Dwa owczarki niemieckie zaatakowały kobietę podczas spaceru. 40-latka z ranami otwartymi rąk i nóg trafiła na szpitalną izby przyjęć.
Do zdarzenia doszło 25 lutego w godzinach popołudniowych w Budzowie na działce nieopodal szkoły podstawowej. W wyniku ataku psów kobieta doznała rozległej rany przedramienia lewego, uda i podudzia. Kobiecie w trakcie realizacji czynności medycznych założono łącznie dziewiętnaście szwów - na rękach i nogach. Po udzielonej pomocy poszkodowana postanowiła zgłosić sprawę na policję.
- 25 lutego przed godz. 19 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące pogryzienia 40-letniej mieszkanki powiatu ząbkowickiego przez dwa psy, najprawdopodobniej rasy owczarek niemiecki. [...] Zwierzęta były wyprowadzane na spacer najprawdopodobniej bez smyczy i kagańców. W związku z odniesionymi obrażeniami kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Policja prowadzi postępowanie w kierunku art. 57 par. 1 i 3 kodeksu karnego dotyczące nieumyślnego spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu. Czyn ten zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Postępowanie jest w toku - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
Warto zaznaczyć, że prawo nie nakłada wprost na właścicieli czworonogów obowiązku wyprowadzania pupili na spacer na smyczy i z kagańcem. Czasami obowiązek wyprowadzania psa na smyczy oraz kagańcu może natomiast wynikać z konieczności zachowania zwykłych środków ostrożności wymaganych przy danych rasach. Właściciel czworonoga powinien przede wszystkim spełnić warunek panowania nad zwierzęciem w stopniu gwarantującym bezpieczeństwo publiczne.
Spełnienie warunku panowania nad zwierzęciem w stopniu gwarantującym bezpieczeństwo publiczne nie wymaga zawsze np. spacerowania z psem znajdującym się na smyczy lub w kagańcu. Prowadzenie na smyczy i w kagańcu psów niektórych ras także może nie zapewniać bezpieczeństwa. Ponadto, niektóre psy, niebędące na liście ras psów niebezpiecznych, a wykazujące agresywność, powinny być prowadzone na smyczy i w kagańcu.
em24.pl
Kobieta pogryziona przez psy. Policja prowadzi postępowanie
2025-03-19 11:03:41
gość: ~autor
zapraszam do Kamieńca Ząbk.na oś.XXX-cia,więcej psów niż mieszkańców wszystko naokoło obsr.....ne,psy w kamizelkach ozdobnych,w bucikach,codziennie pod ,,Biedronkę,,pewna dziewoja wiąże psa,a ten ujada na pół osiedla przez pół godziny,skąd ci ludzie się biorą????
2025-03-19 11:45:11
gość: ~normalny
Karać właścicieli psów ile się da. Niepilnowane gryzą a wszelkie uliczki to jedna wielka psia ubikacja. Polskie społeczeństwo nie dorosło do posiadania psów. Mam nadzieję, że ta Pani wygra solidne odszkodowanie!
2025-03-19 12:05:49
gość: ~77
Współczuję bólu. Właściciel powinien zapłacić odszkodowanie!
2025-03-19 12:07:09
gość: ~Rafał Kosno
Psiarze nawiedzeni ludzie, psy traktują lepiej jak swoje dzieci, urządzają im urodziny i gotują specjalne obiady. Polecam wege. Weganizm wzmacnia orga(ni)zm. Wyjaśniam hejterów i frajerów z POd bramki. Pij mleko będziesz kaleką. Tak samo ObesranyTV spaceruje z psem bo boi się, że ktoś go zaatakuje kebabem albo obleje keczupem.
2025-03-19 19:59:19
gość: ~Piotr
@~Rafał Kosno
Nie musisz udawadniać że jesteś kolegą małej EMI.Pies to też stworzenie mądrzejsze od ciebie
2025-03-19 12:22:40
gość: ~Re
Bardzo przykre ale może pieski nie były lubiane.Psiaki pamiętają osobiście posiadam psy i wiem że nie lubią sąsiada bo żucał w nich kamieniami.Zapamiętały.Skoro były bez smyczy to raczej nie są agresywne.
2025-03-19 13:21:16
gość: ~mnm
@~Re
To prawda, że psy zapamiętują swoich oprawców. No, ale w tym przypadku.....Po pierwsze owczarki niemieckie należą do psów agresywnych więc moim zdaniem kaganiec bezwzględnie powinien być, szczególnie w przypadku gdy są źle prowadzone. I nie wystarczy smycz bo te psy są duże i silne. A ten sąsiad, to on pewnie rzucał a nie "żucał".
2025-03-19 21:54:53
gość: ~Jaa
@~Re
Ma Pani rację, mój pies nie trawi sąsiada, bo gdy był malutki ten chciał go kopnąć, a teraz na Facebooku obłudnik mieni się miłośnikiem psow
2025-03-19 23:28:22
gość: ~Pn
@~Re
No, widać tępa dzido jakie nie są agresywne :D
Zwalanie winy na tą kobietę, to trzeba BYĆ KUURWA TAK TĘPYM, że to przechodzi ludzkie pojęcie. Wypierdalac z tymi psami, to samo w parku, człowiek idzie wieczorem na spacer, to latają te kundle puszczone ze smyczy, warczą i szczekają. Io wyobraź sobie, że nie jestem ich „oprawcą” bongo są kundle, które widzę pierwszy raz w życiu.
2025-03-19 12:47:31
gość: ~Anonim
po Budzowie wiecznie chodzą spacerowicze z psami luzem, nie można wyjść nawet z własnym psem na spacer bo inne potrafią zaatakować
2025-03-19 13:15:25
gość: ~Miastowy
@~Anonim
Budzów to Wioska pieski biegają i będą biegać.To nie miasto.
2025-03-19 13:18:08
gość: ~Ab
@~Miastowy
SZkoda że nie nażekasz że kury i kaczki biegają po ulicy i nie możesz wyjść.
2025-03-19 12:54:42
gość: ~an
A gdy zrobi się zgłoszenie na mapie zagrożeń policja nie robią nic, tylko uznają za niezasadne....
2025-03-19 13:30:26
gość: ~Hh
@~an
Dokładnie, też zgłaszałem zgraję psów hasającą luzem po całej wsi to panowie po 4 dniach podjechali, a może i nawet nie, bo jak to sprawdzić, psów nie było więc fajrant. Zawsze musi dojść do tragedii żeby ktoś zareagował, żadnej prewencji.
2025-03-19 21:27:13
gość: ~as
@~an
Ty kapusiu.
2025-03-19 14:00:06
gość: ~Ądjl
Psiarze oczywiście powiedzą, że to jest wina pogryzionego człowieka.
2025-03-19 19:24:02
gość: ~Ona
Sama mam owczarka. Nie zgodzę się z tym że rasa ta jest agresywna. Wszystko zależy od wychowania. Pies nigdy bez powodu nie "rzuci" się na ofiarę. Najwidoczniej owa pani coś musiała im kiedyś zrobić, pies zapamiętał. Nie bronie tu właściciela psów porostu wiem to z doświadczenia. Moje psy też chodzą bez smyczy przy nodze, bez pozwolenia nie zrobią żadnego ruchu, nawet sprowokowane.
Niejednokrotnie spotykaliśmy np. Sarny na spacerze,nigdy za nimi nie pogoniły. Uważam że coś tam musiało być nie tak.
2025-03-19 20:03:49
gość: ~mnm
@~Ona
"Pies nigdy bez powodu nie "rzuci" się na ofiarę" - co za nonsens ! Tak, ale pod warunkiem, że jest dobrze prowadzony od szczenięcia. A takie przypadki są rzadkością.
2025-03-19 23:21:58
gość: ~Jahaah
@~Ona
Nie pierdool. Pies to zwierzę, może mu się nie spodobać zapach, kolor kurtki, czy chód człowieka. „Mój nie gryzie” tak, nie gryzie Ciebie, bo jesteś jego właścicielką. Ja na takie psy i właścicieli mam gaz policyjny, już użyty parę razy zresztą i to na
psy, które widziałem pierwszy raz, więc twoja teoria „o zrobieniu czegoś psu” idzie w duupe. PIES MA BYĆ NA SMUCZY, a jak chcecie psiarze puszczać je luzem, to sobie wybudujcie domy i puszczajcie u siebie na ogrodzie.
2025-03-19 19:25:16
gość: ~Tymek
Jak prawo nie nakłada? Przecież pies musi być pod kontrolą właściciela, czy to smycz, uprząż, klatka czy trzymanie w rękach to rzecz drugorzędna. Do tego stwarzanie zagrożenia też jest zabronione a nie zabezpieczony pies takie zagrożenie stwarza, choćby ryzyko wypadku. A najlepiej zakazać psów i będzie w końcu spokój.
2025-03-19 23:31:15
gość: ~Anty kundle
ostatnio dodany post
Gaz! Dobry gaz i walić w te psy, a potem w właściciela. Ja mam prasta zasadę, jeśli idę gdzieś wieczorem na spacer albo biegam, mam gaz przy sobie. Jak podchodzi jakikolwiek pies w moją stronę bez smyczy, psikam gazem odrazu!
REKLAMA
REKLAMA