Podtopienia w Byczeniu, zasłabnięcie kobiety, wypadek w Niedźwiedniku [raport straży pożarnej]

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

W okresie ubiegłego tygodnia (od 7 do 13 maja) strażacy z powiatu ząbkowickiego interweniowali 14 razy. 

Trzykrotnie wyjeżdżali do pożarów:

7 maja o godz. 19.03 w Brodziszowie (gm. Ząbkowice Śląkie) doszło do pożaru dzikiego wysypiska śmieci.

8 maja o godz. 20.29 w Janowcu (gm. Bardo) miał miejsce pożar sadzy w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego.

13 maja o godz. 23.35 na ul. Wałowej w Ziębicach doszło do pożaru śmieci w kontenerze.

Osiem interwencji strażaków dotyczyło miejscowych zagrożeń:

7 maja o godz. 15.21 na ul. Ziębickiej w Ząbkowicach Śląskich strażacy zostali powiadomieni o zasłabnięciu starszej kobiety podczas kąpieli. Po przybyciu na miejsce zdarzenia osobą zajmował się już personel Zespołu Ratownictwa Medycznego. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz sprawdzeniu lokalu mieszkalnego przy użyciu urządzeń wykrywczo-pomiarowych. W trakcie prowadzonych działań wykryto obecność tlenku węgla wewnątrz mieszkania. Dalsze działania polegały na przewietrzeniu lokalu, sprawdzeniu pozostałych lokali mieszkalnych w budynku oraz wykonaniu kolejnych pomiarów które nie wykazały obecności substancji toksycznej.

8 maja o godz. 15.18 na ul. Ignacego Daszyńskiego w Ząbkowicach Śląskich – plama substancji ropopochodnej na jezdni

8 maja o godz. 16.15 na ul. Wrocławskiej w Ząbkowicach Śląskich – plama substancji ropopochodnej na jezdni

10 maja o godz. 22.46 strażacy interweniowali w Byczeniu (gm. Kamieniec Ząbkowicki). Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w wyniku gwałtownych opadów atmosferycznych woda spływająca z pól uprawnych stworzyła rozlewisko w najniższym punkcie miejscowości. W wyniku zdarzenia zalaniu uległy budynki mieszkalne gospodarcze oraz podwórza obiektów. W jednym z budynków mieszkalnych na całym parterze woda sięgała do wysokości około 40 cm. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, zabezpieczaniu obiektów za pomocą worków z piachem oraz wynoszeniu mebli oraz wyposażenia obiektów na wyższe kondygnacje. Po ustaniu napływu wody strażacy rozpoczęli jej wypompowywanie. W działania trwające blisko 4 godziny zaangażowano 6 zastępów straży pożarnej w sile 24 ratowników.

11 maja o godz. 10.15 w Piotrowicach Polskich (gm. Ciepłowody) – pomoc w uprzątnięciu jezdni z mułu naniesionego przez spływającą wodę po gwałtownych opadach;

12 maja o godz. 18.07 w Cienkowicach (gm. Ciepłowody) – pomoc policji w poszukiwaniach zaginionej osoby

13 maja o godz. 05.28 w Niedźwiedniku (gm. Ziębice) – wypadek samochodu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że doszło do wypadku busa, który w wyniku zdarzenia utknął pomiędzy drzewem a wzniesieniem. Wewnątrz pojazdu znajdują się dwie kobiety które nie mogą samodzielnie opuścić pojazdu. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ewakuacji osób z pojazdu które zostały przekazane pod opiekę przybyłego na miejsce zdarzenia zespołu ratownictwa medycznego.

13 maja o godz. 20.06 na drodze krajowej nr 8 na wysokości zjazdu do Tarnowa - kolizja trzech samochodów osobowych. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych, którymi łącznie podróżowało 7 osób, w tym 4 dzieci. Wszystkie osoby opuściły pojazdy przed przybyciem służb ratunkowych. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączeniu dopływu prądu z akumulatorów w uszkodzonych pojazdach.

Alarmy fałszywe:

8 maja o godz. 01.18 na ul. Aliantów w Ząbkowicach Śląskich - strażacy zostali powiadomieni o dużym zadymieniu pomiędzy budynkami mieszkalnymi wzdłuż ulicy.

8 maja o godz. 20.48 na ul. Skoroleckiej w Kamieńcu Ząbkowickim - do straży pożarnej wpłynęła informacja o pożarze suchej trawy na nieużytkach rolnych.

8 maja o godz. 19.45 w Byczeniu - strażacy interweniowali w związku z możliwością ponownego zalania jednego z budynków mieszkalnych.

We wszystkich przypadkach strażacy nie stwierdzili zagrożenia i zakwalifikowali je jako alarmy fałszywe w dobrej wierze.

ms. / em24.pl