Blisko 40 kolizji i 3 wypadki od początku roku. Policja apeluje o ostrożną jazdę

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Najczęstszą przyczyną zdarzeń było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze oraz nie zachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu.

Oblodzona nawierzchnia oprószona śniegiem jest bardzo niebezpieczna, a najmniejszy błąd kierowcy może skończyć się zjechaniem do rowu lub zderzeniem z innym pojazdem. Jeżeli zdecydujemy się na jazdę samochodem, jedźmy wolniej i ostrożniej. - Od początku stycznia na drogach powiatu ząbkowickiego doszło już do 39 kolizji i 3 wypadków. Skoncentrujmy się na jeździe i postarajmy się przewidzieć co może wydarzyć się na drodze. Pamiętajmy, że śliska nawierzchnia znacznie wydłuża drogę hamowania. Zwiększymy odstęp od pojazdu, który jedzie przed nami, aby w każdej chwili móc bezpiecznie się zatrzymać. Przy dojeżdżaniu do skrzyżowań nie hamujmy w ostatniej chwili, tylko zwolnijmy dużo wcześniej - wyjaśnia Ilona Golec, oficer prasowa w ząbkowickiej policji.

Każdy manewr wyprzedzania lub wymijania może być niebezpieczny, dlatego aby nie stracić panowania nad autem, należy wykonywać go mniej gwałtownie. - Pamiętajmy również, że żaden, nawet najbardziej nowoczesny system hamowania nie uchroni nas przed poślizgiem na oblodzonej jezdni - dodaje policjantka.

Policja apeluje do kierowców, by szczególnie uważali na pieszych. - Z wyprzedzeniem rozpoczynajmy hamowanie przed przejściami. Pamiętajmy, że na chodnikach i na przejściach dla pieszych może być ślisko. Zejście z pasów może więc zajmować więcej czasu, nietrudno też o poślizgnięcie się i upadek, często wprost pod nadjeżdżający samochód - wyjaśnia oficer prasowa. Piesi wchodząc na przejście dla pieszych muszą pamiętać, że samochody mają wydłużoną drogę hamowania. - Prosimy, aby wejście na pasy nie odbywało się w ostatniej chwili, nie przechodźmy przez ulicę w miejscach niedozwolonych i na czerwonym świetle. Nośmy odblaski, które w dużym stopniu poprawiają nasze bezpieczeństwo - kończy Ilona Golec.

mwinnik / em24.pl na podst. inf. KPP Ząbkowice Śląskie