Rada Miejska w Ziębicach wyraziła zgodę na powołanie nowej spółki gminnej. Jej utworzenie ma obniżyć koszty gminy związane z odbiorem i zagospodarowaniem odpadów.
Zakład Gospodarki Odpadami w Ziębicach, jak sama nazwa wskazuje, będzie zajmował się utrzymaniem czystości i porządku na terenie gminy poprzez odbiór i unieszkodliwianie odpadów komunalnych. Po dopełnieniu formalności związanych z rejestracją spółki, tj. wpisaniu do Krajowego Rejestru Sądowego oraz uzyskaniu stosownych pozwoleń, samorząd będzie dążył do udzielenia nowopowstałej spółce realizacji zamówienia odbioru i gospodarowania odpadów komunalnych z wolnej ręki w trybie „in-house”, czyli bez przeprowadzania postępowań przetargowych. - Utworzenie spółki nie będzie wiązało się z koniecznością zatrudnienia nowych osób, a skład zarządu będzie ten sam co w przypadku Zakładu Usług Komunalnych - informuje Mariusz Szpilarewicz, burmistrz Ziębic.
Powołanie spółki ma nie tylko uporządkować sytuację z odbiorem odpadów na terenie gminy, ale przede wszystkim zmniejszyć koszty, jakie samorząd ponosi w tym zakresie.
Do marca 2018 roku podmiotem odbierającym i gospodarującym odpadami komunalnymi na terenie samorządu był Zakład Usług Komunalnych w Ziębicach, czyli spółka należąca w 100 proc. do gminy. 22 marca 2018 roku w postępowaniu przetargowym niższą ofertę złożyła jednak firma FB Serwis Wrocław Sp. z o.o., która została nowym odbiorcą odpadów komunalnych. Tym samym gminna spółka została pozbawiona najważniejszego źródła przychodów.
1 lipca 2017 roku ustawodawca wprowadził „furtkę” w prawie zamówień publicznych, która w sytuacjach, gdy o rynek lokalnych usług (gminnych) zaczynają rywalizować firmy zewnętrzne, umożliwia zlecanie zamówień w trybie „in-house”. Aby jednak gmina mogła zlecić spółce gminnej zlecenie w trybie przetargu z wolnej ręki, ustawodawca postawił przed zamawiającym warunki, których Zakład Usług Komunalnych nie spełniał w związku z dużym procentem tzw. działalności komercyjnej, czyli np. prowadzenia zarządzania wspólnotami czy świadczenia usług np. jako podwykonawca firmy Remondis.
- Aby zapobiec negatywnym skutkom wejścia podmiotów z kapitałem „zewnętrznym” należało w 2017 roku podjąć inne możliwe działania organizacyjne, którym było utworzenie spółki zajmującej się odbiorem i zagospodarowaniem odpadami komunalnymi. Taki krok wykonywały w tym czasie samorządy w Polsce, a przykładem jest sąsiedni Paczków, który w październiku 2017 roku ze swojej spółki ZUKiM wydzielił spółkę ZUK. Brak takich kroków w naszej gminie naraził ziębicki ZUK na duże kłopoty finansowe, a odnotowana strata za 2018 rok oscyluje wokół 680 tys. zł, przy dokonanej operacji dokapitalizowania w sierpniu 2018 roku w kwocie 530 tys. zł. Nawiasem mówiąc operacja ta nie mieści się w definicji słowa dokapitalizowanie - tłumaczy Mariusz Szpilarewicz.
Szef ziębickiego magistratu poruszył też temat ostatniego przetargu związanego z odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych na 2019 rok. Wskazywał na zbyt późny termin ogłoszenia unijnego przetargu. - Procedura unijna wymagana jest przede wszystkim ze względu na progi finansowe. Zakłada ona wydłużone terminy, np. 35 dni na minimalny termin składania ofert w postępowaniu prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego z zastosowaniem procedury unijnej, 15 dni na minimalny okres, jaki musi upłynąć po zmianie ogłoszenia do upływu terminu składania ofert w postępowaniu prowadzonym z zastosowaniem procedury unijnej itd. Właściwym terminem ogłoszenia przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów w unijnym przetargu powinien być początek września, a nie ostatni dzień października - wyjaśnia Szpilarewicz.
Dodatkowo ogłoszony przez gminę przetarg zawierał błędy formalne, przez co nowe władze gminy 10 stycznia zmuszone były podjąć decyzję o unieważnieniu postępowania. - Wady były niemożliwe do usunięcia i skutkowały możliwością naruszenia zasady uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców. W międzyczasie doszło również do rezygnacji z dalszego zatrudnienia pracownika, który był odpowiedzialny za przygotowanie postępowania - mówi burmistrz.
Obecnie za wywóz odpadów komunalnych na terenie gminy Ziębice odpowiedzialna jest firma FB Serwis, która ma z gminą podpisaną umowę „z wolnej ręki” do końca kwietnia lub do wyczerpania środków finansowych zapisanych w umowie przeznaczonych na realizację zadania.
Warto zaznaczyć, że dzień przed sesją rady miejskiej burmistrz Szpilarewicz, podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, działając w imieniu gminy jako właściciel 100 proc. udziałów w ZUK Sp. z o.o., odwołał dotychczasową Radę Nadzorczą i stosowną uchwałą o 2/3 obniżył wynagrodzenie dla członków rady.
ms. / em24.pl
Gmina tnie koszty i chce dać zarobić swojej firmie. W Ziębicach powstanie Zakład Gospodarki Odpadami
2019-02-01 12:42:11
gość: ~ziębiczanka
Jedyna rozsądna decyzja w tym przypadku. Szkoda, że babcia na to nie wpadła, albo inaczej, nie chciała wpaść. Pytanie tylko dlaczego?
2019-02-01 13:14:30
gość: ~ziębiczanin
@~ziębiczanka
na ile rozsądne i ile będziemy po zmianach płacić za śmieci to niebawem się okaże.
2019-02-01 13:34:45
gość: ~Jasiu
Ponoć opłatę za targowisko ustalili wie ktoś jaka kwota. Ile będzie pobierane
2019-02-01 14:26:33
gość: ~Jasiu 2
@~Jasiu
Masz na stronie ziebice.pl i na fb gminy. Wystarczy spojrzeć
2019-02-01 14:47:06
gość: ~Ziębice
Brawo dla Burmistrza i Radnych. Jak można było dopuścić do tego wcześniej że obca firma wywozila śmieci....
2019-02-01 16:37:04
gość: ~Kazik
A fachowiec od zarządzania Jacuś kiedy wraca do ZUK-u?
2019-02-01 19:47:31
gość: ~Wyborca
A co z inkubatorem przedsiębiorczości - tylko kiełbasa wyborcza była czy może coś się w tej sprawie dzieje????
2019-02-01 20:32:59
gość: ~Autobus do Pomianowa
Inkubator Autobusy do Pomianowa przez Starczówek zabrały
2019-02-03 13:01:05
gość: ~Pomianów
@~Autobus do Pomianowa
No - na spotkaniach przedwyborczych mówił że to nie jest problem - tak samo jak odnośnie inkubatora /chyba nawet jest jeszcze ten wpis na fb/ że nie będzie to robione ze środków gminy - a teraz ja zwykle- sorry ale nie ma na to funduszy. A radna czemu teraz nie dopytuje .....
2019-02-03 13:16:46
gość: ~Andrzej
@~Pomianów
dwa miesiące jest burmistrzem, jak za cztery lata nic nie zrobi, to rozliczaj. Widać, że niektórzy nie mogą sie pogodzić ze swoją przegraną
2019-02-03 15:51:37
gość: ~Pooo
@~Andrzej
Za cztery lata to już będzie raczej zbyt późno i teraz trzeba dopilnować żeby zrobił co obiecał. Co w tym dziwnego że obietnic trzeba dotrzymywać
2019-02-01 19:50:51
gość: ~Ziębice
Obniżenie kosztów gminy polegać będzie na podniesieniu kosztów dla mieszkańców. Każdy z nas zapłaci więcej i tyle.
2019-02-01 19:50:53
gość: ~Ja
Nawet jak ceny będą podobne, to chociaż pieniądze zostaną w spółce gminnej, a nie w kieszeni u jakiegoś biznesmena
2019-02-01 19:55:30
gość: ~Ona
@~Ja podobne do czego ????? Wybiorą firmę bez przetargu, ustalą cenę i my będziemy płacić i tyle. Pożyjemy zobaczymy czy opłaty nie wzrosną A jak tak to o ile.
2019-02-01 20:40:10
gość: ~Jacek
In house to ciekawe rozwiązanie, nie mniej jednak jeszcze się taki nie narodził,który za darmo odbierze i zutylizuje śmieci... Koszty odbioru rosną, koszty zagospodarowania rosną, koszty płacy rosną koszty składowania odpadów w RIPOK rosną... A w Ziębicach ? Ludność ma wrażenie, że wszystko będzie taniej i taniej i wszystko się należy. Jesli ustawa zmusiła wszystkich do postawienia 5 kubłów, to po te 5 kubłów musi przyjechać 5 x śmieciarka... a to jest 5 x droższe...
Wydzielenie spółki zewnętrznej jest jak najbardziej sensowne, ale wtedy gdy władze gminy mają świadomość że niezależnie od wszystkiego koszty są i trzeba je ponosić. W nowej spółce też będzie zarząd i też będzie rada nadzorcza. Koszty się zwiększą choćby o ten mały element. Dodatkowo wynajmowanie sprzętu, załogi i usług typu księgowego też będzie kosztować. Wobec powyższego składam najserdeczniejsze życzenia nowemu Zarządowi powstałej spółki, by niezależnie od tego że dostanie o milion za mało żeby dał radę odbierać i zagospodarowywać odpady.
A nam mieszkańcom życzę, by najbliższa podwyżka za odpady była minimalna, niebanalna, i niezauważalna...ale jak się znam na ekonomii to pewnie taka nie będzie - no chyba że gmina na okrągło będzie "dokapitalizowywać" nowopowstałą spółkę.
Pytanie także co się stanie ze starym ZUKiem ??? Jego zobowiązaniami, ludźmi itp...
ale NOWE IDZIE ! będzie dobrze :)
2019-02-01 21:15:54
gość: ~To nie takie proste
To jest raczej tworzenie następnych etatów ktoś musi ten twór obsłużyć ktoś nim zarządzać będzie nowa rada nowy prezes księgowa i zamiast jednej dwie spółki do utrzymania. To tak jakby w bankrutującej firmie zabrać cześć intratnych zleceń dla stworzenia nowej spółki po ty by próbować ratować starą totalny bezsens i bałagan zbędne wydawanie pieniędzy a przede wszystkim za to wszystko w ten czy inny sposób zapłacimy my mieszkańcy gminy zwiększonymi opłatami podatkami itp......
2019-02-02 17:23:22
gość: ~Iw
@~To nie takie proste
Tworzenie nastepnych etatów nie jest problemem. Przecież chcemy pracy w Ziębicach prawda?
2019-02-02 19:24:49
gość: ~RR
@~To nie takie proste
Przecież tym tworem będzie zarządzał ten sam zarząd co w ZUK
2019-02-01 22:28:10
gość: ~j24
Jacy wszyscy tu są mądrzy. Sami fachowcy. Najlepiej i najłatwiej tylko komentować.
2019-02-02 12:06:40
gość: ~takitam
gość: ~j24 napisał/a:
///// Jacy wszyscy tu są mądrzy. Sami fachowcy. Najlepiej i najłatwiej tylko komentować. /////
Na szczęście mamy Ciebie.
Twój post jest niezwykle merytoryczny, szeroko opisujący i wyjaśniający zagadnienie, napisany w porywającym stylu , tryskający inteligencją i w ostateczności rowiewający wszelkie wątpliwości.
Brawo Ty.
2019-02-02 14:43:45
gość: ~mieszkaniec
Zamysł jest taki że za segregowane odpady spółka ma zarabiać pieniądze. Tylko jeżeli będzie tak funkcjonować jak ZWIK to lepiej się z Ziębic wyprowadzić. Cena za wodę z kanalizacją jak w Krakowie, szok. Miasto się wyludnia, Gmina powinna przyciągać ludzi właśnie niskimi kosztami życia, a tu jest na odwrót.
2019-02-02 17:26:04
gość: ~Iw
@~mieszkaniec
A może nie będzie jak ZWIK?
Jedno mamy pewne, zmiany są potrzebne. Każdy pomysł na polepszenie sytuacji Ziębic jest dobry
2019-02-02 18:35:35
gość: ~Krystian
@~Iw a uważasz że to polepszy sytuację Ziębic w jaki sposób. Wystarczy aby po zarejestrowaniu burmistrz oficjalnie ogłosił skład zarządu rady nadzorczej prezesa.... a wtedy będzie wiadomo czyja sytuacja ulegnie polepszeniu....
2019-02-15 22:01:44
gość: ~Poi
Bardzo dobra decyzja burmistrza
2019-02-19 22:59:40
gość: ~Obserwator
Czytam każdy artykuł na temat tego co się dzieje w Ziębicach, jakie pomysły wdraża Burmistrz i Rada Miejska, widząc komentarze ręce opadają. Rządzący nic nie robią zle, próbują ożywić miasto też źle. Ludzie ogarnijcie się, dajmy szanse się wykazać. Ja osobiście wierzę że obecny Burmistrz rozrusza to miasto
2019-02-19 23:32:53
gość: ~takitam
ostatnio dodany post
@~Obserwator
Twój komentarz IDEALNIE pasuje do .... poprzednich wyborów burmistrza, czyli Pani Biry.
===============
Spróbuj zrozumieć, że w takich gminach jak Ziębice (a jest ich w Polsce setki) NA LEPSZE NIE ZMIENI SIĘ NIC bez względu na to kto jest burmistrzem.
Burmistrz może zarządzać tym co ma, a ma tyle co kot napłakał, czyli .... nie ma tu dużych (i mniejszych również) firm które mogłyby płacić podatki do gminy tudzież być lokomotywami gospodarczymi ciągnącymi za sobą mniejsze firemki, a co za tym idzie, prowadziłoby do rozwoju gminy/miasta.
Taki mamy (niestety) system prawny, że nie musi być czym zarządzać żeby byli zarządzający wraz z całym "dworem" którym trzeba płacić.
Wygląda to mniej-więcej tak, że te firmy które istnieją w Ziębicach + podatki od osób fizycznych, są najzwyczajniej w świecie przeżerane przez rozbuchaną administrację.
Inaczej pisząc, trzeba im płacić (takie prawo) za to że w ogóle są, a nie że coś sensownego robią.
Powtórzę to już nie wiem który raz z kolei, że Ziębice lub gminy w podobnej sytuacji "gospodarczej" powinny być nie zarządzane (nie ma czym rządzić), a administrowane przez co najwyżej 4 osoby.
Cała reszta powinna być załatwiana via Internet.
Większy aparat urzędowo-administracyjny mógłby powstać i być potrzebny TYLKO WTEDY, kiedy stałby się jakiś cud (Jurku Kapadocki ratuj) i w Ziębicach powstałoby kilka średnich lub dużych zakładów pracy obliczonych na zatrudnienie co najmniej 1000 - 2000 osób.
Tylko wtedy Ziębice mają szansę przeżyć i się rozwijać, czyli nie wyludnić się i nie zostać skansenem lub jednym wielkim domem spokojnej starości.
Jeśli tak się nie stanie, a nic nie wskazuje na to że cud się wydarzy, to po prostu Ziębice będą w przyszłości przypominać małe amerykańskie miasteczka z lat dwudziestych gdzie pies z kulawą nogą nie chce mieszkać, wszyscy młodzi uciekają jak najdalej, a starzy dożywają swoich dni.
REKLAMA
REKLAMA