9-letni Olek Biliński z Ziębic zmagający się z białaczką zdobył serca tysięcy ludzi. Wczoraj w Ziębickim Centrum Kultury zorganizowano dla niego koncert charytatywny.
Sala pękała w szwach. Przez kilka godzin w sali widowiskowej licytowano upominki, vouchery i wiele innych rzeczy przekazanych na licytację przez ludzi dobrego serca. Wspierając Olka można było jednocześnie stać się posiadaczem chociażby darmowego kursu prawa jazdy, ekskluzywnej biżuterii, alkoholu z wysokiej półki, sprzętu elektronicznego, sukni ślubnej i wielu innych. W międzyczasie na scenie pojawiali się lokalni artyści, dając nieco wytchnienia prowadzącemu licytację Witkowi Wiśniewskiemu. Na scenie zaprezentowali się m.in. wokaliści z Centrum Kształcenia Muzycznego „Hit”, tancerze z klubu tańca „Aktan”, grupa artystyczna z Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz Aneta Leńska i Patrycja Grzelaczyk-Korchan wraz z zespołem „Lewar”.
Na scenie pojawili się również lokalni sportowcy, ale z sukcesami na arenie międzynarodowej – Małgorzata Hałas-Koralewska – paraolimpijka, wielokrotna mistrzyni Polski, Europy i świata w podnoszeniu ciężarów oraz Tadeusz Kruszelnicki – tenisista, paraolimpijczyk, finalista m.in. wielkoszlemowego Australian Open w grze pojedynczej i podwójnej. Oboje osobiście prowadzili licytacje podarowanych przez siebie przedmiotów. W przypadku Hałas-Koralewskiej był to m.in. koszulka, album oraz złoty medal z Międzynarodowej Ligi Wyciskania Sztangi Leżąc, Kruszelnicki przeznaczył na licytację pamiątkowy ręcznik z turnieju Australian Open 2000.
Cały dochód z wczorajszej imprezy zostanie przeznaczony na leczenie 9-letniego Olka, który już po raz trzeci musi stawić czoła ostrej białaczce limfatycznej. Łączna kwota, jaką udało się zebrać podczas licytacji nie jest jeszcze znana. Puszki, do których wrzucano pieniądze zostaną przekazane do fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową” we Wrocławiu, której Olek jest podopiecznym i tam zostaną otwarte.
Sam koncert był częściowym efektem ogromnego zaangażowania mieszkańców Ziębic i nie tylko w akcję pomocy dla 9-latka. Wcześniej na portalu społecznościowym utworzono grupę „Gramy dla Olka”, do której w ciągu kilku dni dołączyło ponad 20 tys. użytkowników. Oprócz niemalże całej lokalnej społeczności do pomocy włączyli się też m.in. znani aktorzy, sportowcy, artyści, muzycy czy dziennikarze. Część z nich wpłaciła środki na leczenie Olka, niektórzy przekazali na licytację różnego rodzaju gadżety, inni na swoich profilach w mediach społecznościowych udostępnili informację o potrzebującym pomocy 9-latku. Mnóstwo voucherów na przeróżne usługi podarowali też lokalni przedsiębiorcy.
Co cieszy najbardziej, to fakt, że w bardzo szybkim tempie wzrasta kwota pieniędzy na koncie fundacji SięPomaga, gdzie od kilku dni można wpłacać datki niezbędne do zakupu bardzo drogiego leku – Blincyto. Dla Olka jest to lek ostatniej szansy. Do 6 lutego trzeba zebrać na ten cel blisko 750 tys. zł. Ponad 80 proc. tej kwoty już jest, a wpłaty od ludzi dobrego serca z całej Polski i zagranicy wpływają na bieżąco. Biorąc pod uwagę też sporą ilość licytacji podczas koncertu trzeba być dobrej myśli i wierzyć, że ogromne zaangażowanie społeczeństwa doda Olkowi sił by po raz trzeci okaże się zwycięzcą w trudnej i nierównej walce z białaczką.
[AKTUALIZACJA 2.02, g. 14.45]: Podczas czwartkowego koncertu w Ziębickim Centrum Kultury zebrano dokładnie 66 605,30 zł!
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA