Tarcza branżowa to instrument pomocy dla przedsiębiorstw najbardziej dotkniętych przez kryzys. O wsparcie mogą ubiegać się właściciele firm działających w branży gastronomicznej, rozrywkowej, fitness, a także sprzedaży detalicznej fot.: Krystian Maj / KPRM
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział dziś wprowadzenie Tarczy Branżowej. Wsparciem zostaną objęte najbardziej dotknięte lockdownem branże. Kto może liczyć na pomoc?
- Znajdujemy się w decydującym momencie walki z koronawirusem. Idziemy wąską ścieżką pomiędzy niekontrolowanym wybuchem epidemii a zapaścią gospodarki. Rzeczywistość jest inna od wiosennej i dużo bardziej wymagająca. Znalezienie rozwiązania jest trudne. Wirus nie pozostawia nam wiele pola manewru. Jednak walczmy z całych sił i wszelkimi środkami, jakimi dysponuje państwo polskie! - mówił szef rządu podczas konferencji prasowej, w której wzięli udział także wicepremier Jarosław Gowin i minister finansów Tadeusz Kościński.
Premier Morawiecki przyznał, że rząd ponownie wesprze wszystkie przedsiębiorstwa i branże dotknięte przez kryzys. - Niektóre sektory są w dużo trudniejszej sytuacji niż inne - mówię oczywiście o gastronomii, rozrywce, branży fitness czy handlu, w tym targowiskach, które różnią się od sklepów wielkopowierzchniowych. Dla nich przygotowaliśmy specjalne rozwiązania - dodawał.
Są cztery podstawowe filary pomocy:
Kryterium jest proste - wystarczy, że przedsiębiorca osiągnie przychód mniejszy o 40 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku 2019.
Prezentowane rozwiązania dotyczą listopada. - Jeżeli będzie to koniecznie, to dokonamy odpowiedniego dostosowania przepisów i przedłużenia wsparcia - zapowiedział premier.
Program pomocy dotyczy 170 tysięcy firm zatrudniających ponad 372 tysiące ludzi i ma wartość około 2 miliardów złotych. Premier na konferencji prasowej wskazał konkretne branże, które mogą ubiegać się o pomoc z nowego instrumentu. Wśród nich znalazły się:
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA