Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w Ożarach. Do przydrożnego potoku wpadł bus. Kierujący jechał sam. Na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Zdarzenie miało miejsce 6 kwietnia około godz. 17 w Ożarach, nieopodal kościoła. Kierujący busem marki Opel na łuku drogi wypadł z jezdni, staranował barierki mostku i częściowo zatrzymał się w potoku Gruda płynącym przez wieś.
Nikomu na szczęście nic się nie stało. Kierujący bez pomocy służb zdołał opuścić pojazd, a busa przy pomocy pomocy drogowej i mieszkańców zdołano usunąć z potoku.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA