Występy Pajujo i Kamila Bednarka to niewątpliwie największe atrakcje sobotniego dnia obchodów Dni i Nocy Krzywej Wieży.
W sobotę zamkowe błonia przeżyły zmasowany atak fanów dobrej muzyki - na placu przed sceną pojawili się i mali i duzi, i młodzi i starsi. Marcin Mazurkiewicz przystał na naszą prośbę i zarejestrował fragmenty dwóch sobotnich koncertów.
Zobaczcie jak było!
A poniżej relacja spisana na klawiaturze pracowników UMiG Ząbkowice Śląskie.
Sportowo, baśniowo, z nutką historii i artystycznych pokazów, a przede wszystkim koncertowo - tak przebiegało święto Krzywej Wieży w piątek i sobotę na Rynku oraz na ulicy Krzywej i Zamku. Weekend obfity były w liczne atrakcje dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Było tłoczno, kolorowo, nie zabrakło silnych emocji. Dopisała także pogoda – poniżej relacja z Dni i Nocy Krzywej Wieży.
Piątek – dzień pierwszy
Już od samego rana przed Ratuszem obejrzeć można było wystawę „Wokół Krzywej Wieży”, przedstawiającą historię naszego zabytku. Godna uwagi była prezentacja albumów Mieczysława Dzikowskiego przedstawiająca zdjęcia i wycinki prasowe z wydarzeń kulturalnych dotyczących naszej miejscowości. Starsi mieszkańcy pamiętający jeszcze dawne Ząbkowice mogli przypomnieć sobie tamte czasy, zaś młodsi oraz goście z zainteresowaniem podchodzili
i zapoznawali się z kronikami miasta. Reprodukcje zdjęć, obrazów i pocztówek przedstawiające Ząbkowice zostały zebrane i wystawione także nieopodal Krzywej Wieży.
W południe Rynek wypełniły baśniowe postacie - Stowarzyszenie Animatorów Kultury pod przewodnictwem Stanisława Susza przygotowało spektakl dla dzieci pt.”Bajkolandia”. Najmłodsi mogli obejrzeć i posłuchać historii związanej z Ząbkowicami, sfotografować się z piękną blondwłosą królewną oraz wziąć udział w specjalnych warsztatach, utrzymanych w bajkowej atmosferze. Dzieci dodatkowo skorzystać mogły z innych atrakcji i zabaw rozłożonych na rynku – powodzeniem cieszyły się wodne kule i skoki na trampolinie. Niemałą uwagę pochłaniały widowiskowe przechadzki szczudlarzy, których podskoki i piruety wywoływały podziw nie tylko wśród dzieci.
Obok mini-sceny i bajkowego placu, na boisku piłki plażowej mogła wykazać się młodzież w rozgrywkach sportowych. Mecze plażowej piłki nożnej cieszyły się dużym zainteresowaniem, zarówno samych uczestników jak i kibiców. Mecze przebiegały pod czujnym okiem sędziów i komentatorów organizatora – Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ząbkowicach Śląskich.
Podczas gdy rynek tętnił życiem, na ulicy Krzywej o godz. 14.00 rozpoczął się happening rzeźbiarski - „Pani Krzywa Wieża”. Artyści rzeźbili w drewnie piłami spalinowymi, czego końcowym efektem była wyrzeźbiona krzywa wieża oraz inne nietuzinkowe dzieła. Rzeźbieniu towarzyszył występ muzyczny oraz ubieranie Krzywej Wieży – przy muzyce saksofonu korona została uroczyście przyozdobiona kolorowymi wstęgami.
Sama Krzywa Wieża została w tym dniu udekorowana pracami konkursowymi dzieci i młodzieży, które zostały nadesłane już wcześniej na ogłoszony konkurs pt. „Pani Krzywa Wieża”. Zgłoszone rysunki zachwycały różnorodnymi technikami i przedstawieniami Krzywej Wieży. Po ocenie przez komisję prace zostały przeniesione do wnętrza zabytku, gdzie zdobią półpiętra w formie wystawy malarskiej – tam też można je dziś oglądać. Serdecznie zapraszamy!
Rewelacyjnym pomysłem okazał się bieg na orientację w 150 rocznicę powstania miasta szlakiem Jerzego Organiściaka. Chętnych było wielu, od przysłowiowego wnuka do dziadka, a cała zabawa rozpoczęła się złożeniem kwiatów pod pomnikiem i uczczeniem pamięci byłych i obecnych mieszkańców Ząbkowic. Zgłoszeni uczestnicy zostali podzieleni na grupy oraz otrzymali specjalne plakietki, plan trasy i busolę. Każda grupa musiała zaliczyć wszystkie wyznaczone w planie trasy punkty, na których stali przewodnicy, którzy przybijali pieczątki i udzielali dalszych informacji. Trasa biegła od krzywej wieży po najważniejszych historycznych punktach w Ząbkowicach – kolejno, przez zamek, dawną bramę kłodzką, bramę ziębicką, wrocławską, i bramę lochową. Spacer po zabytkach zakończyło wspólne grillowanie.
Po całym dniu pełnym wrażeń wreszcie nadszedł czas na zabawę na plantach zamkowych –zamkowa scena rozbrzmiała koncertami lokalnych zespołów. Mogliśmy usłyszeć takich wykonawców jak Frankenstein Children, Bobek, Radek Tarach, Backstage Acoustic i Plast Band.
Na koniec – najbardziej wytrwali mogli do rana tańczyć przy rytmach „Electric Life”.
Sobota – dzień drugi
Koncert Kamila Bednarka to dla Ząbkowiczan wielkie wydarzenie – już od rana w atmosferze oczekiwania na przyjazd gwiazdy, mieszkańcy oraz goście uczestniczyli w wydarzeniach sportowych i artystyczno-kulturalnych. Bieg, mecz-niespodzianka, teatr dla dzieci, występy artystyczne oraz pokaz mody nie pozwoliły nikomu siedzieć w domu.
Dzień rozpoczął się od konkurencji sportowej – biegu na wyścigi. Już o godz.10.00 na ulicy św. Wojciecha zebrali się chętni do wygrania Statuetki Krzywej Wieży. Trasa biegła od ulicy Św. Wojciecha, przez Kościół pw. Św. Anny, zamek, oraz ulicę Krzywą. Warto było się wysilić, o czym wiedzą uczestnicy.
Wśród dorosłych ogromnym zainteresowaniem cieszyła się „Uliczka Zdrowia” - chętnych do bezpłatnych konsultacji u lekarzy specjalistów nie brakowało. Porady dietetyczne, pomiar ciśnienia krwi, poziomu cukru i tkanki tłuszczowej, bezpłatny przegląd ząbków u dzieci – do tych stanowisk ustawiały się kolejki. Można było poddać się zabiegowi woskowania uszów czy wybielania zębów, a także zrobić coś dla innych czyli zarejestrować się jako potencjalny dawca szpiku kostnego lub oddać krew. Niektórzy mogli nauczyć się podstawowych zasad udzielania pierwszej pomocy dzięki pokazom ratownictwa medycznego oraz prezentacji metod wspomagania leczenia i rehabilitacji.
Na Rynku od południa aktorzy Teatru Lalek ELF z Legnicy prowadzili gry i zabawy dla dzieci. Obok zajęć dla najmłodszych wiele działo się na boisku plażowym. Zapowiadany mecz-niespodzianka okazał się widowiskiem wielkiej rangi – mowa o turnieju piłki plażowej, w którym udział wzięły drużyny: Urzędu Miejskiego, Starostwa Powiatowego, Policji, Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczych Straży Pożarnych.
Po emocjonującym meczu część artystyczna – rynek został zdominowany przez występy lokalnych wykonawców - Kwiat Powoju i Złocienie, Chór ECHO oraz występy laureatów konkursów i festiwali dziecięcych i młodzieżowych.
Pod Krzywą Wieżą miło zaskoczył nas pokaz mody „I love fashion” pod hasłem „Historia mody XX wieku”. Ciekawe fryzury, wymyślne makijaże, historyczne stroje prezentowane na wybiegu przez piękne modelki zgromadziły tłumnie zainteresowanych światem mody. Pokaz uatrakcyjniły występy wokalne solo oraz pokazy taneczne w wykonaniu uczniów szkoły tańca Pani Hanny Zielińskiej. Oj – było na co popatrzeć!
Przez cały czas trwania imprezy, spragnieni dreszczyku emocji mogli wejść do Nawiedzonego Domu, gdzie czekały na nich nieprzewidziane działania mrożące krew w żyłach. Przed Nawiedzonym Domem, w Ogrodzie Izby Pamiątek miały miejsce warsztaty ceramiczne prowadzone przez Agnieszkę Ciszewską - Absolwentkę Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Efektem warsztatów była wystawa ulepionych krzywych wież.
Jako przedsmak występu Kamila Bednarka na scenie zamkowej pojawiły się grupy: Music 4est, FairyTaleShow i Pajujo. Wreszcie – przed godz. 22.00 długo oczekiwany Kamil Bednarek dał popis swojego talentu. Koncert Kamila Bednarka przyciągnął tysiące ludzi – ząbkowicki zamek nie pamiętał takich tłumów od czasów Folk Fiesty. Publiczność bawiła się wyśmienicie! Podczas koncertu Kamil dziękował serdecznie, i kilkakrotnie wspominał, że nie spodziewał się tak licznej i ciepłej publiczności.
Teatr Ognia LUMINIS pomógł uporać się ze smutnym faktem zakończenia koncertu Kamila – pięcioosobowa grupa igrająca z ogniem wywoływała okrzyki zdumienia, podziwu i zachwytu. W tak rozognionych nastrojach tłumy przybyłych mogły oddać się tańcom na świeżym powietrzu w rytm kolejno puszczanych przebojów: od reggaeowych klimatów Kamila Bednarka do lambady i twista.
Express-Miejski.pl / aza
REKLAMA
REKLAMA