„Tymek, czarny kot i zagadki pałacu Marianny”. Premierowe spotkanie z autorką Sylwią Winnik fot.: UMiG Kamieniec Ząbkowicki
W Pałacu Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim odbyło się premierowe spotkanie z Sylwią Winnik, autorką książki pt. „Tymek, czarny kot i zagadki pałacu Marianny”.
Spotanie miało miejsce 30 lipca. Wzięło w nim udział mnóstwo osób, a o sporym zainteresowaniu świadczyć może fakt, że zajęte zostały wszystkie miejsca siedziące. „Tymek, czarny kot i zagadki pałacu Marianny” to pierwsza książka napisana przez autorkę skierowana do dzieci i młodzieży, która już zebrała wiele pozytywnych recenzji.
Opowiada ona o chłopcu, który mieszka w małej miejscowości, a w której od dawna rodzą się same dziewczynki i chłopców w jego wieku po prostu nie ma. W dodatku rozpoczynają się wakacje. Tymek nie ma się z kim bawić, a jego rodzice są zbyt zajęci i wiecznie zapracowani. Pewnego dnia, jak lawina, spada na Tymka ogrom dziwacznych sytuacji: przed jego domem pojawia się tysiące kotów, znika Michalina - gosposia rodziny Tymka, a na jej miejsce pojawia się jej rzekoma siostrzenica - dziwna kobieta o niepokojącej aurze. Tymka śledzi jakaś dziwna postać z laską i największe z największych dziwactw - rodzice Tymka w końcu zgodzili się zaadoptować kota. Z kompilacji tych wszystkich elementów tworzy się pełna przygód, odrobiny niebezpieczeństw fascynująca historia o przyjaźni.
Sylwia Winnik zabiera nas w podroż do przeszłości. Dzięki magicznej procedurze scalenia wraz z czwórką bohaterów (Tymkiem, Tosią, Sokołem i Czarnym Kotem) przeniesiemy się o 150 lat wstecz do Pałacu Marianny w Kamieńcu Ząbkowickim. Tam przeprowadzimy detektywistyczne śledztwo, będziemy szukać zagubionych kart i próbować uniknąć masy niebezpieczeństw. Bo śladem czwórki bohaterów podąża bezwzględna Terra, która zrobi wszystko, aby misja Tymka się nie powiodła.
Powieść utkana na legendach ma w sobie sporo wiedzy na temat słowiańskich wierzeń i naszej rodzimej mitologii. Całość została napisana lekkim stylem, a do tego dochodzą zabawne dialogi i wciągająca intryga.
Czytając tę książkę naszym dzieciom powinniśmy zwrócić uwagę na bardzo istotną kwestię - jak ważne dla dzieci są chwile spędzone z rodzicami. W każdej powieści dla dzieci i dorosły znajdzie naukę dla siebie. Ta płynąca z "Tymka, Czarnego Kota i zagadki Pałacu Marianny" jest niezwykle ważna.
Sylwia Winnik przygotowując się do napisania książki, jak podkreśla, zrobiła dokładny reserach o historii Pałacu Marianny Orańskiej. Zapewnia, że rodzice mogą być spokojni, że dzieciaki oprócz pewnych wartości jak poszanowanie zwierząt, relacje rodzinne, przyjaźń, dowiedzą się również o prawdziwej historii pałacu, prawdziwych postaciach takich jak książe Albrecht, Marianna Orańska oraz historycznych wydarzeniach, jakie miały tu miejsce. Autorka ma nadzieję, że połączenie przygody, fanstatyki z historią spowoduje, że czytanie książki będzie nie tylko dobrą zabawą, ale też małą lekcją historii poprzez zabawę.
Książka na stałe dostępna będzie w Punkcie Informacji Turystycznej w Kamieńcu Ząbkowickim tuż przy pałacu dla wszystkich turystów i zwiedzających. Dostępna jest we wszystkich księgarniach online, stacjonarnie, a także w firmie ebooka i audiobooka na woblink, Storytel, Legimi. Czyta Artur Barciś.
em24.pl / mp
„Tymek, czarny kot i zagadki pałacu Marianny”. Premierowe spotkanie z autorką Sylwią Winnik
2022-08-03 17:21:58
gość: ~qwg
Ale nikogo to nie obchodzi. Nie wiem po co usilnie to promujecie, no chyba że wam wielka pisarka za promocję płaci.
2022-08-03 18:02:37
gość: ~Twój stary
@~qwg
Co do znaczy nikogo? Odpowiadasz za wszystkich? Czy masz zaburzenia psychiczne i za siebie odpowiadasz w liczbie mnogiej? Czy rozmawiałeś ze wszystkimi w Ząbkowicach, i każdy ci powiedział że go to nie interesuje?
2022-08-03 21:22:05
gość: ~Lilka
@~qwg
Raczej Ciebie to nie obchodzi-zawiść,zazdrość i niedowartościowanie przemawia przez Ciebie człowieku.Może zrób dla świata i innych coś dobrego to również będziesz zauważony .Musisz być żałosny lub żałosna.
2023-06-05 12:35:40
gość: ~Pisarka
ostatnio dodany post
@~qwg
No nie, nie płaci :) po prostu, dzięki Bogu, w Polsce się promuje literaturę. I wbrew pozorom wielu to obchodzi, obchodzi tych, dla których literatura nie jest obca :) pozdrawiam, ściskam i życzę pieknego dnia
2022-08-03 17:30:57
gość: ~Karolina
Super spotkanie,było cudownie ❤️, wspaniała atmosfera. A książka równiez wspaniała i polecam dla tych małych ale więksi też się wciągną w przygodę Tymka, czarnego kota i Tosi ❤️
2022-08-03 18:26:58
gość: ~Hkl
Bardzo pozytywną postacią jest pani Sylwia. Dziękuję za książki :)
2022-08-03 21:46:42
gość: ~Adolf
Main kampf też promowałem w ty zaściankowym pałacyku
2022-08-03 22:57:52
gość: ~On
@~Adolf
A powieści o Banderze i ss galizien też?
2022-08-03 22:24:31
gość: ~Lilka
Pani Sylwio spotkanie wspaniałe ,jeszcze raz dziękujemy za to spotkanie w tak pięknym miejscu .Książka oderwała dzieci od komputerowych gier ,więc piękny ukłon w Pani stronę -to Pani zasługa . Czekamy na kolejne tomy.
2022-08-04 09:31:40
gość: ~Czytelniczka
Książkę przeczytałam, na spotkaniu byłam, dlatego śmiało polecam tę lekturę do czytania. Doceniam to, co robi pani Sylwia (odsyłam zainteresowanych do książek Jej autorstwa dla dorosłych).
2022-08-04 11:53:10
gość: ~Moko
Byłam na promocji książki... Niesamowita sprawa. Oby więcej takich inicjatyw na naszym terenie. Poziom dzieciaków wzrasta. Żal dzieci z takich małych miejscowości. Podziwiam za ciężką pracę Pani Sylwio
2022-08-04 15:22:06
gość: ~Ive
Życzę dalszych sukcesów i owocnej pracy
2022-08-05 08:50:31
gość: ~Gkl
Uważam , że więcej środków pieniężnych powinno być przeznaczanych na promowanie czytelnictwa niż na zespoły piłkarskie.
REKLAMA
REKLAMA