Express-Miejski.pl

Wpadli trzej pijani rowerzyści. Wszyscy mieli ponad promil alkoholu w organizmie

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Wzrost temperatur powoduje, że na ulicach pojawiło się coraz więcej rowerzystów. Kilku z nich wpadło już jednak jadąc na „podwójnym gazie”.

6 kwietnia po godz. 19 w Grochowej (gm. Bardo) policjanci zatrzymali 35-latka z powiatu ząbkowickiego, który jechał rowerem i w momencie zatrzymania miał 1.8 promila alkoholu. - Mężczyznę po przeprowadzeniu procedury związanej z zatrzymaniem nietrzeźwego zwolniono, a rower przekazano osobie wskazanej - informuje Ilona Golec, oficer prasowa ząbkowickiej policji.

Dzień później policjanci także zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. Pierwszego po godz. 15 w Strąkowej . 47-latek kierował jednośladem i miał w organizmie 1.26 promila, a drugiego około godz. 17 w Przyłęku. W chwili zatrzymania 61-latek miał 1.6 promila. - W obu przypadkach, rowerzyści po przeprowadzeniu czynności zostali zwolnieni, a ich rowery przekazano osobom wskazanym - dodaje policjantka.

Konsekwencje jazdy po alkoholu są surowe, nawet dla rowerzysty

Podstawową karą dla rowerzysty w stanie po spożyciu alkoholu (0,2-0,5 promila) lub w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) jest mandat. W pierwszym przypadku w wysokości od 300 do 500 złotych. W drugim taryfikator przewiduje 500 złotych. Warto też pamiętać, że przewożenie osoby poza bocznym wózkiem (np. na siodełku za kierowcą) w stanie nietrzeźwości, po użyciu alkoholu lub środka odurzającego na rowerze, motorowerze lub motocyklu wiąże się z mandatem w wysokości 150 złotych.

Jeśli rowerzysta stworzy zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wówczas stanie przed sądem. Wymiar sprawiedliwości może orzec wobec kierującego jednośladem karę grzywny w wysokości od 20 zł do 5 tys. złotych, a także areszt 5-14 dni oraz zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych nawet na okres do 3 lat.

Rowerzysta mający w wydychanym powietrzu powyżej 0,5 promila i zagrażający bezpieczeństwu w ruchu drogowym, musi liczyć się z poważniejszymi konsekwencjami. Prawo przewiduje grzywnę w wysokości od 50 zł do 5 tys. złotych Dodatkowo, możliwy jest też pobyt w areszcie od 5 do 30 dni, a także zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych na okres od pół roku do 3 lat.

Jeśli mimo zakazu niepokorny rowerzysta wsiada na jednoślad i zostanie złapany podczas obowiązywania zakazu - ponownie stanie przed sądem. W takiej sytuacji, nie ma znacznie jego stan – trzeźwy, pijany czy pod wpływem środków odurzających. Takiego recydywistę sąd może wysłać do więzienia nawet na trzy lata.

ms. / em24.pl

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA