23-latka pochodząca z Kamieńca Ząbkowickiego jedną z najpiękniejszych kobiet w Polsce [foto]

Aleksandra Wrześniewska z Kamieńca Ząbkowickiego finalistką Miss Polski 2022 fot.: mp

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Aleksandra Wrześniewska pochodząca z Kamieńca Ząbkowickiego była jedną z 24 kandydatek, które ubiegały się o tegoroczny tytuł Miss Polski.

Choć do ścisłego finału 23-latce nie udało się awansować, to już sam udział w niedzielnej gali finałowej transmitowanej przez Polsat, to spory sukces.

Tytuł Miss Polski zdobyła Aleksandra Klepaczka z Bukowca, która odebrała koronę z rąk Miss Polski 2021 Agaty Wdowiak. Szarfę i tytuł Miss Polski Widzów Telewizji Polsat otrzymała Patrycja Krzywoń z Krakowa. Gospodarzem wydarzenia był Nowy Sącz, a partnerem głównym Województwo Małopolskie.

A kim jest 23-latka pochodząca z Kamieńca Ząbkowickiego, która znalazła się w gronie 24 finalistek? Studiuje medycynę. Brała udział w turniejach tanecznych. Uwielbia wyprawy w góry. Co jeszcze warto o niej wiedzieć?

• Jako nastolatka brałam udział w szkolnym konkursie piosenki ludowej. Zajęłam wtedy pierwsze miejsce. Piosenkę pamiętam do dziś! Swoją przygodę kontynuowałam śpiewając solowo i w chórach szkolnych. W liceum ze znajomymi założyliśmy zespół i braliśmy udział w wielu okolicznościowych wydarzeniach.
• Moją największą pasją jest medycyna, odkrywam każdego dnia, jak piękny jest Nasz organizm.
• Ostatnio przeczytałam książkę „Będzie bolało” Adama Key opowiadająca o realiach zawodu lekarza. Uwzględniono w niej rownież wiele negatywnych aspektów. To uświadomiło mi, że do sukcesu jest jeszcze większa droga do pokonania, niż to sobie wyobrażałam. Jednak bardzo cenię sobie takie treści i mam nadzieję, że nic mnie niepożądanego nie zaskoczy.
• Taniec również jest moją pasją. Towarzyszy mi od dziecka. Jako dziewczynka tańczyłam przed telewizorem do filmów Bollywood, miałam swoje sari i mnóstwo bransoletek. Później przez 4 lata trenowałam taniec towarzyski i brałam udział w turniejach tanecznych.
• Rok temu wybrałam się w noc sylwestrową w góry. Trasa wymagała sporego wysiłku, bo było ślisko i leżało dużo śniegu. To był szalony pomysł, jednak czułam ogromną satysfakcję, gdy odliczałam sekundy na szczycie !
• Wierzę w to, że warto żyć w zgodzie ze sobą i kierować się ku swoim celom.
• Wolny czas chętnie spędzam na siłowni, na rowerze i wśród bliskich mi osób. Uwielbiam wyprawy w góry.

Mimo, iż na co dzień 23-latka przebywa z dala od swoich rodzinnych stron, to chętnie akcentuje związek z rodzinnym miastem, czego efektem jest sesja na terenie Pałacu Marianny Orańskiej. Jej efekty możecie zobaczyć w galerii!

em24.pl / mp