Mężczyzna zmarł po ukąszeniu przez szerszenia

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Tragedia w Przyłęku. Niespełna 43-letni mężczyzna zmarł kilka chwil po ukąszeniu w twarz przez szerszenia.

Do zdarzenia doszło 5 sierpnia w godzinach wieczornych. Mimo szybkiej reakcji bliskich, pojawienia się na miejscu zespołu ratownictwa medycznego i reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz stwierdził jego zgon.

Ukąszenie szerszenia przeważnie kończy się obrzękiem i zaczerwienieniem lub swędzącą pokrzywką. Jeśli jednak owad ugryzie w okolice głowy, np. w szyję lub samą twarz, obrzęk może spowodować zablokowanie dróg oddechowych i zgon poprzez uduszenie i tak mogło być w tym przypadku. Mężczyzna dodatkowo był uczulony na jad owadów.

Dzień później strażacy-ochotnicy z miejscowej jednostki usunęli gniazdo szerszeni znajdujące się na posesji.

KOMENTARZE ZOSTAŁY ZABLOKOWANE.

ms. / em24.pl