W ostatnich dniach policjanci ponownie wyeliminowali z ruchu kilku pijanych kierujących.
23 czerwca po godz. 2 w Budzowie (gm. Stoszowice) policjanci z wydziału prewencji chcieli zatrzymać kierowcę samochodu marki Citroen do kontroli drogowej. Pomimo oznakowanego samochodu i wydania przez funkcjonariuszy sygnału dźwiękowego i świetlnego 45-latek z powiatu ząbkowickiego postanowił nie zatrzymać się do kontroli i uciekać przed służbami. Policjanci jechali za nim kilkanaście kilometrów. Po zatrzymaniu kierowcy mundurowi wyczuli od niego woń alkoholu. Odmówił on jednak badania alkomatem i został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań. Następnie 45-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Mundurowi oczekują na wyniki, które mają potwierdzić, że mężczyzna wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu.
23 czerwca przed godz. 1 w Ziębicach zatrzymano 30-letniego rowerzystę, mieszkańca powiatu ząbkowickiego, który miał w wydychanym powietrzu 1.1 promila alkoholu.
27 czerwca o godz. 13.15 policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego zatrzymali 42-latka, który jechał rowerem mając w organizmie 0.6 promila alkoholu.
28 czerwca o godzinie 7.20 w Ząbkowicach Śląskich policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 19-latka, który jechał motorowerem i w chwili zatrzymania miał 0.66 promila alkoholu.
em24.pl
Pijani kierowcy na drogach. Kilkunastokilometrowy pościg za kierowcą Citroena
2020-06-30 13:31:23
gość: ~Don
ostatnio dodany post
Trzeba eliminować pijakow, ale czy obowiązkiem kierowcy jest się zatrzymać gdy zauważy pojazd który porusza się mając włączone sygnały dźwiękowe i świetlne ,przecież taki pojazd jest określany jako pojazd uprzywilejowany w ruchu .
REKLAMA
REKLAMA