Express-Miejski.pl

Starosta z zaległym urlopem. Ekwiwalentu jednak nie otrzymał

Starosta Roman Fester na mocy porozumienia niewykorzystany urlop przeniósł na kolejną kadencję

Starosta Roman Fester na mocy porozumienia niewykorzystany urlop przeniósł na kolejną kadencję fot.: em24.pl

W latach 2014-2018 starosta Roman Fester skorzystał z 95 dni urlopu wypoczynkowego. Zaległy urlop przeniósł na kolejną, pięcioletnią kadencję.

W ubiegłym tygodniu publikowaliśmy artykuł pt. Zapracowani włodarze nadal nie korzystają w pełni z urlopów i wciąż „grabią” samorządy, w którym opublikowaliśmy kwoty, jakie otrzymali poszczególni wójtowie i burmistrzowie z powiatu ząbkowickiego za niewykorzystany urlop w poprzedniej kadencji. Dziś informujemy o zaległym urlopie wypoczynkowym starosty Romana Festera.

W ciągu ostatniej kadencji szef powiatu skorzystał z 95 dni urlopu wypoczynkowego. Za niewykorzystany urlop nie został wypłacony mu ekwiwalent pieniężny. Ze starostą zawarto bowiem porozumienie o wykorzystaniu urlopu w kolejnym stosunku pracy. - Na mocy przedmiotowego porozumienia, urlop wypoczynkowy za wcześniejszy okres zatrudnienia w V kadencji, w latach 2014-2018, w ilości 51 dni, zostanie wykorzystany w obecnej kadencji - wyjaśnia Agnieszka Gnach, sekretarz powiatu.

Spora ilość niewykorzystanych dni to w dużej mierze urlop skumulowany przez Romana Festera w pierwszej kadencji na stanowisku starosty (2010-2014).

kin / em24.pl

11

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Starosta z zaległym urlopem. Ekwiwalentu jednak nie otrzymał

    2019-02-21 10:40:58

    gość: ~wyborca

    No jasne - jakby go nie wybrali to trzeba byłoby mu zapłacić. A tytuł artykułu bezsensowny bo skoro pracuje nadal to wiadomo że nie dostanie na razie ekwiwalentu za urlop. Może lepiej podać ile urlopu pozostało odchodzącemu wice.

  • 2019-02-21 13:07:33

    gość: ~urlopowicz

    @~wyborca

    W Bardzie i Kamieńcu też nadal pracuje, a pieniążki przytulili :) Starosta mógł porozumienia nie podpisywać i też wziąć do kieszeni dobre pieniążki, jak jego koledzy po fachu :)

  • 2019-02-21 18:32:18

    gość: ~ooo

    @~urlopowicz
    Weźmie jak będzie odchodził

  • 2019-02-21 19:17:07

    gość: ~Koko

    @~ooo
    Dokładnie.Ale niby taki etyczny

  • 2019-02-21 19:47:56

    gość: ~zibi

    Przecież jest zastępca, niby zarząd powiaty, którego chyba nie ma ale starosta jest nie zastąpiony. Kogo wyborcy wybrali takiego mają. DEMOKRACJA

  • 2019-02-21 22:22:59

    gość: ~KL

    powinni wykorzystywać urlopy jak inni

  • 2019-02-22 07:44:25

    gość: ~xxx

    Tak zamydlone że nie wiadomo o co chodzi, Starosta ma jeszcze urlop z 2010 - 2014 wybiera, nie wybrał. Pani sekretarz Gnach proszę wyjaśnić ile staroście zostało dni urlopu wszystkiego do wybrania i nie kręcić.

  • 2019-02-22 10:21:24

    gość: ~Rozsądna

    @~xxx

    Czego nie rozumiesz? Przecież to jeden grzyb czy zaległy urlop pochodzi z 1 czy z 2 kadencji. W kadencji 2014-2018 starosta wybrał 95 dni ze 104, czyli za tę kadencję ma tylko 9 dni urlopu do wykorzystania. A czy na obecną kadencję (tą od listopada 18') przeszedł mu urlop z 1 czy 2 kadencji (skoro w drugiej wybierał zaległy urlop z pierwszej) to przecież nie ma nic do rzeczy. Jedyne czym mydli się oczy to faktem, że nie wziął ekwiwalentu. Przecież nie miał pewności, że zostanie wybrany na kolejne 5 lat. Tutaj wybiela się go i twierdzi, że podpisał porozumienie, a gdyby nie został starostą na tą kadencję to co? Zrzekłby się kasy za te 51 dni?? Proszę Was

  • 2019-02-22 08:55:18

    gość: ~Urlopowicz

    W tym kraju obowiązują przepisy które jednoznacznie określają jak powinien być wykorzystany urlop i wtym przypadku niema świętych krow
    Te ciągle komentarze na ten temat ,pokazują jakie są bezeilne organy które tym tematem powinny się zająć i raz na zawsze ten problem rozwiązać , zgodnie z zasadą że wszyscy są równi w obec prawa .

  • 2019-02-22 09:36:24

    gość: ~autor

    Ekwiwalent pieniezny za niwykorzystany urlop wypoczynkowy przysługuje wyłącznie przy zakończeniu stosunku pracy , czyli np,:
    z powodu rozwiązania umowy
    z powodu wygaśnięcia umowy
    kiedy pracownik nabył świadczenia emerytalne,
    Ekwiwalentu nie może zadać pracownik ,który wciąż pracuje dla danej firmy (wciąż jest związany umową o pracę z pracodawcą ) ,a któremu nie umozliwio odebrania dni wolnych lub ktory nie chciał skorzystać z urlopu w przepisowym terminie.

  • 2019-02-22 11:17:59

    gość: ~kkk

    ostatnio dodany post

    @~autor
    Tutaj chodzi o to że trzymał starosta urlop, jakby nie wszedł w wyborach to wziąłby kolosalny ekwiwalent za urlop.

REKLAMA