51-latka uwierzyła, że jej brat potrzebuje pieniędzy i udostępniła mu kody BLIK. Nie zorientowała się, że konto mężczyzny w mediach społecznościowych zostało przejęte.
8 listopada mieszkaniec powiatu ząbkowickiego powiadomił policję, że ktoś przejął jego konto na Facebooku i podając się za niego wysłał do znajomych prośby o wsparcie finansowe. - Część znajomych zanim udostępniła kody skontaktowała się z mężczyzną z zapytaniem co się stało i dlaczego potrzebuje tak nagłego wsparcia. Niestety siostra 51-latka uwierzyła w wiadomość w wyniku czego straciła ponad 800 złotych - mówi Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
Funkcjonariuszka apeluje o ostrożność i kierowanie się zasadą ograniczonego zaufania w rozmowach telefonicznych związanych z pieniędzmi, szczególnie jeżeli mowa jest o zagrożeniu, presji czasu, a także instalowaniu dodatkowego oprogramowania na urządzeniach z dostępem do internetu. Trzy proste zasady, pomogą zabezpieczyć się w przypadku próby oszustwa:
Zwolnij: Oszuści często próbują stworzyć wrażenie, że należy działać szybko, albo straszą utratą konta lub innymi konsekwencjami. Poświęć chwilę na zadanie pytań i przemyślenie sytuacji.
Nie wysyłaj: Oszuści często udają, że są kimś innym. Nie klikaj w przesłane linki i nie otwieraj załączników w wiadomościach od nieznanych nadawców. Pamiętaj o zasadzie ograniczonego zaufania.
Sprawdź: Oszuści często wskazują jakiś problem, aby nakłonić Cię do działania. Zbierz informacje i dokładnie sprawdź szczegóły przed kliknięciem
Jeśli pojawią się sygnały, że ktoś mógł przejąć nasze konto nalezy jak najszybciej zmienić hasło, a także powiadomić znajomych o możliwym oszustwie.Uchroni to nie tylko nas, ale również naszych znajomych i rodzinę.
em24.pl / KPP Ząbkowice Śląskie
REKLAMA
REKLAMA