Express-Miejski.pl

Park przy „Delfinie” nabiera wyglądu

Park powoli pięknieje

Park powoli pięknieje fot.: MC / Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Nie tylko ząbkowicki rynek nabiera estetycznego wyglądu. Swój wizerunek pomału zmienia również park (lasek) w okolicy ul. Powstańców Warszawy, na którym niedawno zostały odnowione drogi dojazdowe i chodniki.

W efekcie naszej galerii rozbrzmiała dyskusja na forum dotycząca właśnie tej zmiany. Na prośbę czytelników spotkaliśmy się więc z Prezesem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Delfin Marcinem Gwoździem, by przedstawić całą sytuację.

Właścicielem całego terenu (wspomnianego lasku) jest PWiK Delfin Sp. z o.o. To samo dotyczy budynków z czerwonej cegły, gdzie jeszcze niedawno spółka miała swoją siedzibę. Jedynie barak i część działki wydzielonej od ul. Żeromskiego jest własnością Powiernika.

Park od lat jest tą częścią Ząbkowic, która nie cieszy się pozytywnym wizerunkiem. Powinien być miejscem do spacerów i wyciszenia dla mieszkańców, a szczególnie po deszczach nie nadawał się do tego kompletnie. – Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców postanowiliśmy to zmienić – rozpoczyna wypowiedź prezes Delfina.

- Inwestycja jest realizowana przez Delfina, wykorzystujemy przy tym osoby, które są u nas na stażu, mamy takich osób obecnie 25. Materiał do wymiany nawierzchni wykorzystujemy z odzysku. Są to kostki zebrane podczas remontów dróg, które wykonywała nasza firma. Koszty więc materiałów są bardzo niskie, a robocizna to pracownicy finansowani przez Powiatowy Urząd Pracy.

Co dalej będzie z parkiem? Kostka uzupełniona lub wymieniona to chyba nie wszystko? – Na dzień dzisiejszy jest zlecona dokumentacja na oświetlenie i zagospodarowanie tego terenu jako rekreacyjnego. W przyszłości myślimy o ewentualnych ławeczkach by udostępnić spacerowiczom miejsca odpoczynku, a także monitoringu. Oczywiście to już we współpracy z gminą, z myślą o poprawie estetyki tego terenu, który jako własność spółki jest udostępniany i zmieniany dla mieszkańców – kończy prezes.

Inwestycja, która jeszcze się nie skończyła może być bodźcem również dla innych spółek gminnych, które są właścicielami ogólnodostępnych terenów. Rzadko bowiem się tak zdarza, że spółka inwestuje posiadane zasoby w celu poprawy wizerunku w innych niż własna siedziba miejscach. Przeważnie jest tak, że tereny, a często i same centrale firm są zapuszczone i straszą wyglądem. Przykładem może być teren po byłym ZBK przy ul. Legnickiej, który został przeznaczony do sprzedaży. Tu spotkaliśmy się z całkiem odmienną sytuacją. Delfin wykorzystując swoje zasoby i materiały sam remontuje posiadany teren (drogi do byłej bazy), by poprawić jego estetykę i funkcjonalność. A w planach jest zagospodarowanie również budynków na terenie dawnej siedziby. O tym jednak w późniejszym terminie.

Express-Miejski.pl

23

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Park przy „Delfinie” nabiera wyglądu

    2011-08-25 16:48:19

    Express-Miejski.pl

    Nie tylko ząbkowicki rynek nabiera estetycznego wyglądu. Swój wizerunek pomału zmienia również park (lasek) w okolicy ul. Powstańców Warszawy, na którym niedawno zostały odnowione drogi dojazdowe i chodniki.

  • 2011-08-26 08:12:12

    gość: ~ZĄBKOWICZANKA

    SUPER!!!!!!!Spaceruję tam bardzo często i jestem jak najbardziej
    za oświetleniem i ławeczkami super miejsce

  • 2011-08-26 11:31:12

    gość: ~XL

    Wszystko ładnie i pięknie. Nadal twierdzę , że jest to wielka nigospodarność . Ludzie jaka kostka zbierana z ulic , jest to jak Ciapka pisał kostka złożona i zabezpieczona ponoć prze Delfina na jego terenie z remontowanych ulic w ubr. . Mieszkańcy psioczą na fatalney stan ulic istniejących i tych po remoncie a tu spacerniaki wykłada się gostką uliczną - gdzie sens i logika. Pytam czy przy włsnym domu Pan prezes Delfina ułożył by kostkę na chodniku uliczną ,czy dobrał by adekwatną do warunków miejscowych.Twierdzę , gdyby miało dojść do zakupu kostki przez Delfina roboty by nie ruszyły z miejsca. Wielkim bezmózgowiem jest fakt , że poprzednie władze jak i obecne nie potrfiły i nie potrafią w swych projektach i inwestycjach pomysleć o wykorzystaniu kostki z odzysku do przebudowy innych ulic w mieście . Kostka poniemiecka jest o o wiele razy lepiej łupana jak nasza , co widać kołym okiem . Są to oszczędności rzędu milona zł , które można zainwestować w inne zadania. Tak daje się zarobić producentom Libetu bez uzasadnienia , a miasto traci na uroku . Skoro brak pomysłu na wykorzystanie kostki idźmy za ciosem Delfina - kostka darmowa , ludzie z interencji i pakujmy na scieżki miejskie , chodniki w parkach itp. lub sprzedać ludziom po cenach preferencyjnych ( bo jak Prezes twierdzi są to sprawy groszowe ) i miasto zarobi. Czy w ogóle ktoś z Urzędu ma kontrolę nad tym materiałem ? Za pięknem i estetyką miasta jestem jak najbardziej za , lecz nie za bezmyslnością w działaniu. Gdyby tu chodziło o własne podwórko wątpię by ktoś zdobył się na takie działania. Kasa miejska i wolna amerykanka jest rozgrywana - czy nam ktoś może skoczyć ??? - chyba nikt , co widać.

  • 2011-08-26 12:00:30

    gość: ~irenaS

    Jeszcze się taki nie urodził, coby każdemu dogodził.
    Ty XL zdaje mi się krytykujesz wszystko i wszystkich. Zamiast cieszyć się,że coś ktoś robi tanim kosztem. Ja nie chcę kostek, ani poniemieckich, ani polskich na ulicach, bo jestem kobietą i czasem chciałabym polecieć do pracy w szpilkach, a tak jestem narażona na połamanie nóg (Rynek), wolę te z Kolejowej, byle dobrze ułożone :).

  • 2011-08-26 12:19:38

    gość: ~XL

    Problem nie w krytce lecz w zrozumieniu i godzeniu się na nieprzemyślane działania . Dla Ciebie jak widzę najważniejsza jesteś Ty i Twoje ego. Żadna z Pań jak czytam nie chce zmieniać nawierzchni ze względu na szpilki. Zdaje mi się, że Ty mówiąc o mojej krytyce tylko mówisz ,bo uzasadnić tego w sposób racjonalny nie potrafisz, że nie mam racji . Skoro to jest tylko krytyka bez racji UZASADNIJ ! A może zacytować Twoje wcześniejsze wpisy , bo równo to nie zwasze tanio i dobrze :))))

  • 2011-08-26 15:26:34

    gość: ~irenaS

    Szanowny XL. Musze przyznać, że nie rozumiem, czemu się mnie czepiasz :). Podoba mi się, że park ładnieje, bo wcześniej nie można było tamtędy przejść. Cieszę się, że wykorzystują kostkę do wykładania alejek parkowych, a nie do głównych ulic. Jesteś facet (chyba) to nie rozumiesz trudności chodzenia w szpilkach :) (to akurat jest ironia). Więc nie wiem, o co Ci chodzi? Krytykujesz, ale właściwie nie wiem dlaczego. Bo kostkę położyli w parku zamiast np. na Grunwaldzkiej czy Kościuszki?
    Znaczy się Delfin zrobił to jest źle? Bo co? Bo powinien może zająć się głównymi ulicami?
    Popieram, nawet jeśli Delfin wykorzystał kostkę teoretycznie należącą do miasta, miasto powinno dać mu ją w prezencie, żeby zrobił porządek, bo jakoś żaden inny właściciel jakiegokolwiek terenu nie kwapi się do czegokolwiek. Miasto ginie w brudzie i zaroślach, jeden zrobił coś i tak źle?

  • 2011-08-26 15:54:39

    gość: ~XL

    Czepialstwo i brak perspektewicznego myślenia kieruj raczej do Swojej osoby. Kwestionowałaś moją wypowiedź mówiąc , że krytykuję zapytałem UZASADNIJ ! a Ty zmiana tematu i już przyjęłaś rolę atakowanej " sierotki Marysi " Jeżeli dla Ciebie wygląd miasta jest widziany z perspektywy szpilek to pożal się Panie i dlatego w tym mjeście jest jak jest. Delfin nie powinien dostać zgody na wykorzystanie tak deficytowego materiału pod wzgledem jakości i parametrów technicznych jakim jest ta kostka. Klasa tej kostki powinna być wykorzystan i zabudowana w ulice miejskie. W parku i tak połamiesz nogi jak nie umiesz chodzić na szpilkach. Ta temperarura źlę wpływa na Twoją reakcję myśleniową . Czy ja pisałem aby Delfin zajął się ulicami - pisałem isć za ciosem itd. czytaj uważniej a później zabieraj się do komentowania , bez przeinaczania wypowiedzi na własny nie zrozumiały dla mnie sposób.

  • 2011-08-26 21:34:56

    gość: ~irenaS

    Wydawało mi się, że uzasadniłam wystarczająco swoje zdanie = podoba mi się, że ktoś coś robi i nie podoba mi się kostka na głównych ulicach. A Ty przyczepiłeś się szpilek - nota bene nie miałam szpilek na nogach od przynajmniej pięciu lat i raczej nie z powodu kostki na ulicy.
    Obrażanie mnie jest objawem braku kultury "Ta temperarura źlę wpływa na Twoją reakcję myśleniową ". Jak widać na Twoją polszczyznę także.
    Kończę tę bezproduktywną dyskusję, bo Ciebie to wyraźnie nakręca, a ja (blondynka w upale) i tak nie rozumiem o co Ci chodzi.

  • 2011-08-26 14:02:17

    gość: ~M

    Na 1 Maja od strony UM i Biedronki też nie da się iść w szpilkach, no ale przecież musi ładnie wyglądać . .

  • 2011-08-26 14:36:56

    gość: ~kilof

    czy to rynek we Wrocku , Wiedniu czy w Ząbkowicach - kostka jest ładna i wszędzie kobietki narzekają że źle się chodzi w szpilkach.
    Przyzwyczaj cie się do tego.

  • 2011-08-27 00:22:12

    gość: ~klijent

    Panie xl czy ty jestes normalny?? zastanów sie troche nad tym co piszesz, moim zdaniem dobrze ze cos wogóle sie robi w zabkowicach i tyle.

  • 2011-08-27 10:09:59

    gość: ~kinol

    XL to zwykły mitoman i specjalnie prowokuje. Dajmy sobie spokój z tym cwaniaczkiem i ćwokiem przemądrzałym.

  • 2011-08-27 10:29:26

    gość: ~XL

    Ćwok i przmadrzały :)))) kinol jak sadzę bordowy od mamrota :)))) i co bidny mareczku organzatorze strajku w pks robiący wpisy za całą załogę . Władza nie wróci i daj sobie spokój , bylo minęło . Jak to jest ? że ćwoki i przmądrzali radzą sobie nieźle , a ci wspaniali odjechali czarnym autobusem . Gdzie sprawiedliwość :)))). Jeszcze do Irenki S , czy moja niepoprawność i naganość polskiego sprawia Ci trudności w odpowiedzi na proste pytanko - uzasadnij moje czepialstwo i to , że nie mam racji. Nie obrażaj blondynek , bo te co znam to super babki pod każdym względem

  • 2011-08-27 10:55:25

    gość: ~kinol

    Mówiłem, że ćwok i prosciuch , ktoremu się wydaje, że wszystko wie. Frustrat i nieudacznik. A idź ty banany prostować na wierzbie.

  • 2011-08-27 17:45:09

    gość: ~XL

    Jedyny co potrafisz mówić :)))) bo robić nic . A władza się marzy. Pisz alafa na temat i nie wylewaj swojej trucizny na forum :)))))

  • 2011-08-27 17:48:32

    gość: ~lu

    Kostki,której użył Delfin,raczej nie starczyło by na główną ulicę w mieście.A lepsza idea ścieżek w parku niż bocznych w rynku,ponieważ boczne uliczki są w niezłym stanie.A jak już zabieram głos,to faktycznie,XL krytykuje wszystko i wszystkich.Sesje Rady Miejskiej są dostępne dla mieszkańców,tam najlepiej zgłaszać swoje "NIE",u źródła będzie najlepiej.Pozdrawiam kobiety w szpilkach,przyjemnie popatrzeć

  • 2011-08-27 20:56:14

    gość: ~XL

    Słuchaj lu wszystkich to znaczy kogo ? Masz kolego wiedzę marną pisząc o bocznych uliczkach . Na boczne zakupiono nową kostkę a nie wykorzystano starej , jest zasadność czy nie ? Skoro była i jest taka potrzeba wykorzystajmy istniejącą a zaoszczędzimy miejski grosz. Moje Nie liczy się tak samo jak Twoje Tak. Normalnego laika drażni libet na Kolejowej gdzie jeżdżą tiry, a granit w parku .Przetrzyj oczy zobaczysz co widać i co mówią ekspertyzy.

  • 2011-08-27 21:04:54

    gość: ~irenaS

    Miałam się nie odzywać, ale widzę, że do Ciebie XL nie docierają żadne argumenty.
    A broń cie panie boże przed kostką granitową na ulicach. Poziom hałasu np na Grunwaldzkiej przekracza poziom umożliwiający normalne mieszkanie, o otwarciu okien w godzinach szczytu nie wspomnę. Dlaczego chcesz uszczęśliwiać mieszkańców np Kolejowej taką kostką? Tiry hałasują wystarczająco na tej, którą położono, na asfalcie było zdecydowanie ciszej. Ja wolę, żeby było brzydko, ale funkcjonalnie i przyjaźnie dla mieszkańców.

  • 2011-08-28 08:25:02

    gość: ~XL

    Piszesz Ireno S miasto ginie w brudzie i zaroślach , idąc za towim tokiem rozumowania zaprzeczasz sama sobie. Po pierwsze czepiasz się władz miasta bo jest brzydko , w drugiej wypowiedzi chcesz aby było brzydko ale funkcjonalnie i przyjaźnie. Więc nie ma co narzekać na brud i zarośla bo jest bardzo funkcjonalnie ( siku można ukradkiem ,ect ).
    Myślenie o kostce granitowej -Twoje to jest tak jak rewolucja kulturalna w Chinach .
    Maruda jest przeokropna , przy tch prędkościach na Kolejowej praca silnków jest bardziej uciążliwa jak hałas z pod kół. Byłem , spałem i słyszałem.

  • 2011-08-28 11:40:32

    gość: ~kinol

    A nie mówiłem, ze ćwok i posciuch, który za urzednicze synekurki ma pisać pierdoły i ściemniać!

  • 2011-08-28 12:26:10

    gość: ~XL

    Słuchaj strażak kinolek , ćwok jest karalne to wiesz z doświadczenia:)). To że tobie nawkładano
    ile i kto chciał przed wyborami , bo pźniej zrobiłeś dyla robiąc obecnie zadymę pod setnymi nickami na forum . Informuję ciebie dyskretenie , że na chwilę obecną prowadzone są postępowania wyjaśniające ( co niektórzy zbastowali już z wulgaryzmami szczególnie ci nieuchwytni piszący z kafejek i na murkach , co obiecałem ). Znikające punkty są po " rozmowach kwalifikacyjnych " . Czas będzie i na ciebie , póki co zwiększaj punktację . Coś pisałeś o gruchach ,krzywych bananach , jako wybitny politolog może wyjaśnisz o co chodzi , a może to po kierunku administracyjnym ? :)))))))))))

  • 2011-08-28 13:05:35

    gość: ~kinol

    Jestem ślusarzem. Wal dalej. Jak pijesz nie pisz.Jak piszesz pal.

  • 2011-08-28 13:07:23

    gość: ~kinol

    Jesteś słaby.

  • 2011-08-28 20:18:45

    gość: ~XL

    ostatnio dodany post

    Rurka zmiękła ? twoją błyskotliwość można sprwadzić do jednego
    Na budowie robotnik taszczy na plecach dwa worki cementu. Spotyka go szef i pyta:
    - Nie lepiej byłoby na taczce?
    - Może i lepiej, ale kółko trochę w plecy gniecie.

REKLAMA