Sezon studniówkowy rozpoczęty

2010-01-19 12:12:41

gość: ~Leszek

Bal maturalny i studniówka to dwie różne uroczystości - studniówka - na sto dni przed maturą, a w bal maturalny - po maturze:)

2010-01-19 16:15:45

gość: ~kruszynka

doskonale pamiętam moją studniówkę i 3 inne, na których byłam. W sumie na własnej bawiłam się najgorzej :) Za to jak sobie przypomnę, że zgodziłam się na pójście na studniówkę na 30 minut przed wyjściem (dziewczyna wystawiła kolegę i ją zastąpiłam), to aż miło mi się robi, bo zabawa była przednia :) Jednym słowem: im mniej przygotowań, tym lepiej i większy luz. Teraz tak sobie myślę, że gdy szłam na własną, to mogłam jednak zafundować sobie suknię w kolorze, a nie czarną :)

2010-02-02 22:30:13

gość: ~młody ząbkowiczanin

Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego studniówki odbywają się poza gminą Ząbkowice Śl.
a także wyjazd na lodowisko, basen, kino etc. Logo gminne po drodze Ząbkowice Śląskie w pęłni oddaje odpowiedź, tak się domymślam, a może się myle...

2010-02-03 09:23:28

gość: ~miro

ponieważ zabkowice według obecnej władzy są miastem turystycznym, a bedą przemyslowym buhaha

2010-02-05 15:12:01

gość: ~tymonek

W Ząbkowicach i okolicy nie ma sali, która pomieściłaby jednocześnie prawie 400 osób.

2010-02-07 09:56:00

gość: ~miro

to teraz studniówki są na 400 osób. Rozumien że uczniowie są z parami ale w jenej szkole na jednym roku jest aż 200 osób chyba nieco przegiołeś. za moich czasów w technikum wraz z liceum ekonomicznym było około 50 par co daje 100 osób. A że sal niema to inna rzecz niestety.

2010-02-07 18:43:55

gość: ~Irena

Miro, chyba dawno do ogólniaka nie zajrzałeś. Samych klas czwartych jest chyba 5, po 30 osób w każdej, to jakby nie liczył 150 osób, dodaj sztukę do pary i grono pedagogiczne, oczywiście z parą. No i wychodzi 400 osób? Wychodzi, niestety.

2010-02-07 20:42:46

gość: ~Bea

Nie ma znaczenia na ile osób robi się imprezę. Niestety w Ząbkowicach nie ma sal ( tylko Sadlno) nawet na przyjęcia weselne. Za mojej młodości był Bartek, Kameralna, Dolnośląska i Fael. A teraz niestety nie ma. Więc ościenne miasta zarabiają kasę. Moje dzieci musiały na studniówkę dojeżdżać jedno do Świdnicy, drugie do Wałbrzycha. Ja swoją miałam w sali CECHU, nie wiem czy pamiętacie, że taka też kiedyś była:)

2010-02-07 20:51:13

gość: ~hihot

i patrzcie co nam zostało w mieście Geparda Sukcesu !!!...

2010-02-07 20:51:13

gość: ~hihot

i patrzcie co nam zostało w mieście Geparda Sukcesu !!!...

2010-02-08 11:29:13

gość: ~gość

Oczywiście, że pamiętamy Cech :) Zwłaszcza disco :)

2013-12-16 11:33:52

gość: ~The ponczoha

Piosenka „Studniówka” kontra "Matura" – takiej odsłony jeszcze nie znacie:


http://www.youtube.com/watch?v=iUfAJQ1nZK0