Dwa przypadki znieważenia funkcjonariuszy publicznych

Dwa przypadki znieważenia funkcjonariuszy publicznych fot.: KPP Ząbkowice Śląskie

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W ciągu dwóch dni policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego interweniowali w dwóch przypadkach znieważenia funkcjonariuszy publicznych.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce 19 lutego około godz. 13 na terenie stacji kolejowej w Kamieńcu Ząbkowickim. Funkcjonariusz Straży Ochrony Kolei zwrócił uwagę na 21-letniego mieszkańca powiatu strzelińskiego, który zakłócał porządek publiczny w pociągu oraz na peronie. Gdy funkcjonariusz podjął interwencję, mężczyzna zaczął używać wulgarnych słów, a następnie ugryzł interweniującego strażnika. Na miejsce wezwano policjantów z Kamieńca Ząbkowickiego.

- Okazało się, ze zatrzymany mężczyzna był w stanie silnego upojenia alkoholowego, badanie wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Był agresywny zarówno wobec mundurowych ze Straży Ochrony Kolei jak i policjantów, dlatego podjęto decyzję o jego zatrzymaniu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego - relacjonuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.

Zaledwie dzień później, 20 lutego około godziny 18:00, policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego zostali wezwani do jednego ze sklepów w tej samej miejscowości. Zgłoszenie dotyczyło agresywnego mężczyzny, który zachowywał się nieobliczalnie, stanowiąc zagrożenie dla innych osób. Istniało podejrzenie, że może posiadać przy sobie niebezpieczne narzędzia.

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze potwierdzili, że 34-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego zachowywał się agresywnie, dodatkowo nie stosował się do poleceń mundurowych. Okazało się, że mężczyzna również był nietrzeźwy. Badanie na stan trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W trakcie interwencji znieważył policjantów, używając wobec nich wulgarnych słów. Został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu usłyszy stosowne zarzuty.

em24.pl