Kopalnia wygrała spór o podatek, ale władze nadal będą walczyć

Kopalnia Złota fot.: kopalniazlota.pl

Kopalnia Złota w Złotym Stoku nie musi płacić podatku za podziemia - taką decyzję podjął niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu. Wyrok ściśle związany jest z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że wyrobiska podziemne nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. To jednak nie koniec problemów właścicieli Kopalni Złota.

Spór między władzami Złotego Stoku, a właścicielami Kopalni trwa od dwóch lat. Burmistrz zażądał wówczas od kopalni prawie 50 tys. zł podatku rocznie za podziemne korytarze, przy czym decyzja obejmowała okres pięciu lat wstecz wraz z odsetkami. Aby spełnić żądania właściciele obiektu musieliby między innymi zwolnić większość pracowników. Sprawa trafiła do sądu i ostatecznie Kopalnia Złota wygrała sprawę.

Dziś burmistrz Złotego Stoku Stanisław Gołębiowski zapowiada, że sprawy nie odpuści, zwłaszcza, że jego zdaniem to co dzisiaj nazywa się poeksploatacyjnymi wyrobiskami górniczymi, w historycznych dokumentach kopalni nazywane jest tunelami, a za tunele podatek trzeba płacić - czytamy na portalu zabytkidolnegoslaska.com.pl 

Obecnie Kopalnia oddaje do budżetu gminy 60 tys. zł rocznie. Burmistrz walczy o kolejne 30 tys. zł.

Nie mogę tego odpuścić. Ktoś mógłby mi zarzucić zaniechanie lub nawet działanie na szkodę gminy - tłumaczy burmistrz i czeka na uzasadnienie decyzji WSA.

Przedstawiciel Kopalni dla Radia Wrocław ostatecznie tak podsumował działania władz:

W Stanach Zjednoczonych, gdy ktoś posiada 100 krów, to marzeniem innych jest posiadanie 150, w Polsce marzeniem innych jest to, aby mu te krowy zdechły.

Większość mieszkańców stoi po stronie przedsiębiorców.

Już nikt nie pamięta czasów jak Złoty Stok był zadupiem do którego pies z kulawą nogą nie zaglądał? Miasto miało kopalnie i co, i nic. Dopiero jak się za to Szumska wzięła zaczęło się coś dziać. Niech miasto przejmie kopalnie, ani się nie obejrzycie i wróci stare. - napisał cyklista na naszym forum.

Pani Szumska rozkręciła kopalnię, ściąga bardzo dużo turystów do Z.S., jest miasteczko znane, interes się kręci, ludzie pracują, turyści przyjeżdżają płaca kasę. I co... co by było, gdyby Pani Szumska tego nie zrobiła 5 lat temu ? Melina, syf, zapomniane miasto. I co, że kobieta kasę zarabia ? A co ona harcerzem jest ? Zamiast być wdzięcznym, docenić przedsiębiorczość, zbudowanie marki miasta, to jakiś niekompetentny gość rozwali wszystko... - skomentował etynrth.

CZYTAJ TAKŻE:
Czy gorączka złota doprowadzi do zamknięcia kopalni?
Wielki spór o opodatkowanie - relacja Radia Wrocław

Express-Miejski.pl