Audi biorące udział w kolizji z ciągnikiem rolniczym. Na szczęście uczestnicy zdarzenia nie doznali poważniejszych obrażeń fot.: em24.pl
Miniony weekend był pracowity dla policjantów z wydziału ruchu drogowego. Od 10 do 12 listopada na drogach w powiecie doszło do kilku kolizji i jednego wypadku.
Miniony weekend był pracowity dla policjantów z wydziału ruchu drogowego. Już 10 listopada po godzinie 14 policja dostała informację o dwóch zdarzeniach drogowych. Do pierwszego doszło zaraz po godz. 14 w Ząbkowicach Śląskich. - Kierujący fiatem 40-letni kierujący nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu w wyniku czego najechał na tył Toyoty Auris. Sprawa została wyjaśniona na miejscu, a sprawca ukarany mandatowo - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
Kilkanaście minut później na drodze pomiędzy miejscowościami Kamieniec Ząbkowicki a Byczeń, 34-letni kierujący samochodem Audi A4 nie dostosował prędkości do warunków jazdy, w wyniku czego na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ciągnik rolniczy z dwiema przyczepami. - Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Sprawca kolizji przyznał się do winy i przyjął mandat karny - dodaje funkcjonariuszka.
Tego samego dnia po godzinie 20, na drodze powiatowej między Potworowem a Brzeźnicą, doszło do potrącenia pieszego przez 17-letniego rowerzystę. - Na miejscu policjanci ustalili, że rower którym poruszał się mieszkaniec powiatu ząbkowickiego był niesprawny technicznie, a on sam nie miał uprawnień do kierowania nim. Nie miał również hamulców ani oświetlenia. Do zdarzenia doszło poza obszarem zabudowanym. W wyniku zderzenia 29-letni pieszy odniósł obrażenia i został przewieziony do szpitala. Policja wyjaśnia wszelkie okoliczności tego zdarzenia, również fakt czy pieszy posiadał widoczne elementy odblaskowe poruszając się po zmroku na nieoświetlonej drodze poza obszarem zabudowanym - relacjonuje asp. szt. Mazurek.
Święto Niepodległości na drogach przebiegło spokojnie. Do kolejnych zdarzeń doszło 12 listopada. Już o godz. 8 policjanci pojechali na skrzyżowanie krajowej ósemki z ulicą Legnicką. - Na miejscu zgłoszonego mundurowi ustalili, że kierujący samochodem citroen, 31-letni mieszkaniec Wałbrzycha, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu doprowadzając do zderzenia z samochodem Opel Astra kierowany przez 65-letniego mieszkańca Kłodzka. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, a utrudnienia na drodze były jedynie chwilowe - mówi policjantka.
Kolejna kolizja miał miejsce około godziny 14:40, również na krajowej óseme w Ząbkowicach Śląskich. 70-letni kierujący samochodem mazda nieprawidłowo wyprzedzając doprowadził do bocznego zderzenia z volkswagenem golfem kierowanym przez 54-letnią kobietę. Kierujący byli trzeźwi, a sprawę na miejscu policjanci zakończyli mandatowo.
Również 12 listopada tym razem o godzinie 19.15 policja dostała informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze krajowej nr 46 w miejscowości Złoty Stok. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 40-letni kierujący volkswagenem passatem nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i najechał na tył samochodu skoda z przyczepką. Sprawca przyjął mandat karny.
W okresie od 10 do 12 listopada policjanci odnotowali także cztery zdarzenia związane ze zderzeniem pojazdów z dziką zwierzyną. We wszystkich przypadkach były to sarny. - Po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ostrożność na drogach. Jesień znana jest z nagłych zmian pogody, które lubią zaskakiwać nie tylko drogowców, ale również kierowców. W tym czasie szybciej zapada zmrok a zwierzęta częściej wychodzą na drogi - kończy policjantka.
em24.pl / KPP Ząbkowice Sląskie
REKLAMA
REKLAMA