Strażacy mieli pełne ręce roboty. W ciągu kilku godzin zanotowali kilkanaście interwencji usuwając skutki wichury.
To nie były spokojne wieczór i noc we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. 24 lutego po południu niż Julia dotarł nad nasz region, a wraz z nim wichury i – miejscami - ulewne opady deszczu. Mocno wiało w całym regionie – wiatr w porywach przekraczał ponad 100 km/h. Jak poinformował IMG PIB, o godz. 22.25 na Śnieżce zanotowano podmuchy o prędkości 220 km/h!
W wyniku wiatru uszkodzone zostały linie energetyczne, powalone drzewa i zerwane dachy. Apogeum zjawiska miało miejsce jeszcze przed północą. Pierwsze zgłoszenia do Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich zaczęły wpływać 23 lutego już przed godz. 21. Dotyczyły zerwanych dachów, uszkodzonych linii energetycznych, powalonych drzew i spadających z dachówek, stwarzających zagrożenie dla potencjalnych przechodniów i przejeżdżających aut.
W Ciepłowodach wiatr zerwał dach z budynku gospodarczego zlokalizowanego przy ul. Ząbkowickiej. Pokrycie dachowe wylądowało na drodze, co spowodowało uniemożliwienie przejazdu. Uszkodzony został też fragment dachu na budynku mieszkalnym oraz altance. Na miejscu działania prowadzili strażacy-ochotnicy z Ciepłowód oraz Dobrzenic. Problemy z przejazdem były też w Niedźwiedniku, gdzie przy posesji nr 85 doszło do zerwania linii energetycznej, która znalazła się na drodze. W Kalinowicach Dolnych (gm. Ziębice) przy posesji nr 17 w wyniku mocnych porywów wiatru uszkodzony został kawałek ogrodzenia. Na miejscu interweniowali strażacy-ochotnicy z Wigańcic.
W Stolcu z drogi prowadzącej w kierunku Kamieńca Ząbkowickiego strażacy z miejscowej jednostki usuwali powalone drzewo by udrożnić przejazd. Podobne interwencje miały miejsce między Bożnowicami a Henrykowem, na ul. Parkowej w Kamieńcu Ząbkowickim czy na ul. Kusocińskiego w Ząbkowicach Śląskich. Strażacy działali też w Tarnowie, gdzie zerwana została linia energetyczna. Było też powalone drzewo i uszkodzony kawałek dachu na obiekcie przedszkolnym.
W Olbrachcicach Wielkich w wyniku mocnego wiatru częściowo uszkodzony został dach w miejscowym kościele. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i pomogli księdzu uzupełnić braki w pokryciu dachowym. Na szczęście spadające z wysokości dachówki nie wyrządziły krzywdy i nie spowodoowały uszkodzeń mienia.
Na ul. Melioracyjnej w Ząbkowicach Śląskich strażacy interweniowali przy pożarze, do którego doszło w wyniku uszkodzonej linii energetycznej.
Zgodnie z zapowiedziami, tuz przed północą porywy wiatru zmalały, co spowodowało, że druga część nocy była już dla strażaków bardziej łaskawa. Mimo to, przez kilka godzin bez prądu pozostawali mieszkańcy wielu mielu miejscowości na terenie powiatu. Aktualnie, jak informuje Tauron, w powiecie ząbkowickim nie występują żadne utrudnienia związane z brakiem prądu. W przypadku takowych awarię nalezy zgłosić dzwoniąc pod nr tel. 991.
Aktualnie ostrzeżenie o silnym wietrze dotyczy już tylko południowo-wschodniej części Polski.
ms. / em24.pl
Niż Julia w powiecie ząbkowickim. Zerwane dachy i linie energetyczne, powalone drzewa
2020-02-24 09:14:10
gość: ~Hal
Dlaczego nie są ścinane-usuwane stare schorowane drzewa zagrażające życiu ?
na przykład w koło ząbkowickiego zamku czy w kamienieckim parku
nikt się nie zajmuje tym a gdzie są ekolodzy ?
2020-02-24 11:33:15
gość: ~aaa
@~Hal
Bo ekolodzy są tylko tam gdzie poczują pieniądze :)
2020-02-24 12:36:56
gość: ~Magda
@~Hal Jak ekologom byś zapłacił to by przyjechali. Tylko za kasę.
2020-02-24 14:44:58
gość: ~ehh
i znów wyli jak durni bo jechali posprzatac drzewo albo zabezpieczyc kawalek kabla
2020-02-24 14:59:00
gość: ~123
@~ehh
kup sobie stopery du uszu albo weź koło i pier..lnij się w czoło baranie
2020-02-24 16:39:40
gość: ~Mo
Chyba cap cię zrobił ,PO co wycie co to da ,że wyją
2020-02-24 17:17:09
gość: ~123
ostatnio dodany post
@~Mo
Po to, żeby głupi miał o co pytać PISdzielcu
REKLAMA
REKLAMA