Sprawca grożąc nożem kuchennym okradł znajomego, zabrał portfel z pieniędzmi i zażądał od swojej ofiary numeru PIN do karty. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło przed jednym z budynków na terenie Ziębic. 25-letni mężczyzna wracał właśnie do swojego mieszkania. Tam czekał na niego jego znajomy. - Rówieśnik powiedział, że potrzebuje pilnie pieniędzy i oczekuje pożyczki. Ziębiczanin odmówił, stwierdził, że nie ma gotówki i nie jest w stanie pomóc, po czym poszedł do siebie do mieszkania - informuje Ilona Golec, oficer prasowa z ząbkowickiej policji.
Po kilku minutach do jego drzwi zadzwonił dzwonek. - Gdy otworzył, w drzwiach stanął znajomy, który potrzebował pieniędzy. Mężczyzna wtargnął do mieszkania, chwycił duży kuchenny nóż, przyłożył go do szyi ofiary i zażądał wydania pieniędzy. 25-latek wydał portfel z pieniędzmi i na żądanie podał też numer pin-u do karty bankomatowej. Dodatkowo sprawca zabrał telefon i klucze do mieszkania, po czym wyszedł i zamknął ofiarę w lokalu - dodaje policjantka. Napastnik zagroził, że jeśli komukolwiek powie o zdarzeniu wówczas użyje noża. Po kilkunastu minutach oprawca wrócił, oddał telefon i klucze i wyszedł z mieszkania.
Gdy wieczorem pokrzywdzony spotkał się ze znajomymi, wspomniał im o zdarzeniu. Ci jednomyślnie uznali, że należy to zgłosić na policję. - Już następnego dnia podejrzany o rozbój został zatrzymany. Wobec mężczyzny zastosowano tymczasowy areszt na trzy miesiące. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności - kończy Ilona Golec.
mwinnik / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA