Wszystko wskazuje na to, że 8 kwietnia nie będzie lekcji w znacznej części polskich szkół. Powodem jest strajk nauczycieli, którzy domagają się podwyżek.
Trwające od poniedziałku rozmowy pomiędzy związkowcami a rządem na temat wzrostu wynagrodzeń nauczycieli nie przyniosły porozumienia. Oznacza to, że na chwilę obecną od 8 kwietnia do odwołania w większości szkół i przedszkoli w całej Polsce będzie trwał strajk nauczycieli, a zajęć edukacyjnych w placówkach nie będzie.
Sławomir Broniarz, przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego, poinformował w piątek przed południem, że w najbliższy poniedziałek nauczyciele rozpoczynają bezterminowy strajk, gdyż po dzisiejszych rozmowach „ostatniej szansy” nie zachodzą żadne przesłanki, które dawałyby związkowcom legitymację do dyskusji o wstrzymaniu akcji strajkowej. Rozmowy mogą zostać wznowione w niedzielę o godzinie 18.
Szkoły są przygotowane do strajku
Jeżeli porozumienia nie uda się wypracować, to zajęć edukacyjnych nie będzie także w większości placówek z terenu powiatu ząbkowickiego. Do strajku przystąpiły placówki z każdej gminy (w niektórych wszystkie) za wyjątkiem szkół i przedszkoli w gminie Kamieniec Ząbkowicki.
Protestujący w całym kraju nauczyciele apelują do rodziców i ich dzieci, aby na czas strajku uczniowie i przedszkolaki pozostali w domach.
W tygodniu wychowawcy klas oraz dyrektorzy przekazali opiekunom kartki do wypełnienia, w których musieli określić, czy na czas trwania akcji strajkowej dziecko będzie miało zapewnioną opiekę, czy też pojawi się w szkole. Podobne informacje mogli przesłać do szkół za pomocą dziennika elektronicznego. Dzięki temu dyrektorzy są zorientowani, jakiej frekwencji mogą spodziewać się w szkołach i przedszkolach podczas strajku. Jak informuje większość z nich, jest ona bardzo niska. W niektórych szkołach spodziewaną w poniedziałek liczbę uczniów można przedstawić na palcach jednej ręki, a w jeszcze innych wszyscy opiekunowie zadeklarowali, że uczniowie w czasie akcji strajkowej do szkół nie przyjdą.
Na tych, którzy 8 kwietnia w placówkach się pojawią, będą czekały zajęcia opiekuńcze. O ich organizację zadbają dyrektorzy, zastępcy oraz nauczyciele, którzy nie wyrazili chęci udziału w proteście. Zajęć edukacyjnych w placówkach nie będzie, a dodatkowo rodzic w niektórych przypadkach będzie musiał na własną rekę zatroszczyć się o to, by dziecko dotarło do szkoły. Autobusy szkolne w niektórych gminach w dniach strajku kursować nie będą. Szczegółowych informacje w tym zakresie udzielają dyrektorzy szkół oraz gmina.
KOMUNIKAT GMINY ZĄBKOWICE ŚLĄSKIE DOTYCZĄCY STRAJKU SZKÓŁ I PRZEDSZKOLI [KLIK]
KOMUNIKAT GMINY ZIĘBICE DOTYCZĄCY STRAJKU SZKÓŁ I PRZEDSZKOLI [KLIK]
Placówki z terenu powiatu ząbkowickiego, które potwierdziły udział w strajku:
Gmina Stoszowice:
Brak placówek, które wyraziły chęć przystąpienia do strajku
O co walczą nauczyciele?
Jak twierdzą: o godne zarobki. Związek Nauczycielstwa Polskiego początkowo chciał zwiększenia o tysiąc złotych tzw. kwoty bazowej służącej do wyliczania średniego wynagrodzenia nauczycieli. Forum Związków Zawodowych żądało zwiększenia o tysiąc złotych wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego. Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” domagała się podwyżki wynagrodzeń nauczycieli o 15 proc.
Poniedziałkowe rozmowy między rządem a związkowcami, które miały być kluczowe, zakończyły się fiaskiem. Negocjacje przesunięto na kolejne dni, ale zarówno w środę, jak i dziś nie udało się osiągnąć konsensusu. - Dzisiejsza rozmowa tylko zaognia konflikt, a nie go łagodzi - mówił Broniarz po wyjściu ze spotkania ze stroną rządową. Dodatkowo podkreślił, że Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych przedstawiły w środę nową propozycję, aby zwiększyć wynagrodzenie nauczycieli o 30 proc., zamiast dawać im tysiąc złotych podwyżki. Później zaproponowano podwyżkę rozłożoną na dwie tury: 15 procent od 1 stycznia oraz 15 procent od 1 września. Według związkowców oznacza to dla nauczyciela stażysty zwiększenie wynagrodzenia o 720-730 zł miesięcznie, natomiast dla nauczyciela dyplomowanego to kwota około 990 zł. Stanowisko rządu jest jednak jasne: w budżecie nie ma wystarczająco dużo pieniędzy na żądane podwyżki.
Wicepremier Beata Szydło podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami zapewniła, że rząd podtrzymuje wszystkie dotychczasowe propozycje dla nauczycieli. Są to: w sumie 15 proc. podwyżki w 2019 roku, skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 złotych, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji. - Druga część naszej oferty to jest nowy kontrakt społeczny dla nauczycieli dotyczący wzrostu wynagrodzeń. Mieści się to oczywiście w tych zmianach systemowych, które nazwaliśmy też nowym paktem dla oświaty - mówiła wicepremier. Wymiernym efektem nowego kontraktu społecznego miałyby być wyższe wynagrodzenia, które już w 2023 roku wyniosłyby dla nauczyciela dyplomowanego 7700 lub 8100 złotych brutto miesięcznie w zależności od czasu pracy nauczycieli.
Porozumienia jednak nie ma i na chwilę obecną nic nie wskazuje, żeby strony miały znaleźć konsensus. Jeżeli takowego nie osiągną to ogólnopolski strajk nauczycieli będzie trwał 8 kwietnia do odwołania i zbiegnie się z zaplanowanymi egzaminami. 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia egzamin ósmoklasistów. Tegoroczne matury mają ruszyć 6 maja.
Kilka dni temu Beata Szydło zaapelowała o zawieszenie strajku na czas testów, jednak Sławomir Broniarz z ZNP wskazał, że nie ma takiej możliwości. Teraz wicepremier prosi o złagodzenie strajku na czas egzaminów. Deklaracja premier sprzed kilku dni jest jednak jasna: mimo strajku zbliżające się egzaminy odbędą się bez przeszkód.
Do tematu będziemy wracać.
ms. / em24.pl
Związkowcy i rząd wciąż bez porozumienia. „Nie zachodzą przesłanki do wstrzymania akcji strajkowej”
2019-04-05 14:20:23
gość: ~xxx
mam wrazenie, ze ludzie w tym kraju im mniej robia tym chca wiecej zarabiac, a ci co maja duzo do roboty i nie maja kiedy protestowac to zarabiaja malo, paradoks
2019-04-05 14:34:04
gość: ~Ja
@~xxx
To trzeba było zostać nauczycielem
2019-04-05 17:49:06
gość: ~Pracodawca
@~Ja
Zatrudnię nawet nauczycieli ale tylko skierowania z urzędu pracy. Gwarantuję 14.70 na godzinę plus extra dodatki do 200%
2019-04-05 17:50:25
gość: ~Pracodawca
@~Ja
Zatrudnię nawet nauczycieli ale tylko skierowania z urzędu pracy. Gwarantuję 14.70 na godzinę plus extra dodatki do 200%
2019-04-05 14:40:11
gość: ~Yop
Do pracy nieroby!
2019-04-05 14:47:12
gość: ~ZZ
Bardzo dobra propozycja rządu, podwyżki tak ale równoczesne zwiększenie pensum. Ale będzie lament, że trzeba 4 godziny więcej pracować.
2019-04-05 14:55:22
gość: ~bb
@~Yop
wiesz jak oni ciezko pracuja, po 4-5h dziennie? Przy kawce i opowiadaniu na okrągło przez lata tego samego
2019-04-05 17:35:59
gość: ~Uczen
@~bb
A przy okazji nerwow kupe bo bezmuzgi rodzic wpaje nie te morale co trzeba!!! Idz i pracyj za nich a zobaczysz jaka gehenne przechodza... ucz sie co roku bo ustawa Ci kaze...
2019-04-05 20:23:24
gość: ~uczeń
@~Uczen
Coś podobnego. Ten rodzic chyba sam się uczył i nauczył się , następnie uczył swoje dzieci.Po jaką cholerę nauczyciel.
2019-04-05 14:56:59
gość: ~Rodzic
Wg Pana Broniarza z ZNP dziesiątku tys nauczycieli miało stracić pracę po likwidacji gimnazjów. To skoro tak kiepsko tam płacą to chyba dobrze, że mogą się zwolnić. A tak na serio - nauczyciele, niby elita, a stosowanie terroru i planowanie strajków w terminach egzaminów to bardzo nieetyczne zachowanie. Chcecie protestować - nie ma sprawy, ale nie kosztem dzieci.
2019-04-05 15:38:10
gość: ~Mario
@~Rodzic
O toto!
2019-04-05 17:42:56
gość: ~Przesłanki
Ciekawe jakie przesłanki. Na niebie ukazał się kaganek oświaty i sierp i młot.
2019-04-05 17:54:47
gość: ~JA
Bardzo ciekawe zestawienie szkół, analiza jeszcze ciekawsza.
2019-04-05 19:58:38
gość: ~Juba
Nikt, nikogo do pracy nie zmusza, wolny człowiek sam o sobie decyduje, nie chcą uczyć, niech nie ucza, wręczyć świadectwa pracy i droga wolna, jest tyle pracy za dadzą sobie radę z ich wykształceniem.
2019-04-05 20:02:29
gość: ~bbb
Właśnie o to chodzi! Jak im nie pasują zarobki, to niech zmienią pracę. Ale nie...bo to święte krowy i to państwo ma się do nich dostosować, a nie oni do państwa. Niech rząd kopnie ich w du.pę, ci co nie chcą pracować niech spadają na bezrobocie, wręczyć im wypowiedzenia i zobaczymy, czy też będą tacy mocni. 20 proc. może przyjmie, a reszta podkuli ogonki i będzie od poniedziałku uczyć, bo wcale źle nie mają!!!
2019-04-05 20:58:58
gość: ~Rodzic
Już nie dziwię się, że Brajany i Dżesiki mają w nosie nauczycieli i naukę. Wystarczy poczytać tutaj hejty ich rodziców. Nie jestem nauczycielem. Wystarczą mi zebrania rodziców. Słuchanie bzdur, bezustannej krytyki, ślepym,bezmyślnym zapatrzeniu we własne dzieci. Przypomnijcie sobie szkołę sprzed lat. Wymagania nam stawiane. Autorytet nauczyciela. Teraz lament nad dzieckiem. Skargi do dyrektora, kuratorium. To my doprowadziliśmy do tej sytuacji pozwalając na traktowanie nauczycieli jak usługodawców. Na zasadzie-płacę, wymagam. Tak nie powinno być. Słono za to zapłacimy. Nie jutro, ale za kilka lat. Nie dziwię się nauczycielom ich determinacji. W tym kraju wywrócono wszystko do góry nogami. Nawet to, że bezkarnie można obrażać każdego. Oczywiście nie ma ideału, ale to dotyczy również duchownych, lekarzy, pielęgniarek, urzędników i na końcu nas samych. To smutne, że tak mocno podzielono nasz kraj. Nie ma zrozumienia, solidarności. Przypomina to protest niepełnosprawnych. Wtedy też wyliczaliście im ich bogactwa. Może przed użyciem klawiszy warto przez chwilę zastanowić się.
2019-04-05 21:39:10
gość: ~Krokodyl
Wszyscy mamy pretensję do innych, my bez skazy. Wartościowy człowiek ceni pracę drugiego, obojętnie kto to jest, czy sprzątaczka, czy naukowiec. Każdy wykonuje taką pracę na jaką jest przygotowany , jakie zdobył wykształcenie. Trochę autokrytyki by się przydało , trochę pokory. Nie zaglądajmy drugim w ich " garnki ". Każdy może w tym świecie znależć miejsce dla siebie. Każdy chciałby być pięknym , młodym i bogatym, ale w życiu jest inaczej.
2019-04-05 22:53:15
gość: ~Jola
@~Krokodyl
Ciekawe czy są nauczyciele którzy nie strajkują w tym bagnie ząbkowickim.Pewnie nie bo to sami cykorzy.I tacy ludzie uczą nasze dzieci co to honor odpowiedzialność.A tak naprawdę nie upiekę już więcej ciasta na te ich jarmarki
2019-04-06 06:23:59
gość: ~łamistrajk
@~Jola
Są - bardzo nieliczni, ale jednak znaleźli się tacy odważni. Dlaczego odważni? Bo reszta tych wykształconych jest bardzo nietolerancyjna, inne przekonania niż tych "po 2 kierunkach zaocznych" są wyśmiewane, Większość strajkuje bo nie myśli, tylko usłyszała o pieniądzach.Znam nauczycieli, nie ma takiej drugiej grupy społecznej tak zadufanej w sobie, chyba tylko dziennikarze
2019-04-06 06:46:36
gość: ~Tato
No właśnie, przecież nauczyciel może znaleźć inną pracę. Bardzo dziwię się nauczycielom. Ciągle narzekają jaką mają ciężką pracę, jak to męczą się z naszymi dziećmi( bo ich dzieci są zawsze bardzo grzeczne!?). Czy nie chodzili oni do szkoły i nie widzieli jak dzieci się zachowują, czy sami nie byli dziećmi = więc skąd to ździwienie? NIE WIEDZIELI ŻE NAUCZYCIEL JEST OCENIANY PRZEZ UCZNIÓW I RODZICÓW. Poza tym czas aby do nauczycieli dotarło, że ich mityczne wykształcenie samo w sobie jeszcze nie robi z nich autorytetów, przed którymi rodzice mają stać na baczność. Kiedy nauczyciel pojmie, że rodzic powierzając mu swoje dziecko ma prawo wymagać i oceniać. Dlatego nauczycielom również zalecam trochę pokory. Po tym strajku nie liczcie,że wasz autorytet wzrośnie
2019-04-05 22:53:26
gość: ~Rodzic
Ale nikt na sile i nie każe uczyć, nie chcą za takie pieniądze niech idą do amazona... Porobia po 10 h dziennie plus 4h dojazdu to wrócą z podkulonym ogonem! Sory ale komu się należą podwyżki to sie należą ale na pewno nie takie wysokie nauczyciela! Popatrzcie na górników codziennie narażają swoje zdrowie nie wiedzą czy żywi wrócą do domu, to dla niech należy się szacunek i wysokie wynagrodzenie tak samo jak.straz pożarna i do pożaru i do wypadku i do polamanych drzew i do pomocy... Są zawsze gdzie ich potrzeba i jakoś nikt ich nie docenia!
2019-04-06 01:33:31
gość: ~cóż
@~Rodzic
Wiesz ile zarabia górnik? Albo strażak? Nie strajkują bo zarabiają wystarczająco do swojego wysiłku. 13-tki, 14-tki, deputaty, "barbórkowe", socjale, wyprawki dla dzieci do szkoły i inne. Czemu robili zadymy kiedy rząd chciał likwidować nierentowne kopalnie, bo szkoda dobrych zarobków? Czemu tak narażają swoje życie w kopalni skoro mogą "iść do Amazona... porobić po 10h dziennie"? Co to znaczy że nikt ich nie docenia, co za bzdury? Jest wprost odwrotnie, czasem się wręcz przecenia, przeginając niemiłosiernie że to najgorszy zawód i że giną "na posterunku". A ilu kierowców ginie codziennie na drogach kiedy są w pracy? Ilu Polaków jeździ po Europie, śpiąc tygodniami w szoferce, jedząc konserwy, za takie same pieniądze jak górnik, który po szychcie wraca do domu, je przy swoim stole i śpi z żoną we własnym łóżku?Szkoda że kierowców nie doceniacie, a za przykład ciężkiej pracy podajecie zawsze górników. Tak samo jest z nauczycielami. Jak górnicy terroryzowali Warszawę, palili opony, tłukli szyby w sklepach, to jeszcze bohaterów z nich robiliście, a jak nauczyciele strajkują o swoje to do Amazona wysyłacie. Pewnie myślicie kategoriami, ze dzieciaczki w podstawówce takie milusie, wręcz sama przyjemność uczyć...Może jak byście zobaczyli zachowanie tych aniołków na lekcji, nie wspominając już o nastolatkach, które potrafią być aroganckie a czasem wręcz bezczelne, to może dotarło by, że ci nauczyciele to nie tylko "powtarzanie tego samego przez 30 lat". I żeby nie było, nie jestem nauczycielem, ale mam takiego w rodzinie, jak i górników dwóch, i jednego kierowcę TIRa. Nie zazdroszczę żadnemu z nich, każdy ciężko pracuje, w zawodzie który sam sobie wybrał.
2019-04-09 18:54:40
gość: ~PL
@~cóż
No właśnie sam sobie wybrał i wiedział ile będzie zarabiał. Rozszumię podwyżkę, ale aż o 1000 to chyba lekka przesada, niektórzy niewiele więcej zarabiają. Zachłanność ich zgubi. Tylko przywódca na tym skorzysta, zrobi karierę polityczną. Sterowany przez PO, aż się dziwię, że ci nauczyciele co strajkują dają sobą tak manipulować. Za czasów PO było im tak wspaniale nie musieli protestować. Chore to wszystko, chciwość odebrała wam rozum, przecież to widac, że ten cały strajk to rozgrywka polityczna, lewica atakuje, wybory się zbliżają.
2019-04-05 23:03:44
gość: ~Stas
Gdyby nie ochocze wsparcie burmistrza to nikt by nie strajkowal.Zo to co nauczyciele robia dzieciom dyrektorzy do dymisji .A jeszcze maja im za to zaplacic z naszych podatkow
2019-04-05 23:32:53
gość: ~Ala
Nauczycielka w klasie mojej corki powiedziala ze oni walcza o pieniadze na zycie bo tak sa nedznie oplacani. To moze zorganizujmy jakies zbiorki zywnosci ubran itp . my ludzie pracyjacy na tasmie w markecie na budowach.Ciekawe czy strajkuja nauczyciele z prywatnych przedszkoli w miescie w Olbrachcicach w Stoszowicach . Tam moga sobie tylko pomarzyc o karcie nauczyciela
2019-04-06 08:33:30
gość: ~Finanse
Nauczycielom należy się wynagrodzenie od samorządu za czas strajku.
2019-04-06 10:05:12
gość: ~Olek
@~Finanse
Jesli samorzad ma pieniadze na wyplaty za nierobienie to cos nie tak. Ludzie mobilizujmy sie. Moze przestanmy placic podatki to wowczas urzad sie zadtanowi co obiecuje kascie nauczycielskiej.
2019-04-06 10:08:40
gość: ~Ola
@~Finanse
Kto tak powiedzial? Podaj podstawe prawna.A czy szkoly nie lamia konstytucji odmawiajac dzieciom prawa do nauki.Oczekuje na glos konstytualistow.
2019-04-06 10:21:45
gość: ~Kiedyś uczeń
Strajk nauczycieli, a co z materiałem, który nie zostanie zrealizowany, kiedy będzie to nadrobione, czy kolejne obciążenie dla dzieci i młodzieży, bo będzie więcej do domu zadawane, a może w soboty będzie trzeba żeby szły dzieci do szkoły. Czy "odpowiedzialni" nauczyciele pomyśleli o tym? Ależ oczywiście zadamy do domu, a później damy oceny jakie damy, albo wogóle nie zrobimy tego materiału, czy ktoś będzie pamiętał czego nie zrobiono przez strajk. Ale 1000 najważniejszy!!! Uważam, że w ten sposób nie odbudują autorytetu nauczyciela, który był kiedyś, ba ilu z tych nauczycieli wogóle myśli o autorytecie najważniejszy "piniądz". A i te śmieszne oświadczenia, o których było mówione na zebraniach w taki sposób, żeby oczywiście podpisać, że dziecko ma opiekę w czasie strajku. A przecież jasno jest powiedziane, że dyrektor szkoły ma zapewnić opiekę a co za tym idzie nie powinno być tematu oświadczeń. Dzieci normalnie powinny iść do szkoły, One nie strajkują ich rodzice też nie. Wszystkie grupy wynagradzane z budżetu Państwa najczęściej strajkują i wyciągają ręce po pieniądze podatników. Ale tak to jest jak się jednym daje to szybko drudzy się znajdą "biedni". A teraz czekam na hejt najbardziej pokrzywdzonej zaraz po policjantach i lekarzach grupie społecznej-NAUCZYCIELI.
2019-04-06 10:34:12
gość: ~Też kiedyś uczeń
@~Kiedyś uczeń Co z lekcjami straconymi na przygotowanie uroczystości religijnych.
2019-04-06 10:45:29
gość: ~Kiedyś uczeń
@~Też kiedyś uczeń
A kiedy takie przygotowania były w szkołach i trwały dniami (nie wiadomo ile dni będzie straj)? Mam dwoje dzieci i nie przypominam sobie (proszę o przypomnieni) ile i jakie to były przygotowania religijne co trwały dniami i uniemożliwiały realizacje programu. A tak na marginesie uważam, że religia powinna być wyprowadzona ze szkół.
2019-04-06 11:58:29
gość: ~Mamcia
@~Kiedyś uczeń. Moje dzieci uczą się bardzo dobrze. Popieram strajk nauczycieli.Hejtują ci, którzy kiedyś, kiedyś nie słuchali swoich rodziców żeby przykładali się da nauki. Dzisiaj tak samo czynią ich dzieci. Kółko się zamyka.
2019-04-06 13:11:24
gość: ~Ala
@~Mamcia
Nie obrazaj ludzi pracujacycy w innych zawodach.Czy tylko nauczyciele ukonczyli studia? Wyobraz sobie ze lekarze prawnicy inforatycy budowlancy itp tez.To co robia teraz naszym dzieciom nie wybaczy im narod. A przeciez dobro dziecka jest najawzniejsze.A moze dobro ZNP i p. Broniaza?
2019-04-06 13:11:38
gość: ~Ala
@~Mamcia
Nie obrazaj ludzi pracujacycy w innych zawodach.Czy tylko nauczyciele ukonczyli studia? Wyobraz sobie ze lekarze prawnicy inforatycy budowlancy itp tez.To co robia teraz naszym dzieciom nie wybaczy im narod. A przeciez dobro dziecka jest najawzniejsze.A moze dobro ZNP i p. Broniaza?
2019-04-07 08:19:59
gość: ~Gabrysia
Bardzo współczuję nauczycielom. Po przeczytaniu komentarzy nie dziwię się, że mają dość pracować za takie wynagrodzenie z dziećmi komentatorów. Piszecie bzdury o ich pracy. Mędrcy. Weźcie sobie grupkę dzieciaków na tydzień po te 4 godziny. Ciekawy eksperyment. Zobaczycie, co znaczy praca z dziećmi. To odpowiedzialność, która jest najgorsza w tym wszystkim i brak narzędzi do dyscyplinowania podopiecznych. Brak szacunku dzieci do ludzi wyniesiony został z domu. Rosną nam cudowni komentatorzy. Już czekam, co napiszecie o listonoszach, ratownikach, taksówkarzach, rolnikach i urzędnikach. O dziwo w większych miastach rodzice rozumieją i wspierają. Czy tu zawsze będzie zaściankowo
2019-04-07 09:25:57
gość: ~Olek
Proponuje na budowe. Super praca na dekarza. Tam nie potrzebna zadna odpowiedzialnosc.10 h na dachu mozna tanczyc.
2019-04-07 10:02:01
gość: ~Gość
To skoro im tak ciężko i nie mają siły pracować z tak okropnymi dziećmi to niech tego nie robią i idą do pracy na produkcję tam ich docenią...
2019-04-07 11:59:50
gość: ~Zdzich
@~Gość
Aktualna oferta pracy.Tartak w Budzowie- brak halasu, zapylenia i wokol mile towarzystwo.
2019-04-07 12:01:19
gość: ~Olek
@~Gabrysia
Bierz manele i do duzego miasta.Dlaczego masz sie meczyc w tym zasciankowie.
2019-04-07 20:18:04
gość: ~Anonom
Ale ciężko pracują tacy biedni ale nie mówią że większość pomocy otrzymują od rodziców ciekawe czy będą stali z ciastami na jarmarku które upiekła rodzice jak strajk to siedzieć 8 godzin i to powinno być nie placone
2019-04-07 22:50:22
gość: ~Rodzic
Straciliscie już resztki autorytetu w oczach rodziców i dzieci. Strajkujacym pseudo nauczycielom radzę składać wymówienia z pracy bo to co chcecie zrobić rodzice przez długi czas Wam nie wybacza.
2019-04-09 14:45:25
gość: ~matematyk
@~Rodzic
Nie strasz. Bo po zakończonym strajku, wrócimy do pracy i wtedy zabierzemy się za Wasze zaniedbałe przez nas pod katem nauki dzieci. Tylko żebyście potem nie błagali nas żeby im poluzować trochę. Zapamiętamy sobie Wasze obelgi. Kwiatów i podziękowań na koniec roku szkolnego nie oczekujemy od Was. Jak chcecie piąteczki dla swoich dzieci to wiecie do kogo i kiedy podejść z prezencikiem. Czas z tym skończyć obłudni rodzice. Każdy może straszyć.
2019-04-09 19:41:39
gość: ~Samoobrona
ostatnio dodany post
@~matematyk
Jak się ma przed sobą taką sztukę (niby matematyk) to trudno o kulturę.
REKLAMA
REKLAMA