Okradli remizę w Przyłęku

2012-04-27 14:41:27

gość: ~sfrustrowanyparanoik

ostatnio dodany post

I tak miesiączek przeminął od feralnej nocy kiedy to rabusie złożyli nietowarzyską wizytę w sikawkowej zbrojnicy we Frankenbergu .Pilnie ostatnimi czasy nasłuchuję wszelkich wieści a i kaprawe ślepia wytężam wertując a to gazety a to przed telewizornią, zewsząd trabią o wielgachnym i przełomowym sukcesie naszej policji co niby zabójców swojego Komendanta pochwyciła. W podsuwane gawiedzi przy tej okazji wyjaśnienia to już nawet wierzyć nie chcą pensjonariusze DPS-u ZAMEK i OLENKA, tak ale oni to mimo wszystko wykazują oznaki samodzielnego myślenia natomiast pozostały nieskoszarowany u nas ciemny lud wszystko kupi. Przy tej okazji tak sobie myślę ,co na fali tego sukcesu i nasza policja z pszenno-buraczano-kartoflanego powiatu odtrąbi taki choćby sukcesik jak pojmanie owych łasych na sprzęt sikawkowy rabusi. Tym bardziej ,że śledztwo w tej sprawie czyni zapewne wybitny śledczy specjalista od pieców CO a i hutniczych niebawem , Pan Komisarz Pietia Bujda. A jeśli nie jemu to powierzono, to błąd okrutny ,i czas by nowy Komendant Stójkowych docenił naszego Herloca Scholmsa. A przy okazji niechaj także Pan Komisarz zajmie się ostatnim zuchwałym rabunkiem ,kiedy to przebrani za policmajstrów opryszkowie ukradli tira z ładunkiem 23 ton miedzi prosto z huty. Gdyby ta sprawa trafiła przed genialne oblicze naszego komisarza Bujdy, to nie wyciekła by do gawiedzi informacja ,co ów zrabowany ładunek jest wart około 565 000 zł a co najwyżej 200 zł. No a to już w statystykach zupełnie inaczej wygląda, nieprawdaż Panie Komisarzu??A diós