Express-Miejski.pl

Petycja przeciw wycince drzew, które wycinane nie będą

sxc.hu

sxc.hu fot.: sxc.hu

Trwa batalia w sprawie planowanej wycinki niektórych drzew w Parku Miejskim im. Sybiraków. Wygląda to jednak na walkę z problemem, który został już rozwiązany.

Aby zrozumieć całą sytuację cofnęliśmy się nieco w czasie.

Projekt rewitalizacji Parku Miejskiego im. Sybiraków został przygotowany i zaakceptowany jeszcze w trakcie trwania poprzedniej kadencji. Wówczas nie budził praktycznie żadnych kontrowersji (może oprócz kwoty, która według sporej grupy mieszkańców mogłaby być przekazana na inny cel, a nie na upiększanie miasta). W międzyczasie mieszkańcy śródmieścia zaczęli zgłaszać do Urzędu Miejskiego postulaty w sprawie uporządkowania drzewostanu przy ulicy Sienkiewicza. Jeden z nich trafił nawet do prokuratury. Mieszkancy wspominanej ulicy zwracali w nim uwagę na niebezpieczeństwo jakie niosą ze sobą stare, łamiące się i spadające na jezdnię gałęzie. Temat podjęto dopiero w  tym roku, kiedy to czynności związane z uporządkowaniem drzewostanu w parku planowano uwzględnić w projekcie rewitalizacji zielonych płuc miasta.

- Początkowo rozważaliśmy dwie alternatywy - wyjaśnia burmistrz Ząbkowic Śląskich Marcin Orzeszek. - Jedna zakładała wycinkę wszystkich drzew, ale tylko i wyłącznie przy ulicy Sienkiewicza i nasadzenie w to miejsce nowych, zgodnych z wytycznymi konserwatora. Jednakże z uwagi na to, że było to bardzo radykalne posunięcie zostało przez nas praktycznie od razu odrzucone. Drugie rozwiązanie, które nota bene od kilku dni już oficjalnie obowiązuje, mówi o tym, że wycince poddane zostaną jedynie te drzewa, które ze względu na swój stan są nie do uratowania lub zagrażają zdrowiu ludzkiemu. Chodzi dokładnie o 12 drzew rosnących obecnie przy ulicy Sienkiewicza, 21 rosnących w fosie oraz 36 na pozostałym terenie. Dodam tylko, że łącznie w parku rośnie 315 drzew.

Zanim jednak podjęto jakiekolwiek decyzje dotyczące wycinki, sprawą zainteresowali się mieszkańcy śródmieścia. Przez ostatnie trzy dni ich grupa zbierała podpisy pod petycją przeciwko wycinaniu zdrowych drzew.

- Mieszkańcy Gminy Ząbkowice Śląskie, którym nie podobają się plany i wnioski ząbkowickiego magistratu dot. wycinki zdrowych i nadających się do leczenia drzew w Parku Miejskim im. Sybiraków, szczególnie wycinki szpaleru klonów wzdłuż ul. H. Sienkiewicza, w ślad za petycją Zarządu Osiedla nr 1 „Stare Miasto” w Ząbkowicach Śląskich wyrazili również swój sprzeciw – na swojej stronie internetowej pisze Radna Danuta Tkaczonek.

Ostatecznie zebrano około 700 podpisów, a sam dokument przekazano staroście oraz Wojewódzkiemu Urzędowi Ochrony Zabytków. Jak się łatwo domyślić sprawa zostanie pozytywnie rozpatrzona - głównie jednak dlatego, że żądania mieszkańców pokrywają się z planami urzędników.

Skoro zatem obu stronom przyświeca ten sam cel, to w czym tkwi problem? Może w komunikacji? Jak się dowiedzieliśmy, część z podpisujących się osób była święcie przekonana, że wkrótce z parku znikną wszystkie drzewa, a nie tylko ich część. Wina stoi po trzech stronach: urzędników, którzy w mało wyrazisty sposób przekazali (lub nie) dokładnych informacji na temat swoich planów; przeciwników wycinki, którzy nie pofatygowali się do Urzędu Miejskiego, aby porozmawiać z osobami odpowiedzialnymi za projekt o co w tym wszystkim chodzi; a także lokalnych mediów (w tym nas, co mamy nadzieję właśnie naprawiamy), które temat przedstawiły zbyt pobieżnie lub skupiły się na całkiem innym, mało istotnym aspekcie sprawy.

eMKa/Express-Miejski.pl

12

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Petycja przeciw wycince drzew, które wycinane nie będą

    2012-08-08 11:14:36

    eMKa/Express-Miejski.pl

    Trwa batalia w sprawie planowanej wycinki kilkunastu drzew w Parku Miejskim im. Sybiraków. Wygląda to jednak na walkę z problemem, którego nie ma.

  • 2012-08-08 20:10:57

    gość: ~Ekolog

    Problem jest. Jest nim mało kompetentny burmistrz.
    Dobrze, że zrobiło się głośno o drzewach. Dzięki akcji mieszkańców zdrowe starodrzewie przy ul. Sienkiewicza zostało uratowane i drzewa doczekają się pielęgnacji, a w miejsce wyciętych chorych drzew będzie nasadzony ten sam gatunek klonów, a nie drzewka alejowe wymyślone przez urzędników.

    A to ciekawe, "W międzyczasie mieszkańcy śródmieścia zaczęli zgłaszać do Urzędu Miejskiego postulaty w sprawie uporządkowania drzewostanu przy ulicy Sienkiewicza. Jeden z nich trafił nawet do prokuratury".
    No i DLACZEGO szanowny pan burmistrz nie zarządził uporządkwania drzewostanu w 2011 roku, w nowym roku tylko PRZEZ 1,5 roku RYZYKOWAŁ BEZPIECZEŃSTWO LUDZI ?!
    To jest temat!

  • 2012-08-08 22:02:22

    gość: ~Zielony

    Tytuł artykułu zaprzecza faktom. Burmistrz przyznaje, że są dwa wnioski, z których jeden zakłada cyt. "wycinkę wszystkich drzew, ale tylko i wyłącznie przy ulicy Sienkiewicza i nasadzenie w to miejsce nowych". Protest był właśnie przeciwko takiemu działaniu, przeciwko wycince zdrowych drzew przy ul. Sienkiewicza i w ogóle zdrowych drzew w parku.
    Prawdopodobnie wiadomo już, że konserwator zabytków nie wyraził zgody na ww. wniosek burmistrza i z alei drzew przy ul. Sienkiewicza zostaną wycięte wyłącznie chore drzewa. W ich miejsce nasadzone zostaną te same gatunki klonów pozostałe drzewa czeka pielęgnacja.
    Mieszkańcy po prostu wygrali protest i tu boli burmistrza.

  • 2012-08-08 22:47:00

    gość: ~mieszkaniec centrum

    Tytul jest dobry, w koncu zdrowe nie beda wycinane, nie? a o takie byly zbierane podpisy. Sam się podpisałem, ale... to prawda, ze nie do konca jasne bylo o ktore drzewa w petycji chodzi. Z rozmowy wnioskowalem ze o praktycznie wszystkie w calym parku.

  • 2012-08-09 00:42:46

    gość: ~gość

    No jak zwykle, 2 osoby wrzeszczą że pali się, ale zapomniały dodać że ....w piecu. Ot nasz grajdołek polski.

  • 2012-08-09 07:30:05

    gość: ~gość :)

    Za to express pali w piecu aż dymi i czadzi :)
    Zakładano wycinkę wszystkich drzew przy ulicy Sienkiewicza i nasadzenie w to miejsce nowych? Zakładano.
    Chciano więc wyciąć wszystkie drzewa z ul. Sienkiewicza? Chciano.
    Protestowano przeciwko tej wycince? Protestowano.
    Był problem do oprotestowania ? Był.

    A w ogóle polecam artykuł z Echa „Park bez drzew?” Tam przynajmniej opisali kawa na ławę jak urzędnicy kręcą z drzewami w parku.

  • 2012-08-09 23:13:10

    gość: ~mieszkanka Z-C Śl.

    Czy w tym mieście potrafią tylko niszczyć; wystarczy popatrzeć na ukamienowany rynek i tą "patelnię" w gorące dni. Zamiast zadbać wyczyścić posadzić kwiaty, to nie "smród, bród i ubóstwo".

  • 2012-08-10 09:01:40

    gość: ~człowiek

    Nie przejmujcie się ludziska tym co napisał EM. Chcą zamącić sytuację i obrażają jeszcze przy tym ludzi.
    Protest był wyraźnie przeciwko planom wycinki zdrowych drzew z ul. Sienkiewicza i w parku. Razem z rodziną podpisaliśmy się pod tym sprzeciwem. Wcześniej upewniliśmy się w starostwie czy jest taki zamiar wycinki zdrowych drzew.
    Tam gdzie możecie dalej składajcie podpisy w obronie zdrowych drzew młodych i starych. Drzewa i wszystkie inne żyjące istoty tego świata można leczyć i pielęgnować jak ludzi.
    Gdy znów przyjdzie burmistrzowi do głowy wniosek przewidujący wycięcie w pień zdrowych drzew i zastąpienie go drzewkami ozdobnymi będzie już gotowiec z większą ilością sprzeciwu.

  • 2012-08-10 10:45:41

    gość: ~janek

    Coś kręcisz bo ja też byłem w starostwie i takiego wniosku nie bylo a pytaem w dwoch wydzialach. Mój podpis też widnieje na liscie ale zgadzam sie ze chore i zagrazajace zyciu (nawet jesli zdrowe) drzewa nalezy usunac. moj samochod juz raz byl tam zniszczony. a gdyby zamiast niego stalo tam twoje dziecko?

  • 2012-08-10 12:43:33

    gość: ~do janka , do janko

    Dlaczego więc przez 1,5 roku RYZYKOWANO ŻYCIE LUDZI w tym parku?!!!
    Przez ten czas drzewa można było uporządkować !
    A skąd wiecie, że ci co napisali petycję nie pofatygowali się do urzędu? Pofatygowali się A NAWET POFATYGOWALI SIĘ I ROZMAWIALI TELEFONICZNIE KONSERWATOREM ZABYTKÓW.
    Śmiechu warte są wasze przemyślenia, a już najbardziej to, ze zbieranie podpisów pod petycją to nie cywilizowany sposób pogadania. Mamy demokrację i tylko cieszyć się, że więcej niż 5 mieszkańców stać na inicjatywę i że interesują się tym co się dzieje w miejscu, w którym żyją. Społeczeństwo obywatelskie nie jest takie straszne jak go malują :)
    A skoro już mowa o zamieszaniu świetnie przysłużył się temu sam exm tym artykułem i przy okazjii zrobił niedźwiedzią przysługę burmstrzowi :)))

  • 2012-08-10 10:59:12

    gość: ~janko

    mało tego, dodam jeszcze ze em ma racje. nie slyszalem aby ktos z tych co przygotowali petycje rozmawial z kims z urzedu tylko od razu petycja i na forach podburzanie. I ok, skoro niektorzy maja tyle wolnego czasu niech tak bedzie. Tylko ze zrobilo sie zamieszanie zamiast wczesniej pogadac. nie wierze ze wladze nie chcialby sie wczesniej dogadac i nie wazne jakei to wladze, czy po, pis czy inne. A moze po prostu niektorym zalezy na tym aby robic szum przy sprawach nie tyle malo istotnych bo takie dla czesci nie sa, ale zeby po prostu robic szum jakikolwiek. jak dla mnie jest po sprawie. Wedlug mnie exm chodzi oto, ze wlasnie nie pogadaly ze soba strony w cywilizowany sposob tylko zaczely sie przepychanki. i nie ma tu zadnego obrazania, chyba ze prawda boli a ty szukasz punktu zapalnego co jest smieszne.

    i jeszcze jedno. NIE ZGADZAM SIE na wykorzystywanie mojego i mojej zony podpisu w innych tego typu akcjach. chyba upadles na glowe!

  • 2017-04-01 11:24:50

    gość: ~Bożena Woźniak

    ostatnio dodany post

    Ja mam petycje aby nasz obecny rząd podał się do dymisji przeniósł się na Kamczatkę.
    Aby religię ze szkół przeniesiono do kościoła bo nie chcę na nią płacić. Aby zakazano kościołowi wtrącać się do polityki bo jesteśmy państwem świeckim. Aby aborcja została przywrócona.

REKLAMA