28 września w Ząbkowicach Śląskich odbyła się druga noc kościołów. Tym razem zwiedzano jeden obiekt - kościół św. Anny.
Dzięki przychylności księdza Krzysztofa Herbuta, proboszcza parafii udało się otworzyć kościelne zakamarki, a światło dzienne ujrzały nowe fakty.
- Historia kościoła parafialnego św. Anny w Ząbkowicach Śląskich to zwierciadło dziejów Śląska. Jak wiele innych świątyń przechodził z rąk do rąk. W okresie reformacji służył zwolennikom nauk Marcina Lutra. W 1629 roku wrócił w ręce katolików - mówił Kamil Pawłowski podczas wykładu, który miał miejsce w parafialnej salce katechetycznej i rozpoczął noc kościołów. Pasjonat lokalnej historii przytoczył mnóstwo faktów z historii kościoła, a po prelekcji blisko dwieście pięćdziesiąt osób udało się do kościoła, by na własne oczy zobaczyć, jakie tajemnice skrywa świątynia.
Zwiedzanie odbywało się w kilkudziesięcioosobowych grupach, które prowadzili przewodnicy z Izby Pamiątek Regionalnych. Zainteresowani mogli poznać historię ołtarza głównego, ambony z pierwszej połowy XVII wieku, organów, lóż kolatorskich, gdzie w przeszlości podczas mszy świętej zasiadali szlacheccy patroni kościoła, ale przede wszystkim tumby pary książęcej. Podczas tegorocznej nocy kościołów otwarto, znajdujący się w kruchcie południowej, późnogotycki nagrobek pary książęcej - Karola I Podiebrada i jego małżonki Anny Żagańskiej. - To bardzo cenny zabytek, któremu potrzebna jest szybka pomoc konserwatorska - dodaje Pawłowski.
mwinnik / em24.pl na podst. inf. UMiG Ząbkowice Śl.
REKLAMA
REKLAMA