Zmodyfikowano plan prac przy przebudowie ul. Grunwaldzkiej w Bardzie. Remont rozpocznie się przy skrzyżowaniu z ul. Chabrową i będzie postępował w kierunku mini-ronda.
Początkowo zakładano, że w pierwszej kolejności będzie realizowana przebudowa odcinka od mini-ronda do skrzyżowania z ul. Polną, jednak koncepcję zmieniono. - To najbardziej logistyczne rozwiązanie, jakie ustaliliśmy wraz z wykonawcą inwestycji biorąc pod uwagę zarówno interesy przedsiębiorców prowadzących działalność przy ulicy Grunwaldzkiej, jak i możliwości techniczne - tłumaczył burmistrz Krzysztof Żegański.
4 lutego o godz. 17 w sali widowiskowej Centrum Kultury i Biblioteki w Bardzie odbyło się spotkanie dotyczące remontu ul. Grunwaldzkiej. Oprócz burmistrza Krzysztofa Żegańskiego, jego zastępcy Rafała Batoga oraz Marka Włuska - podinspektora ds. inwestycji, w spotkaniu wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców, głównie mieszkających przy ul. Grunwaldzkiej.
Remont 850 odcinka ul. Grunwaldzkiej podzielono na pięć etapów:
I etap: Odcinek od skrzyżowania z ul. Chabrową do zjazdu przy Domu Wczasowym „Brido” – przewidywany termin: od końca marca do połowy kwietnia
II etap: Odcinek od zjazdu do Domu Wczasowego „Brido” do przystani Rafting-Bardo – przewidywany termin: od połowy kwietnia do końca kwietnia
III etap: Odcinek od przystani Rafting-Bardo do budynku przy ul. Grunwaldzkiej 31B – przewidywany termin: od początku maja do połowy maja
IV etap: Odcinek od budynku przy ul. Grunwaldzkiej 31B do skrzyżowania z ul. Polną – przewidywany termin: od połowy maja do końca maja
V etap: Odcinek od skrzyżowania z ul. Polną do skrzyżowania z ul. Kolejową. Na tym etapie prace będą wykonywane połówkowo - zostanie wprowadzony ruch wahadłowy z zastosowaniem sygnalizacji świetlnej, aby całkowicie nie zamykać drogi - przewidywany termin: od czerwca do końca sierpnia. Do realizacji pozostałych IV etapów konieczne będzie czasowe zamknięcie drogi na remontowanych odcinkach.
Jeśli chodzi o parametry techniczne drogi, to należy podzielić je na dwa odcinki.
Pierwszy to odcinek od mini-ronda do wyniesionego skrzyżowania z ul. Polną o długości 289 metrów, na którym planowane jest utworzenie jezdni o szerokości pięciu metrów (2 pasy x 2.5 metra) i szerokości chodników 2.15 metra (miejscami min. 1.1 metra przy budynku nr 4).
Drugi to odcinek od wyniesionego skrzyżowania z ul. Polną do skrzyżowania z ul. Chabrową. Szerokość jezdni ma tam wynosić 2x2.5 metra na odcinku 100 metrów, i 2x2 metry na odcinku blisko 450 metrów. Po lewej stronie drogi zostanie przebudowany chodnik, który będzie miał szerokość 2.15 m, a po prawej stronie zostanie utworzone pobocze gruntowe o szerokości 0.75 m.
Na całym wyremontowanym odcinku drogi o długości 850 metrów zostanie wprowadzone ograniczenie prędkości do 30 km/h. Dodatkowo na odcinku od skrzyżowania z ul. Polną do skrzyżowania z ul. Chabrową zostanie utworzona strefa zamieszkania wraz z progami zwalniającymi. Dodatkowym atutem jeśli chodzi o bezpieczeństwo będzie utworzenie tzw. wyniesionego skrzyżowania z ul. Polną. - Kwestie bezpieczeństwa są najbardziej brane pod uwagę przy pozyskiwaniu środków zewnętrznych na przebudowę dróg, stąd też w formułowaniu wniosków kładziemy szczególny nacisk na ten aspekt - tłumaczył szef bardzkiego magistratu.
Jeśli chodzi o całość zadania można je podzielić na trzy grupy. Pierwsza polegająca na głównych pracach drogowych, druga związana z wymianą starego oświetlenia wzdłuż drogi i trzecia związana z wymianą mediów - instalacji gazowej i kanalizacji deszczowej. - Ten ostatni wymieniony etap mamy już za sobą, niebawem czeka nas wymiana oświetlenia ulicznego, a później czekają nas już prace związane ze zmianą nawierzchni jezdni i budową nowych chodników - tłumaczył burmistrz.
Po omówieniu parametrów technicznych remontu przez władze bardzkiego magistratu, z ust mieszkańców padło wiele pytań. Część dotyczyła stricte planowanej inwestycji, kilka innych o przebudowy i remonty innych odcinków.
Grupa mieszkańców ul. Grunwaldzkiej domagała się ustawienia progów zwalniających także na odcinku od mini-ronda do wyniesionego skrzyżowania z ul. Polną. - Jeśli na tym odcinku nie zostaną ustawione co najmniej dwa progi zwalniające to ten 230-metrowy odcinek znów stanie się odcinkiem wyścigowym, tak jak to miało miejsce po remoncie drogi zaraz po powodzi. To fragment uczęszczany przez wielu pieszych. Tamtędy chodzą dzieci do szkoły, ludzie do ośrodka zdrowia i myślę, że jest to uwaga, nad którą warto się pochylić i zgodzi się ze mną znaczna część osób - mówił jeden z mieszkańców. - Tam już jest niebezpiecznie, choć w tej chwili ta droga jest dziurawa i teoretycznie kierowcy powinni jeździć wolniej - wtórował inny bardzianin. Pojawiły się też wnioski o umieszczenie znaków zakazu parkowania na tym odcinku w bardziej widocznych miejscach niż obecnie.
Zastępca burmistrza Rafał Batóg tłumaczył, że ewentualny montaż progów zwalniających na tym odcinku drogi najprawdopodobniej nie będzie możliwy na tym etapie realizacji inwestycji, gdyż projekt nie uwzględnia ich montażu. - Będziemy rozliczać się z zadania na podstawie projektu, który został przedstawiony u wojewody. Po zakończonym remoncie i rozliczeniu możemy wrócić do rozmów [...]. Są znaki ograniczające prędkość do 30 km/h i ma to zwiększyć bezpieczeństwo pieszych - odpowiadał urzędnik. Grupa mieszkańców zgodnie twierdziła, że znaków drogowych nikt respektował nie będzie i w praktyce bezpieczeństwo wcale nie zostanie zwiększone. - Do tematu możemy wrócić, ale już po rozliczeniu zadania i zwrotu dofinansowania w wysokości 70 proc. całości inwestycji - kwitował burmistrz Krzysztof Żegański.
Pytano też o utworzenie dodatkowych miejsc parkingowych wzdłuż ulicy. Rafał Batóg tłumaczył, że na odcinku nie ma zaprojektowanych miejsc parkingowych z uwagi na szerokość jezdni. - Jest to jezdnia dwukierunkowa i niemożliwe jest utworzenie na niej miejsc parkingowych. W przypadku gdyby to była jezdnia jednokierunkowa, moglibyśmy takie rozwiązanie wprowadzić - odpowiadał urzędnik.
O utrudnienia związane z prowadzeniem działalności na czas remontu pytali też właściciele domu wczasowego i przystani wodnej. Urzędnicy odpowiadali, że zrobią wszystko, aby remont był jak najmniej uciążliwy nie tylko dla przedsiębiorców, ale także mieszkańców. - Pewnych spraw podczas takiej inwestycji przeskoczyć się nie da, ale będziemy w stałym kontakcie z mieszkańcami i przedsiębiorcami, którzy na co dzień mieszkają przy ul. Grunwaldzkiej. Będziemy informować na bieżąco o wszystkich utrudnieniach - deklarował wiceburmistrz Rafał Batóg.
Łączna wartość inwestycji wynosi niewiele ponad 2 mln zł. Latem ubiegłego roku gmina otrzymała decyzję Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego o dofinansowaniu zadania z Funduszu Dróg Samorządowych na poziomie 70 proc. całości inwestycji. Ze swoich środków bardzki samorząd na to zadanie wyasygnuje w granicach 600 tys. zł. Inwestycja ma zostać oddana do użytku we wrześniu 2020 roku. Zadanie będzie realizowała firma Bis-Bud z Nysy.
em24.pl
Ograniczenie prędkości, wyniesione skrzyżowanie i progi zwalniające. Grunwaldzka do remontu [foto]
2020-02-05 12:10:57
gość: ~mieszkaniec
wiem ze juz wszystko ustalone,ale po co dwa szerokie chodniki ,czy nie mozna zrobic po lewej/od ronda/ na 2 m a po prawej 0,5 i zrobic szeroka droge?
2020-02-05 13:07:07
gość: ~Kierowca
@~mieszkaniec
Chodnik musi być szeroki abyś mógł bez problemu na niego wjechać samochodem nie zahaczając o pieszych podczas wymijania się z autobusem
2020-02-05 13:19:47
gość: ~Qwerty
Akurat chodniki są ok, chodzą nimi dzieciaki do i że szkoły często w grupach, gdyby szerokość wynosiła 0,5m to myślisz że chodzili by gęsiego czy wychodziliby na jezdnie? Druga sprawa rodzice z wózkami tak wąskim chodnikiem nie przejada. Bardziej martwi mnie sprawa tych progów zwalniających. One naprawdę są konieczne na tym odcinku.
2020-02-05 16:41:28
gość: ~grincz
@~Qwerty
Wózki na tory!
2020-02-06 04:47:57
gość: ~mieszkaniec
@~Qwerty
tylko ze chodza chodnikiem po stronie przychodni,a przeciwny nie jest praktycznie uzywany,autobusy nie jezdzily by po chodnikach,
2020-02-06 16:37:18
gość: ~Qwerty
@~mieszkaniec
Zapewniam że chodzą tak samo jedna strona jak druga. Przechodzą dopiero koło zakładu komunalnego bo dalej chodnik jest za wąski. Do wcześniejszej odpowiedzi z wózkami na tory nie będę się odnosic z wiadomych powodow;)
2020-02-05 16:01:57
gość: ~Mieszkanieec
Po co nam chodnik na drugim odcinku Grunwaldzkiej (Polna- Chabrowa) skoro każdy i tak chodzi tam środkiem ulicy?
2020-02-06 09:18:35
gość: ~myślący
@~Mieszkanieec
Tym bardziej, że będzie to strefa zamieszkania i każdy będzie mógł sobie tam chodzić jak mu się podoba, a kierowca będzie miał obowiązek ustąpić pierwszeństwa. Najprawdopodobniej chodzilo o dofinansowanie - chodniki = bezpieczeństwo, a jak cyt.: kwestie bezpieczeństwa są najbardziej brane pod uwagę przy pozyskiwaniu środków zewnętrznych na przebudowę dróg, stąd też w formułowaniu wniosków kładziemy szczególny nacisk na ten aspekt.
2020-02-06 07:59:22
gość: ~mieszkaniec Grunwaldzkiej
Nie ma możliwości utworzenia miejsc parkingowych to po co wprowadzać strefę zamieszkania?
Nie może być tak jak na Grunwaldzkiej od ronda do skrzyżowania z Polną strefa 30 km/h? I wtedy nie ma problemu z parkowaniem. A w strefie muszą być wyznaczone miejsca do parkowania. I gdzie mają parkować mieszkańcy?
2020-02-18 10:01:16
gość: ~Lipowa
ostatnio dodany post
Wiem, że nie w temacie, ale kiedy zaświecą latanie uliczne na ulicy w stronę Hotelu Bardo
REKLAMA
REKLAMA