zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu
Do zdarzenia doszło 29 listopada w godzinach popołudniowych. Służby informację o zagubionym turyście otrzymały po godz. 18.
32-letni mieszkaniec Wrocławia wraz z kolegą próbowali wejść na szczyt Góry Bardzkiej. - W pewnym momencie mężczyzna zrezygnował jednak z wejścia na Kaplicę Górską i mężczyźni rozdzieli się - kolega poszedł w stronę szczytu, natomiast 32-latek udał się w drogę powrotną na parking w Bardzie. Na rozstaju dróg wybrał jednak niewłaściwą trasę, w efekcie czego zgubił się - relacjonuje Mirosław Lasota z ząbkowickiej policji.
Mieszkańca Wrocławia najpierw na własną rękę szukał znajomy. Bez skutku. 32-latek mając świadomość, że najprawdopodobniej pomylił drogi, a stan jego baterii w telefonie był coraz niższy, sam postanowił wezwać pomoc. - Poszukiwań nie ułatwiał fakt, że było już ciemno i padał śnieg, a dokładne ustalenie lokalizacji mężczyzny także nie było możliwe - dodaje policjant. Mundurowi o pomoc poprosili miejscowych strażaków i wraz z nimi rozpoczęli akcję poszukiwawczą 32-latka. - Po około godzinie patrol policji odnalazł zagubionego turystę w Janowcu. Mężczyzna nie wymagał pomocy medycznej, nie doznał też żadnych obrażeń i mógł udać się w drogę powrotną do domu - mówi Mirosław Lasota z ząbkowickiej policji.
em24.pl
Turysta zgubił się w lesie. Szukali go strażacy i policja
2020-11-30 19:11:25
gość: ~Autor
To już jakiś fajtłapa
2020-11-30 20:28:36
gość: ~Czytelnik
@~Autor
Ciekawe czy Ty jesteś taki obeznany w terenie. Może nie miał w telefonie dostępu do internetu? Nie każdy jest uzależniony od telefonu. Dobrze, że wszystko z jego zdrowiem OK.
2020-11-30 21:01:24
gość: ~pilotdotelewizora
@~Czytelnik
I to jest dowód na to jak słuszne były postulaty sikawkowych z Przyłęku i Druha Henia Honorowego Obersikawkowego o wyposażenie ich w quady i helikopter Bell
2020-12-01 08:43:57
gość: ~ja
@~pilotdotelewizora jesteś zje..b...m pilotem
2020-11-30 21:21:44
gość: ~Mirek
@~Czytelnik
Jaki telefon wystarczyło na geografię chodzić i słuchać, kierunki by poznał dowiedział się patrząc na drzewa , mech, księżyc w którym kierunku iść i z jakiego przyszedł Jezu to kiedyś była podstawa w szkole dla dzieciaków a teraz bez telefonu on nie pamięta jak się nazywa i gdzie mieszka
2020-11-30 21:26:05
gość: ~mnm
@~Czytelnik
No ale mieć 32 lata i późnym popołudniem wybierać się w góry /nawet takie niewielkie/ to musi być zupełny brak oleju w głowie. Przecież w grudniu już o 16.00 robi się ciemno. O tym ten turysta nie wie ?
2020-11-30 21:44:06
gość: ~Bali
@~Czytelnik
Na lampy z lasu by spojrzał gdzie biją z miasta i wystarczy na górce stał kuźwa jakby to co najmniej regiony w Karpaczu były to bym zrozumiał ale górki dla dzieciaków i spacerowiczów śmiechu warte
2020-12-01 04:30:05
gość: ~Ktos kto ma oczy
@~Czytelnik
Nie trzeba było nawet chodzić do szkoły na geografię.
Wystarczy obserwować teren i zapamiętywać szczegóły żeby się nie zgubić, to wszystko.
2020-11-30 21:45:04
gość: ~Mason
Pokolenie Pokemonów.
2020-11-30 23:01:23
gość: ~Górzystka
Jakoś nie wyobrażam sobie idąc w dwie osoby w góry czy też las ,żeby się rozdzielić ...
totalna nieodpowiedzialność
Razem idziesz ,razem wracasz to podatawa wspólnych wędrówek
2020-12-02 21:08:50
gość: ~Drapak
ostatnio dodany post
Mech na drzewach? xD
Położenie księżyca na niebie? xD
Ludzie, skąd takie bzdury?!
W naszych górkach wystarczy iść cały czas drogą a dojdzie się albo do wsi, drogi asfaltowej albo do dużego skrzyżowania, na którym trzeba schodzić w dół, ot co.
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Express-Miejski.pl
RSS reklama współpraca kontakt patronat medialny regulamin serwisu polityka cookie
