Express-Miejski.pl

Protest arbitrów wciąż trwa. Mecze będą sędziować prezesi, działacze, kierownicy albo kibice

W Potworowie mecz B-klasy pomiędzy Piaskiem Potworów a Victorią Dębowiec prowadził prezes gości, a na liniach pomagał mu jeden z kibiców gospodarzy i...zawodnik rezerwowy Piaska. Kontrowersyjnych decyzji nie brakowało

W Potworowie mecz B-klasy pomiędzy Piaskiem Potworów a Victorią Dębowiec prowadził prezes gości, a na liniach pomagał mu jeden z kibiców gospodarzy i...zawodnik rezerwowy Piaska. Kontrowersyjnych decyzji nie brakowało fot.: em24.pl

Sędziowie z Podokręgu Piłki Nożnej w Kłodzku nadal protestują. W najbliższy weekend także nie będą sędziować. Wkrótce mają dołączyć do nich koledzy z okręgu świdnickiego.

Od początku rundy wiosennej kłodzcy sędziowie protestują wobec „braku reakcji ze strony Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej na zgłaszany przez sędziów w sierpniu 2017 roku problem niskich ekwiwalentów sędziowskich”. Zdaniem arbitrów obiecano im rocznie podnoszenie stawek o rewaloryzację, do czego nie doszło.

W środę do protestu dołączyli sędziowie z okręgu świdnickiego. Arbitrzy w związku z bardzo niską podwyżką zaproponowaną przez DZPN (o 2 proc. w sezonie 2018/2019, czyli o wskaźnik inflacji na rok 2018), złożyli urlopowania od 27 kwietnia 2018 roku.

W wyższych ligach (klasa okręgowa, A-klasa) problem z obsadą sędziów rozwiązano obsadzając pojedynki arbitrami z podokręgu wałbrzyskiego i świdnickiego (w miniony weekend jeszcze nie strajkowali). Protest sędziów najbardziej uderzył w zespoły młodzieżowe i drużyny seniorskie występujące w B-klasie. Zgodnie z regulaminem, mimo braku sędziów mecze musiały się odbyć. Obowiązek organizacji osób, które wcielą się w rolę arbitrów, spoczywał na klubach. W Kłodzku w meczach o mistrzostwo klasy okręgowej trampkarza i młodzika w rolę arbitrów wcielili się prezes klubu i kierownik drużyny. W Potworowie mecz B-klasy pomiędzy Piaskiem Potworów a Victorią Dębowiec prowadził prezes gości, a na liniach pomagał mu jeden z kibiców gospodarzy i...zawodnik rezerwowy Piaska. Podobne sytuacje miały miejsce przy okazji innych pojedynków ligowych.

W czwartek we Wrocławiu w siedzibie Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się spotkanie prezesa Andrzeja Padewskiego z przewodniczącymi Kolegiów Sędziów i przewodniczącym KS DZPN w sprawie ekwiwalentów. Prezes DZPN zaproponował od nowego sezonu 2018/2019 podwyżkę w wysokości około 10 zł na każdym poziomie rozgrywkowym, tj. od IV ligi do młodzików dla sędziego i sędziego asystenta.

Propozycja przedstawiona przez prezesa Padewskiego (przedostatnia kolumna) związana z podwyżkami (sezon 2018/2019):

W następnych sezonach wartość ekwiwalentu ma być podwyższana o wskaźnik inflacji podany przez Główny Urząd Statystyczny. Propozycja nie podlegała żadnym negocjacjom. Była wcześniej uzgodniona z prezesami Okręgowych Związków Piłki Nożnej. Jak podają sędziowie, stanowisko prezesa jest rygorystyczne. - Kto nie chce sędziować za te stawki to nie musi, będą w razie braków będą sędziować sędziowie klubowi. Kto nie chce sędziować w tym sezonie może złożyć licencję, a na nowy sezon nie wykupywać nowej. Na wyższe stawki nie ma jakichkolwiek szans. Decyzja należy do każdego sędziego. Arbitrzy z Wrocławia, Legnicy i Jeleniej Góry nie mówili nic o żadnej akcji protestacyjnej – dowiadujemy się z komunikatu przekazanego przez Kolegium Sędziów w Świdnicy.

Konflikt trwa więc nadal  i wszystko wskazuje na to, że weekendowe rozgrywki zespołów młodzieżowych i większości meczów B-klas w podokręgu kłodzkim odbędą się bez sędziów związkowych. W rolę arbitrów po raz kolejny wcielą się zatem prezesi, działacze, kierownicy czy kibice...

ms. / em24.pl / nysa.klodzko.pl

8

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Protest arbitrów wciąż trwa. Mecze będą sędziować prezesi, działacze, kierownicy albo kibice

    2018-04-13 11:24:34

    gość: ~Działacz

    W przyszłym sezonie powinny zastrajkować kluby.PPN,OZPN,DZPN,PZPN, doją kluby aż wydoją i wszyscy pójdą na wagary.

  • 2018-04-13 12:01:54

    gość: ~vbv

    Generalnie teraz nikt ich nie doi - sędziów nie ma to z 100-200 zł w kieszeni zostaje, na dwie skrzynki piwa jest :) :)

  • 2018-04-13 12:48:40

    gość: ~Grojek

    Nie masz wiedzy na temat ile pieniędzy trzeba wpłacić zanim się przystąpi do rozgrywek.Póżniej kary za kartki, kary za obrazę sędziego i dużo , dużo więcej.

  • 2018-04-13 16:02:50

    gość: ~zawodnik działacz

    Popieram sędziów.To nas,jako kluby okradaja z opłat za byle co.Kartki,transfery,licencje itpKluby powinny zareagować i postawić się padewskiemu.

  • 2018-04-13 22:23:00

    gość: ~Kibic

    A kto zapłaci prezesom drużyn za sędziowanie ?

  • 2018-04-14 09:36:31

    gość: ~prezes

    ta cała sytuacja to patologia!!po co kluby mają płacić składki wpisowe starać się o licencję spełniać wszystkie wymogi jak związek robi sobie delikatnie mówiąc jaja. w chwili obecnej uważam że mecz wygra drużyną jutra ma gwizdek i dopiero zacznie się patologia na boiskach. jedynym rozwiązaniem tej sytuacji jest protest wszystkich klubów!!

  • 2018-04-14 10:13:54

    gość: ~Działacz DZA

    Popieram.Moja propozycja jest pismo do Ozpn-u z informacją że jeśli na mecz nie zostaną zapewnieni sędziowie to rezygnujemy z dalszych rozgrywek.Ciekawie się zrobi kiedy będzie końcówka sezonu i spadki i awanse do zrobienia.Wtedy Janusz spod sklepu będzie musiał zdecydować komu wygwizdać awans a komu spadek.Ale Padewski ma gdzieś takie kluby prowincjonalne ,ważne że wpływa na konto związku.Tak jak napisał sędziom w odpowiedzi,że dla niego mogą zrezygnować bo kluby sobie nawet lepiej poradzą bez nich.Także ludziska szable w dłoń.

  • 2018-04-16 16:38:40

    gość: ~RR

    ostatnio dodany post

    @~Działacz DZA

    Bardzo dobry pomysł. Swoją drogą Padewski w jeleniogórskim poszedł krok dalej, wraz z prezesem tamtego OZPN i kazał się sędziom określić czy mają zamiar nadal sędziować czy nie po zaproponowanych podwyżkach. Jak nie to mają złożyć rezygnację i tyle, no jaja.

REKLAMA