Zbigniew Cierniak, dyrektor Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” został Honorowym Obywatelem Barda.
20 września w Hali Stulecia we Wrocławiu podczas koncertu galowego ZPiT „Śląsk” im. Stanisława Hadyny, dyrektorowi zespołu Zbigniewowi Cierniakowi został nadany tytuł Honorowego Obywatela Miasta i Gminy Bardo.
Uroczystego nadania tytułu dokonał burmistrz Krzysztof Żegański oraz przewodnicząca rady miejskiej Barbara Strzelec na podstawie uchwały podjętej przez Radę Miejską w Bardzie. Obecny na uroczystości był również inny Honorowy Obywatel Barda bp Ignacy Dec, który wyraził swoją radość i wzruszenie, że do grona utytułowanych dołącza tak wybitna postać świata kultury.
Ponadto swoją obecnością zaszczycili również wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak, wicemarszałek Marcin Gwoźdź, posłanka Monika Wielichowska oraz Zbigniew Szczygieł, radny sejmiku województwa.
Udział we wczorajszej uroczystości wzięło przeszło 300 mieszkańców gminy Bardo, którzy przybyli do Wrocławia specjalnie na tę okazję oraz przeszło cztery tysiące mieszkańców całego Dolnego Śląska. Burmistrz Krzysztof Żegański przygotował również niespodziankę dla całego zespołu w postaci tortu dla artystów, którzy Bardo odwiedzali już siedmiokrotnie.
uroczystości zakończyły się odśpiewaniem „100 lat…” zarówno dla dyrektora Zbigniewa Cierniaka jak i dla całego zespołu.
ms. / em24.pl
Wyjątkowy występ zespołu „Śląsk” we Wrocławiu. Zbigniew Cierniak Honorowym Obywatelem Barda
2019-09-23 13:05:23
gość: ~ciekawy
A czy ktoś wie ile gminę czyli podatników kosztował "darmowy" wyjazd mieszkańców na zespół Śląsk?
2019-09-23 17:27:18
gość: ~Sąsiad
@~ciekawy
A może byś coś napisał o wspaniałym występie zespołu Śląsk i całej uroczystości.
2019-09-24 21:47:19
gość: ~Ciekawy
@~Sąsiad
Od pisania peanów jest Departament Chwalmy Pana. Ja pytam o koszty.
2019-10-04 14:33:01
gość: ~aaa
ostatnio dodany post
@~ciekawy
aaa kogo obchodzą koszty poniesione z gminnej kasy - liczy się lans Władcy CUD Grodu - bo to trzeba było do Stolycy Dolnego Śląska tabunem jechać by poklask zrobić chorym wymysłom jedynego. Tak jakby tego wielce honorowego tytułu w Bardzie na miejscu, wśród swoich, w aurze naszej bazyliki nie można było nadać. No cóż, na wielkie wizje wysokiego wodza nie ma rady.
REKLAMA
REKLAMA