Wielkanocny weekend w statystykach ząbkowickiej policji

zdjęcie ilustracyjne fot.: KPP Ząbkowice Śląskie

W trakcie świątecznego weekendu ząbkowiccy policjanci interweniowali przy pięciu zdarzeniach drogowych oraz przeprowadzili ponad 430 badań trzeźwości kierujących.

To właśnie kontrola stanu trzeźwości stanowiła jeden z priorytetów działań prewencyjnych, mających na celu eliminowanie z ruchu osób, które świadomie lub z lekkomyślności zdecydowały się prowadzić pojazd po spożyciu alkoholu.

Efektem tych działań było ujawnienie dwóch rowerzystów poruszających się po drogach publicznych będących pod wpływem alkoholu. - Choć to stosunkowo niewielka liczba w odniesieniu do skali kontroli, to każdy taki przypadek mógł zakończyć się tragicznie zarówno dla samych nietrzeźwych, jak i innych uczestników ruchu - mówi Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.

W trakcie weekendu policjanci zatrzymali aż 14 dowodów rejestracyjnych. W większości przypadków powodem był zły stan techniczny pojazdu lub brak aktualnych badań technicznych.

Niepokojące statystyki dotyczą również nadmiernej prędkości. Policjanci ujawnili 62 przypadki przekroczenia dopuszczalnych limitów prędkości, z czego jedno przekroczenie było szczególnie poważne, kierujący poruszał się z prędkością przekraczającą o ponad 50 km/h dozwoloną wartość w obszarze zabudowanym. 

Wyjątkową uwagę funkcjonariusze zwracali także na miejsca szczególnie niebezpieczne takie jak przejścia dla pieszych. - Trzy przypadki rażącego przekroczenia prędkości właśnie w rejonach przejść dla pieszych pokazują, jak istotna jest obecność patroli i zdecydowana reakcja na łamanie przepisów w tych obszarach - dodaje policjantka.

Wśród najbardziej skrajnych przykładów nieodpowiedzialności na drodze warto przytoczyć zatrzymanie, w dniu 19 kwietnia tuż po godzinie 9 w jednej z miejscowości w gminie Ząbkowice Śląskie, 49-letniego mieszkańca gminy Ziębice. Mężczyzna poruszał się motorowerem bez obowiązkowego kasku ochronnego, a pojazd, którym się przemieszczał, nie był przerejestrowany ani dopuszczony do ruchu z uwagi na brak ważnych badań technicznych [KLIK].

Jakby tego było mało, badanie alkomatem wykazało, że w organizmie kierującego znajdowało się aż 2,5 promila alkoholu. To jednak nie koniec, mężczyzna miał wydany przez sąd zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a ponadto cofnięte uprawnienia do kierowania decyzją starosty.

W rezultacie 49-latek odpowie nie tylko za liczne wykroczenia, ale również za trzy poważne przestępstwa: prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, złamanie zakazu sądowego oraz kierowanie pomimo cofniętych uprawnień. Takie zachowanie jest rażącym przykładem lekceważenia obowiązującego prawa i poważnego zagrożenia dla innych użytkowników drogi.

em24.pl / KPP Ząbkowice Śląskie