2 październka do dyżurnego policji w Ząbkowicach Śląskich wpłynęło zgłoszenie o tym, że w lesie w okolicach miejscowości Janowiec (gm. Bardo) zgubił się mężczyzna.
Zgłaszającą była kobieta, która poinformowała funkcjonariuszy, że 68-latek wyszedł na grzyby i najprawdopodobniej stracił orientację w terenie. Na miejsce ruszyły cztery patrole policyjne z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich oraz policjanci z Ogniwa Prewencji Policji z Gdańska, którzy przebywają na naszym terenie, pilnując bezpieczeńtwa i porządku w okresie popowodziowym. Dzięki sprawnej pracy i uwadze policjantów senior został namierzony i bezpiecznie trafił do miejsca gdzie czekała na niego bliska osoba.
Kolejne zgłoszenie wpłynęło do policjantów chwilę później. Było bardzo podobne. Tym razem zgłaszającą była zmartwiona żona, która poinformowała, że mąż od kilku godzin nie wrócił z grzybobrania. - Dyżurny ząbkowickiej policji telefonicznie zdołał nawiązać kontakt z mężczyzną i prowadząc z nim rozmowę telefoniczną kierował mężczynę w kierunku wyjścia z lasu - relacjonuje Barbara Deryło z ząbkowickiej policji. Tym razem obyło się więc konieczności mobilizacji sił i środków do rozpoczęcia akcji poszukiwawczej.
Policjanci apelują, aby idąc do lasu stosować następujące zasady:
Jeżeli zaginiony odnajdzie drogę na własną rękę powinien niezwłocznie powiadomić policję, że już nie potrzebuje pomocy.
Ponadto:
em24.pl / KPP Ząbkowice Śląsie
Poszli na grzyby i zgubili się w lesie. Interweniowali policjanci
2024-10-04 21:17:00
gość: ~hmm
ostatnio dodany post
Brawo Policja. Od zawsze na 1 miejscu. Są służby, które dużo szybciej odnalazłby osoby zaginione w lesie. Ale nawet jak nic nie zrobicie a pomogą wam inne służby to wszystko przypisujecie sobie.
REKLAMA
REKLAMA