Epitafium z początków XVII wieku.Ze wstępnej analizy wynika, iż płyta upamiętnia żonę mistrza mennic fot.: UM Złoty Stok
Prace związane z rewitalizacją kościoła poewangelickiego w Złotym Stoku przynoszą coraz więcej ciekawych odkryć.
em24.pl / UMiG Złoty Stok
Podczas prac w byłym kościele natrafiono na epitafium sprzed ponad 400 lat
2020-09-23 17:16:31
gość: ~Xx
CIekawe czy ktoś z gminy ich pilnuje tam bo jak będzie coś cennego to nikt się nie przyzna tak jak z kulą która na ewangeliku była
2020-09-23 20:17:31
gość: ~Bronek
Już Złota Ela wywiozła pewnie płytę, bo Grażynka na wszystko pozwala, kopalnia z władźą miasta robi co chce. Polecam zdjęcie na fb u Złotej Eli na którym specjalista kustosz leży połowa ciała na płycie z przed 400 lat taka to historia i szacunek
2020-09-24 07:57:08
gość: ~Podjarany
Sensacja normalnie na skalę naszej galaktyki przynajmniej. A niektórzy na FB to spazmy dostają i chyba mają mokre noce z powodu tej płyty
2020-09-24 09:37:29
gość: ~Marcin
Ojej, ludzie, ale w Was nienawiść. Szok...
2020-09-24 13:18:11
gość: ~Mieszkaniec
ostatnio dodany post
Nierozumien jednej rzeczy. Skoro gmina finansuje remont Ewangelika to dlaczego Pani Ela wszem i wobec chwali się nie swoim sukcesem jakoby to Ona i Pan Piotr odkryli to cudo. coś tu nie halo
REKLAMA
REKLAMA