Express-Miejski.pl

Studnia Miejska

Studnia Miejska

Studnia Miejska fot.: Jerzy Organiściak

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Jednym z najważniejszych miejsc w dawnych, średniowiecznych miastach były studnie miejskie... Znajdowały się zazwyczaj na placu rynkowym lub innym centralnym miejscu miasta.

Studni zwykle było kilka w zależności od wielkości miasta, ale jedna, znajdująca się obok ratusza na rynku była szczególnie chroniona i pilnowana, bo była jedynym, pewnym źródłem czystej wody. Podobnie było w Ząbkowicach, czyli dawnym Frankensteinie, gdzie główna studnia znajdowała się na rynku przed ratuszem. Studnia ta w postaci pionowego słupa widoczna jest po prawej stronie przed ratuszem, z tyłu obiekt w kształcie budynku to waga miejska. Pierwsze wzmianki o studni na rynku pochodzą z I poł. XVI w. Studnia pokazana jest po raz pierwszy na tle renesansowego ratusza z lat. 30. XVI w., narysowanego przez Adalberta Woelfela. Oprócz studni, z której czerpano wodę do celów spożywczych, wodę do celów gospodarczych pobierano z dostępnych sadzawek, które znajdowały się przed bramami miejskimi oraz przed zamkiem. Studnia pojawia się również na medalu, wybitym w 1859 r. w związku ze zbieraniem funduszy na odbudowę miasta po wielkim pożarze z 1858 r.

Studnię tę mamy również po zbudowaniu nowego, neogotyckiego ratusza, pokazaną na widokówkach z lat 30. XX w.

Podczas remontu rynku w 1997 r. odkryto wyżej pokazywaną studnię.

Studnia wedle badań kolegi Krzysztofa Taracha, który udostępnił mi powyższe zdjęcia, ma 18 m głębokości, średnicę 2 m, jest wymurowana do 2 m cegłą, potem jest kamienna. Na dnie znajduje się jeszcze lustro wody, natomiast podczas prac rewaloryzacyjnych została przykryta grubą płytą z blachy i dzisiaj jest niewidoczna. Sadzę, że warto by było ją odkryć, podmurować, dodać kołowrót i przekryć daszkiem, tak jak to wygląda na rynku w Tarnowskich Górach, gdzie studnia miejska jest ważnym obiektem w krajobrazie miasta. Sądzę również, że należałoby w przyszłości pomyśleć o zaprojektowaniu i postawieniu nowej fontanny pod ratuszem, bo dzisiejsza jest wyjątkowo brzydka.

I pomyśleć, że przez "takie brzydactwo" rozebrano piekny, modernistyczny budynek tzw. "okrąglaka", który był obok Krzywej Wieży symbolem miasta...

Jerzy Organiściak

7

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Studnia Miejska

    2012-03-20 00:42:57

    Jerzy Organiściak

    Jednym z najważniejszych miejsc w dawnych, sredniowiecznych miastach były STUDNIE MIEJSKIE...
    Studnie znajdowały się zazwyczaj na placu rynkowym lub innym centralnym miejscu miasta.

  • 2012-03-20 15:02:46

    gość: ~okrąglak

    Jaka szkoda że go nie ma .
    Okrąglak to było główne miejsce w centrum Ząbkowic. Ten kto go rozebrał i wydał takie pozwolenie powinien zostać zlinczowany na środku rynku.
    A może będzie można wrócić do tej zabudowy :)
    brakuje go, brakuje go

  • 2012-03-20 16:54:59

    gość: ~xxxx

    przeglądnij stare zdjęcia, gdzie tam widać okrąglak. wybudowano go znacznie później i służył niewiadomo komu i do czego. Chyba tylko jako nadbudowa szaletu miejskiego

  • 2012-03-20 18:32:26

    gość: ~lu

    Moim zdaniem,obecny wygląd rynku to porażka.Wystarczyło wymienić kostkę na skwerkach,przyciąć drzewka,które przepięknie zakwitały na wiosnę.Postawić nowe ławki z oparciem,bo te które są teraz to jest katastrofa,szczególnie dla starszych.I mogło być pięknie,stylowo.Teraz rynek to pustynia,po której w czasie wiatru przewalają się tumany kurzu,nie ma ani jednej ławki w cieniu.A drzewka,które wg ówczesnego burmistrza miały rosnąć szybko,wyglądają jak przerośnięte krzaki.A fontanna...szkoda słów.

  • 2012-03-20 20:48:57

    gość: ~z

    zgadzam się z wypowiedzią lu , a co kogo obchodzą "stare zdjęcia" , a jaki okres ma być uwzględniony na tych zdjęciach i dlaczego, a może wróćmy do jeszcze okresu przed zdjęciamy i okaże się, że w tym miejscu było bagno - i tak zrobić bo komuś tak się podoba.
    "okrąglak" bardzo wielu ludziom pasował - to może referendum a nie widzimisię urzędnika z władzą przez chwilę ...

  • 2012-03-20 20:55:07

    gość: ~historyk

    Człeku karmisz nas wiedzą , którą każdy posiadł - powidz gdzie podziały sie lwy sprzed ratusza. Jak wiem są dwie prawdy.

  • 2012-03-22 09:09:08

    gość: ~mieszkaniec

    Napisz Pan w końcu prawdę i na tym temat „lwów” zakończymy! Inaczej ciągle będzie wracał niczym bumerang przy okazji kolejnych ciekawostek. Człowieka oceniają nie po tym
    jak zaczął tylko po tym jak kończy!

  • 2012-03-24 07:52:56

    gość: ~lwia prawda

    ostatnio dodany post

    Cała prawda o lwach

    Lew (Panthera leo) – duży, mięsożerny ssak lądowy z rodziny kotowatych, drugi po tygrysie – co do wielkości – wśród czterech ryczących wielkich kotów. Jedyny kot żyjący w zorganizowanych grupach socjalnych, zaliczany do tzw. wielkiej piątki Afryki – pięciu najbardziej niebezpiecznych zwierząt afrykańskich (słoń, nosorożec, bawół, lew i lampart). Samiec lwa, łatwo rozpoznawalny po grzywie, może ważyć 150–250 kg. Największy znany samiec ważył 375 kg, był to lew o imieniu Simba, żył on do 1970 roku w Colchester Zoo. Samice są znacznie mniejsze, ważą 110–160 kg (największe 185 kg) i nie mają grzywy. Samce zajmują się zdobywaniem i obroną terytorium oraz ochroną stada i zapładnianiem samic. Samice polują i opiekują się lwiątkami. Lwy zamieszkiwały niegdyś Afrykę, Azję i Europę, a jeśli uznać lwy amerykańskie za podgatunek Panthera leo – to również Amerykę Północną i Południową. Współcześnie występują tylko w Afryce, gdzie są narażone na wyginięcie i szczątkowo w Indiach, gdzie ich stan liczebny określony został jako krytyczny.
    Etymologia nazw lew i Panthera leo nie jest jednoznacznie wyjaśniona. Słowo leo pochodzi od łacińskiego leō, leōnis, które z kolei wywodzi się ze starogreckiego leōn/λεων[3]. Dalszych źródeł autorzy dopatrują się w języku hebrajskim i staroegipskim.
    Lew jako gatunek został opisany naukowo przez Linneusza pod nazwą Felis leo Linnaeus, 1758, następnie przeniesiony do rodzaju Leo Brehm, 1829, a w końcu zaliczony przez Pococka do rodzaju Panthera w 1930[4]. Pochodzenie słowa Panthera jest często wyjaśniane jako złożenie greckiego pan- oznaczającego wszech- i thēr oznaczającego zwierzę, co miałoby nawiązywać do dawnego szerokiego zasięgu występowania lwów. Online Etymology Dictionary wyjaśnienie takie uważa za etymologię ludową i dopatruje się pochodzenia słowa panthera z orientalnych określeń ubarwienia zwierzęcia[5].

    źródło Wikipedia 2012

REKLAMA