Rok 2012 dobiega końca. To czas na podsumowania. Koło Przyjaciół Biblioteki Pedagogicznej LIBRA w Ząbkowicach Śląskich spotkało się po raz dziesiąty, by zdać sprawozdanie ze swojej działalności.
W miłej, jeszcze świątecznej atmosferze zaproszeni członkowie i sympatycy biblioteki spotkali się, by wysłuchać sprawozdania, a także włączyć się do dyskusji podsumowującej 2012 rok na różnych płaszczyznach życia społecznego w naszym kraju.
- Tym razem postanowiłam być powściągliwa i zwięźle przedstawię, co udało się nam wypracować w minionym roku społecznie – powiedziała uśmiechając się Elżbieta Horowska.
Składkę członkowską w wysokości 10 zł zapłaciło 68 osób, czyli ok. 14 % korzystających ze zbiorów. To oznacza, że niewielki procent czytelników dokłada się do zakupu nowości książkowych i powiększenia księgozbioru.
- W sumie z dobrowolnych składek pozyskano 770 złotych – wylicza w sprawozdaniu Elżbieta Horowska. – Jeszcze nigdy w czasie naszej działalności wpływy z wpłat członkowskich nie wyniosły mniej niż tysiąc złotych. W tym roku z tychże pieniędzy zakupiono tylko 26 nowych książek. Nie było innej potrzeby, gdyż biblioteka miała dostateczną ilość środków budżetowych na zakupy nowości.
Biblioteka Pedagogiczna nie tylko krzewi czytelnictwo, ale także zajmuje się od lat działalnością kulturotwórczą. W roku 2012 odbyły się trzy spotkania. Popołudnie poetyckie z lokalną artystką Felicją Wołyńską. Wieczornica Janusza Kofty – impreza muzyczna do ZOK-u przyciągnęła nie tylko stałych bywalców biblioteki. Wycieczka w ważne kulturowe miejsce po raz piąty została zorganizowana do czeskiej Kutnej Hory .
W roku 2013 Koło LIBRA przygotuje wieczór muzyczny, wspomnienie o poetce i wyjazd do Czech.
- Tym razem marcowy wieczór poświęcimy piosenkom przedwojennym z lat 20-30tych – o planach opowiada Elżbieta Horowska - Zaczynamy kompletować wykonawców. Chętni mogą zgłaszać się do naszej biblioteki. Upamiętnimy 1-szą rocznicę śmierci Wisławy Szymborskiej. Będzie to nietypowa uroczystość, bo bez akademii ku czci. To będzie wieczór podobny do tych, jakie organizowała sama Poetka, czyli z zabawą słowem i kolażami plastycznymi. Jak co roku wybierzemy się do Czech. Tym razem zwiedzimy Brno i okolice. Pojawił się także pomysł wyjazdu do Warszawy, by zobaczyć studio telewizyjne i pracę w telewizji od kuchni – kończy.
eMKa/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA