zdjęcie ilustracyjne fot.: pixabay
Na ćwierćfinale podokręgu wałbrzyskiego zakończył przygodę z Pucharem Polski ząbkowicki Orzeł. Biało-niebiescy przegrali u siebie 2:3 (1:0) z Piastem Nowa Ruda.
Ząbkowiczanie nie zdołali zrewanżować się noworudzianom za ligową porażkę, choć po pierwszych 45. minutach zasłużenie prowadzili. Zespół prowadzony przez debiutującego na ławce trenerskiej Ryszarda Pietraszewskiego dłużej utrzymywał się przy piłce i nadawał ton grze. Gola dla ząbkowiczan w 25. minucie gry zdobył Maciejewski. Pomocnik Orła zaatakował brazylijskiego bramkarza Piasta, ten próbując dryblingu stracił piłkę, a pomocnikowi biało-niebieskich nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do bramki.
W drugiej połowie wyższy bieg wrzucili przyjezdni. Noworudzianie od początku przejęli inicjatywę i w około 60. minucie doprowadzili do wyrównania. W polu karnym faulował Radziszewski, a do remisu z rzutu karnego doprowadził Osicki. Chwilę później goście objęli prowadzenie. Najpierw dwukrotnie kapitalnie interweniował Krakowski - najpierw instynktownie odbił uderzenie z bliskiej odległości, a następnie wybił piłkę po strzale z głowy. Przy dobitce Floriana był już jednak bez szans i Piast objął prowadzenie. Nie cieszył się z niego długo, bo po chwili był już remis. Obrońcy gości tak wybijali piłkę z własnego pola karnego, że ta trafiła pod nogi Moskala, który ulokował ją między słupkami.
Wydawało się, że Orzeł pójdzie za ciosem. Po chwili w roli głównej znów wystąpił Moskal, który urwał się obrońcom i dograł piłkę do Raszpli. Ten jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy noworudzian wyjaśnili sytuację. Akcję później było już 2:3. Dośrodkowanie z rzutu wolnego, zamieszkanie w polu karnym i Krakowskiego pokonał Jeziorski.
Orzeł do końca próbował doprowadzić do remisu, ale paradoksalnie to rywale po kontrach mieli lepsze okazje do zdobycia gola. Dwukrotnie dobrze interweniował jednak Krakowski.
ORZEŁ: Krakowski - Radziszewski, Maciak, Łaski (63' Łużny), Szabat - Łaszczewski (26' Raszpla), Maciejewski (46' Lechocki), Wojtal, T. Robak (62' Pachowicz), Szabatowski(46' Moskal) - Kuriata (62' Dyda)
em24.pl
Nieudany debiut Pietraszewskiego, Orzeł odpada z Pucharu Polski
2020-09-16 21:03:11
gość: ~kibic
Panie Prezesie kiedy skończy się ta farsa.Rozdawanie pieniędzy na to dziadostwo itp.Gonić połowę tego towarzystwa .Ile na to zmarnowano pieniędzy . Niech pan się do tego odniesie.
2020-09-17 20:33:09
gość: ~Pan Prezes
@~kibic
Kibice zajmijcie się swoją szmacianą kulką i darciem paszczy, a interesy i pieniądze zostawcie mnie.
2020-09-16 23:47:35
gość: ~Orka4
tutaj trzeba zacząć od prezesa i może będzie lepiej
2020-09-17 17:18:06
gość: ~Kibic
@~Orka4
Przydałoby się go wyrzucić Pana Stel...ha
2020-09-18 17:39:40
gość: ~kibic
Panowie jestem blisko klubu i wiem ze za budowanie zespołu odpowiadał Zielinski i Okrojek.Trener miał 30 zawodnikow do wyboru.Prezes Stelmach i zarząd stworzył im doskonałe warunki do pracy.Nawet kamizeli badające ile biegają i wytrzymałość.Dobrze ze nastąpiła zmiana trenera.
2020-09-18 22:19:06
gość: ~Hahaah
@~kibic
Jakich 30??? O czym ty mowisz???
2020-09-19 14:12:49
gość: ~Olo
@~kibic
widze ze slaba orientacja gosciu w temacie.. wiec jak nie wiesz to nie wypowiadaj się na przyszłość;)
2020-09-17 09:08:32
gość: ~kibic
Dulanowski wróć!!!!!
2020-09-17 09:16:19
gość: ~obserwator
tu nie od trenera trzeba zmiany zaczynac czy prezesa tylko od zawodników!!! wziac ambitnych, ktorzy za 700 zl beda gryzli trawe niz chodzacych po boisku za 2 tysiace!!!
2020-09-17 09:19:24
gość: ~pio pio
a mówiłem że zmiana trenera nic nie da tutaj trzeba wymienic pół skladu a nie trenera
2020-09-17 19:10:32
gość: ~JA
@~pio pio
Coś podobnego. Ta kiś przewidujący to trzeba było obstawić u bukmachera i zgarnął byś kupe kasy. Nowy trener zobaczył drużynę we wtorek a w środę poprowadził mecz. Wystawił poprzedni podstawowy skład bez Czachora i grali , zmienił 5, ma materiał do analizy i oceny który co jest wart. Mecz taki sam jak poprzednie d0 60 min jako tako a im dłużej tym większa kaszana. Poprzedni trener jeszcze dużo musi nauczyć sie a przede wszystkim koledzy są fajni przy piwie a nie do zapierdzielania na boisku i to nie jest odkrywanie ameryki.
2020-09-20 09:47:40
gość: ~pio pio
ostatnio dodany post
@~JA
z wielką chęcią bym obstawił u bukmachera tylko za porazke Orła mało płacą bo to tylko 1 mecz
2020-09-17 09:45:30
gość: ~Kibic
W pierwszej połowie grał junior - i ambicja bo może nie umiejętnościami przewyższał 90% graczy... jako kibic chce widzieć młodych, walecznych niż „doświadczonych” którzy przechodzą obok meczu...w klubie są juniorzy którzy podejrzewam za całe 0 złotych wejdą i będą dla tego Orła na piersi zapie.....ć - a z jakim skutkiem - z pewnością nie gorszym niż dotychczasowe wyniki ...
2020-09-17 10:10:45
gość: ~Kibic Orła
Jeśli nie wygrają najbliższych meczy ze słabiutkimi (Bystrzycą i Pieszycami), to Okręgówka murowana.
Po wczorajszym meczu niestety widać, kompletny brak przygotowania drużyny do sezonu!!!
2020-09-17 12:10:44
gość: ~ząbkowiczanin
Drodzy Państwo,
pozwolę sobie wtrącić w dyskusję, myślę, że te zabiegi o których Państwo mówicie to nic innego jak zmiana firanek w burdelu! Ku... pozostają stare!!! Trzeba całkowicie rozwiązać klub i na nowo wszystko zorganizować... Podobnie z PZPN (już o tym było głośno w mediach swojego czasu), ale gnidy, które go obsiadają mają zbyt duże przełożenie...
Ps.
Czy ktoś pytał włodarzy naszej gminy ile rocznie idzie z naszych środków na to bagno!!!
2020-09-17 14:09:05
gość: ~NOWORUDEK
Komentarze słuszne , proszę też wziąć pod uwagę, że w tym meczu Piast rozpoczął w 6 rezerwowymi w składzie. Dopiero w drugiej połowie weszło kilku podstawowych zawodników oc diametralnie zmieniło obraz gry, który zaciemnia trochę przypadkowa bramka dla Orła na 2:2. Szkod mi Orła ale w obecnej formie to marne szanse na utrzymanie co przy obecnym personalnym potencjale tego zespołu jest zadziwiające. Pozdrowienia.
2020-09-18 09:09:59
gość: ~Obiektywny
@~NOWORUDEK
Niestety, w Ząbkowicach szkolenie było dobre 10 lat temu, później był jeszcze rocznik dobry za Pierzgi, ale chłopcy zamiast ogrywać się w 4 lidze to woleli iść za pieniążkami do A-klasy. Teraz z podkulonym ogonem wrócili, zahaczając po drodze jeszcze Unię Bardo. Niestety są już przesiąknięci pieniążkami. Dopóki w wyjściowej jedenastce Orła nie będzie 6-7 wychowanków, z tego 3-4 kończących wiek juniora i nieprzesiąkniętych pieniędzmi, to dobrze nie będzie. Tu trzeba serca do gry, bo chcę tylko przypomnieć, że mamy do czynienia z IV ligą, która ma dwie grupy, a co więcej w tamtym sezonie przez COVID-19 nie było spadków, więc poziom jest diametralnie słaby - spadkowicze zostali, a liga została wzbogacona o okręgowiczów, z których każdego roku przynajmniej jedna drużyna spadała. Bez biegania nic się nie zrobi, bo za ładne buty punktów nie dają. Może to czas żeby wprowadzić młodych, chociaż kasa klubu trochę odetchnie, a myślę, że gorzej niż obecni kopacze nie zagrają.
2020-09-18 09:24:25
gość: ~Łłł
Zastanawiam sie po co tyle szumu było... kamizelki za 30tysiecy do pomiaru. Na tych kopaczy to rurą dziesiątką po plecach i paralizatorem. Jak nie pomoże to w nasepnym etapie w d.pe.
2020-09-18 12:02:35
gość: ~Jacek
@~Łłł
No masz rację pajacyki ztych piłkarzyki Maciejewski strzela całe życie grał w a klasie trochę w Lechii nasi gwiazdorzy zero siły talentu i ambicji brak tylko premia za wygrany mecz bez stypendium
2020-09-19 07:48:02
gość: ~Xxx
Ci piłkarzyki biegają jakby mieli pełne gacie siły na 30 minut poziom grania b klasowy prezes o tym wie bo gral kiedyś jako młody w Orle .tomek przestań płacić
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Express-Miejski.pl
RSS reklama współpraca kontakt patronat medialny regulamin serwisu polityka cookie
