Dolny Śląsk na pół. Przedstawiciele gmin powiatu i starosta podpisali „Deklarację Sudecką”

Blisko stu samorządowców z południowej części Dolnego Śląska podpisało „Deklarację Sudecką” fot.: mat. prasowe

Włodarze z powiatu ząbkowickiego podpisali „Deklarację Sudecką”. To pierwszy krok, aby biedniejsza strona Dolnego Śląska mogła aktywnie ubiegać się o fundusze unijne.

Pomysłodawcą podzielenia Dolnego Śląska na dwa subregiony w świetle nowej perspektywy dofinansowania unijnego jest Roman Szełemej - prezydent Wałbrzycha. Swój pomysł tłumaczył tym, że za parę lat region wałbrzyski, kłodzki czy jeleniogórski może w ogóle nie być brany pod uwagę przy rozdaniach pieniędzy unijnych. To ze względu na zamożność Legnicy i Wrocławia, które znacząco zawyżają dochód województwa, przez co w unijnych statystykach Dolny Śląsk jest postrzegany jako region bogaty, nie potrzebujący dużego wsparcia z funduszy zewnętrznych.

Szełemej już od dłuższego czasu zwraca uwagę na to, że Dolny Śląsk jest „regionem dwóch prędkości” i biedniejszy subregion sudecki rozwija się dużo wolniej niż zamożniejsza północ województwa – jest tu słabsza infrastruktura, mniej rozwinięty transport, większe bezrobocie, trudniejszy dostęp do edukacji i wiele innych problemów, które dla Wrocławia czy Legnicy są już właściwie historią.

- Jedyną i ostatnią szansą na modernizację i rozwój biedniejszych subregionów jest stworzenie wspólnego programu na wzór Aglomeracji Wałbrzyskiej lub Polski Wschodniej, dzięki czemu możliwe będzie skuteczne ubieganie się o finansowanie projektów z budżetu państwa i Unii Europejskiej - tłumaczy.

Pomysł prezydenta Wałbrzycha spotkał się z aprobatą wszystkich włodarzy, subregionów wałbrzyskiego i jeleniogórskiego. 11 grudnia we Wleniu – niewielkim miasteczku niedaleko Jeleniej Góry niemal stu samorządowców z terenu byłych województw wałbrzyskiego i jeleniogórskiego podpisało „Deklarację Sudecką” – najważniejszy dokument ostatniej dekady dla tej części regionu. Daje on podstawę do rozpoczęcia prac nad stworzeniem wspólnego planu modernizacji i rozwoju, zwanego Strategią Rozwoju Sudety 2030. Dokument ten będzie podstawą do przygotowania specjalnego Programu Operacyjnego dla tej części Dolnego Śląska.

U podstaw tego założenia leży m.in. wola zapewnienia przez samorządy lokalne zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i miejskich, systematyczne doinwestowanie i rozwój sektora rolno-spożywczego opartego o zasady produkcji zdrowej żywności, poprawa infrastruktury, likwidacja zagrożeń ekologicznych, w tym redukcja niskiej emisji, rewitalizacji zabytków jak i tworzenie infrastruktury sprzyjającej rozwojowi usług turystycznych.

Efekty powyższych działań nie będą widoczne z dnia na dzień, lecz w swoim założeniu mają przyczynić się w przyszłości do zapewnienia zrzeszonym samorządom nowego źródła finasowania zewnętrznego pozwalającego na zapewnienie szybszego rozwoju regionu i zmniejszenie dystansu jaki powstał w odniesieniu do regionów bogatszych tj. północy Dolnego Śląska z Wrocławiem na czele.

ms. / em24.pl