Ukradł w sklepie środki czystości i chemię gospodarczą za blisko 500 zł, a następnie szarpał ochroniarza. W związku z tym odpowie za przestępstwo kradzieży rozbójniczej.
Do zdarzenia doszło 22 marca po godz. 16 w jednym ze sklepów w Ząbkowicach Śląskich. Pracownik ochrony zauważył na kamerach mężczyznę, którego zachowanie wskazywało, że może dokonać kradzieży. Wchodząc na teren sklepu nie wziął ani wózka, ani koszyka, za to brał z półek chemię gospodarczą i środki czystości chowając je pod kurtkę. Ochroniarz zauważył, że mężczyzna wychodzi ze sklepu jednak nie obok kas tylko przy wejściu, tak by pozostać niezauważonym. Od razu do niego podszedł i przedstawił się.
- 31-latek nie miał zamiaru dać się ująć ochroniarzowi. Odepchnął mężczyznę i zaczął uciekać w kierunku wyjścia. Pracownik ochrony udał się za nim. Po drodze sprawcy kradzieży po kolei wypadały skradzione produkty. Ucieczka mieszkańca powiatu kłodzkiego zakończyła się ujęciem przez pracownika ochrony, a następnie zatrzymaniem przez wezwanych na miejsce policjantów. Mężczyzna zamiast za kradzież środków czystości o wartości niecałych 500 złotych, która była by wykroczeniem, teraz odpowie za kradzież rozbójniczą, a to już jest przestępstwo - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
Policjantka tłumaczy, że w przypadku kradzieży rozbójniczej wyróżnia się dwa etapy. Na początku sprawca dokonuje zaboru mienia bez użycia przemocy. Używa jej dopiero później, aby utrzymać w posiadaniu skradzioną rzecz. Musi to jednak nastąpić zaraz po kradzieży czy w czasie pościgu za sprawcą. Wówczas chroni on niejako skradzione przez siebie mienie. Jako kradzież rozbójnicza jest kwalifikowana także sytuacja, gdy przemoc jest stosowana wobec innej osoby niż pokrzywdzony, która chciała odebrać sprawcy skradzione przez niego mienie.
Podczas zatrzymania przez policję dodatkowo okazało się, że 31-latek posiadał przy sobie amfetaminę. Mieszkaniec powiatu kłodzkiego usłyszał więc dwa zarzuty: kradzieży rozbójniczej i posiadania substancji odurzających. Teraz grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
em24.pl
Chciał dokonać kradzieży sklepowej, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności
2024-03-25 10:58:02
gość: ~takitam
/// Chciał dokonać kradzieży sklepowej, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności ///
/// Ukradł w sklepie środki czystości i chemię gospodarczą za blisko 500 zł, a następnie szarpał ochroniarza. W związku z tym odpowie za przestępstwo kradzieży rozbójniczej. ///
============
Niejaki Donald Tusk --> ukradł Polakom pieniądze z OFE, a przy okazji kazał strzelać do górników.
Nic mu nie grozi .... został premierem.
2024-03-25 12:17:03
gość: ~Sjsjsjs
@~takitam
J3bac politykę, pis, po i inne g0wna. Każdy jest taki sam głupi. Każda partia coś kradnie b4ranie
2024-03-25 14:26:10
gość: ~werka
@~takitam
yebać cie pisowska gnido !!!!!!
2024-03-25 15:50:11
gość: ~Kwinto
@~werka
Pytanie z zakresu historycznego. Jakie powstanie w dziejach narodu Polskiego było najtragiczniejsze? Powstanie Platformy Obywatelskiej! Pozdrawiam serdecznie!
2024-03-25 20:09:18
gość: ~Ja
@~Kwinto
Ale śmieszne ja pier...ole typowy żart nieudacznika z pisu.
2024-03-26 20:01:48
gość: ~Bili
@~Ja
Fak you
2024-03-27 15:13:58
gość: ~Ja
ostatnio dodany post
@~Bili
Raczej ciebie pedale. Najpierw w du.pe a później do ryja
2024-03-25 16:56:50
gość: ~YETI
@~takitam
widac ze jestes przygłupem
2024-03-25 11:22:34
gość: ~Komuchy PO
Kolejny wyborca PO
2024-03-25 14:37:41
gość: ~do kicia z nim
Do kicia z takimi na wiele wiele lat. I na ciężkie roboty fizyczne, co by nigdy więcej nic nie ukradł ani nie złamał prawa.
2024-03-25 21:31:07
gość: ~hh
ciekawe czemu u siebie nie kradnie tylko do nas przyjezdza obsczymurek
REKLAMA
REKLAMA