Lądowanie śmigłowca LPR zabezpieczali strażacy-zawodowcy z Ziębic i strażacy-ochotnicy z Henrykowa fot.: OSP Henryków
W Starym Henrykowie (gm. Ciepłowody) 17-latek spadł z nasypu ziemnego. Był pijany. Na miejscu interweniowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Do zdarzenia doszło 28 sierpnia około godz. 19. - Jeden z kierowców przejeżdżających pobliską drogą poinformował nas, że zauważył zakrawionego mężczyznę, który może potrzebować pomocy. Policjanci udali się na miejsce, przybył tam też zespół ratownictwa medycznego. Jak się okazało, chłopak spadł z nasypu ziemnego, ale nie doznał obrażeń, które mogłyby zagrażać życiu i zdrowiu. W międzyczasie zespół naziemny ratownictwa medycznego, otrzymał pilniejsze wezwanie, stąd też na miejsce zadysponowano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował mężczyznę do szpitala - wyjaśnia Paweł Adamowski z ząbkowickiej policji.
Mężczyzna na terenie nasypu przebywał wraz ze znajomymi. Z ich relacji wynikało, że 17-latek odszedł od nich by porozmawiać przez telefon, a następnie poślizgnął się i zsunął z nasypu. Policjanci sprawdzili też trzeźwość chłopaka. Był pijany. Miał ponad 1.5 promila alkoholu.
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA