2 lutego około godz. 15 policjanci otrzymali zgłoszenie, że nieustalony sprawca skradł na szkodę 61-latka z powiatu agregat prądotwórczy o wartości 3.5 tys. zł.
Policjanci szybko wytypowali i ustalili osoby mogące mieć związek z kradzieżą. W sprawie zatrzymano dwóch mieszkańców powiatu ząbkowickiego - 20-latka i 28-latka. To właśnie w mieszkaniu starszego z nich ujawniono skradziony agregat.
- Sprzęt trafił już do właścicela, a 28-latek odpowie nie tylko za kradzież. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli także dwie sadzonki konopi innych niż włókniste. 28-latek po wykonaniu czynności został zatrzymany w policyjnym areszcie - informuje Ilona Golec, oficer prasowy w ząbkowickiej policji.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA