Od ponad tygodnia nie mogą zlokalizować uszkodzenia. Awaria sieci wodociągowej w gminie Ciepłowody

W gminie Ciepłowody doszło do awarii na sieci wodociągowej. Od ponad tygodnia mimo usilnych prób nie udało się zlokalizować usterki fot.: mp

Mieszkańcy Janówki i Targowicy od dziesięciu dni mają problemy z ciśnieniem wody w kranach. To efekt awarii sieci wodociągowej i prowadzonych prac w celu jej lokalizacji.

Awarię sieci wodociągowej zasilającej w wodę Janówkę i Targowicę stwierdzono 16 stycznia. - Po otrzymaniu informacji i jej potwierdzeniu, niezwłocznie podjęliśmy poszukiwania miejsca awarii. Ustalono, że do wycieku wody dochodzi na około kilometrowym odcinku między Janówką a Targowicą - informuje Ireneusz Szuszkiewicz, kierownik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Ciepłowodach. Dobowy ubytek wody oszacowano na około 70m³.

Jak zapewnia, wbrew pojawiającym się informacjom, mieszkańcy Janówki dostęp do wody bieżącej mają cały czas, natomiast mieszkańcy Targowicy przez większą część dnia. - Problem jest z niskim ciśnieniem wody, a co za tym idzie, mogą pojawiać się komplikacje przy czynnościach, w których wymagane jest większe ciśnienie. Od ponad tygodnia każego dnia prowadzimy intensywne prace nad zlokalizowaniem awarii i wyeliminowaniem problemu - tłumaczy kierownik ZWiK, dziękując jednocześnie mieszkańcom za wyrozumiałość i pomoc. Na czas awarii, ZWiK każdego dnia zapewnia mieszkańcom Janówki i Targowicy dostęp do wody pitnej, a także przeznaczonej do innych celów poprzez dowożenie jej dwa razy dziennie do obu sołectw.

Ze względu na problemy ze zlokalizowaniem miejsca wycieku i jak najszybszej chęci usunięcia awarii, kierownik zakładu w uzgodnieniu z wójtem już w poprzedni weekend poprosił o pomoc strażaków-ochotników z Ciepłowód oraz Dobrzenic. Teren wzdłuż którego przebiega sieć wodociągowa został przez nich sprawdzony na tyle, na ile było to możliwe. Wizji nie ułatwiał trudny, częściowo niedostępny teren oraz roztopy. Wycieku nie udało się zlokalizować. - Przedmiotowa sieć wodociągowa przebiega wzdłuż kilku cieków wodnych, w których znajduje się około pół metra wody. W niektórych miejscach sieć przecina też cieki wodne. Jakby tego było mało, rury wodociągowe częściowo zlokalizowane są na terenie bagienno-wodnym porośniętym trzciną, do którego nie ma swobodnego dostępu. Ponadto w Janówce sieć wodociągowa przebiega przez teren fosy, w której również znajduje się woda. Tam dodatkowo zlokalizowane są przyłącza - tłumaczy Szuszkiewicz.

Gmina Ciepłowody o pomoc w zlokalizowaniu awarii poprosiła Przedsiębiorstwo Wodociągowe i Kanalizacyjne Delfin z Ząbkowic Śląskich oraz Wodociągi Srebrnogórskie. Nowoczesny i specjalistyczny sprzęt przeznaczony do lokalizacji miejsca wycieku, jaki obie spółki mają na wyposażeniu także nie rozwiązał problemu. - Aktualnie na kilometrowym odcinku przy wykorzystaniu koparko-ładowarki trwają prace ziemne. Odkopujemy sieć, weryfikujemy niemal metr po metrze czy nie ma wycieków i stawiamy zasuwy. Jesteśmy w połowie odcinka. Ze względu na teren prac wykopy szybko napełniają się wodą, co też nie ułatwia weryfikacji. W tym momencie prowadzimy roboty na trudnym terenie bagiennym porośniętym trzciną z nadzieją, że w końcu uda nam się zlokalizować miejsce wycieku i rozwiązać problem - kończy Szuszkiewicz.

em24.pl