Olbrachcice Wielkie (gm. Ząbkowice Śląskie)
Data dodania: 2017-09-07 12:40
Aktualizacja: 2017-09-07 14:40
Strażacy-ochotnicy z Olbrachcic Wielkich podczas prezentacji defibrylatora burmistrzowi Marcinowi Orzeszkowi fot.: UM Ząbkowice Śląskie
Od dwóch miesięcy strażacy-ochotnicy z Olbrachcic Wielkich mają na wyposażeniu swojej jednostki defibrylator Samaritan PAD 350P.
Pieniądze na zakup sprzętu otrzymali od PKN Orlen i gminy Ząbkowice Śląskie. Defibrylator kosztował łącznie 4 tys. 644 zł. z czego 2.5 zł dotacji udało się pozyskać od Fundacji ORLEN Dar Serca. Pozostałą część kwoty dofinansowała gmina Ząbkowice Śląskie. - Mała, ale jakże ważna rzecz. Cieszę się, że w budżecie znaleźliśmy środki na dofinansowanie zakupu defibrylatora, dzięki któremu strażacy-ochotnicy z Olbrachcic Wielkich będą mogli jeszcze lepiej dbać o bezpieczeństwo naszych mieszkańców – mówił Marcin Orzeszek, burmistrz Ząbkowic Śląskich.
Samaritan PAD 350P to poręczny, lekki, zewnętrzny, publiczny defibrylator AED. Urządzenie analizuje rytm serca i podaje impuls defibrylacyjny, pozwalając przywrócić prawidłowy rytm serca u osoby poszkodowanej. Dzięki zaawansowanej analizie rytmu serca – podejmuje decyzję o procesie postępowania ratowniczego i kieruje użytkownikiem przez cały proces, zapewniając osobie poszkodowanej maksimum bezpieczeństwa. W oparciu o natychmiastowy pomiar i technologię, a nie nieraz zawodną intuicję osoby udzielającej pierwszej pomocy - zapewnia szybką i skuteczną pomoc oraz bezpieczny proces ratowania życia.
Ochotnicza Straż Pożarna w Olbrachcicach Wielkich istnieje od 1945 roku. - Została założona przez naszych dziadków, którzy przyjechali tutaj w ramach repatriacji ze Wschodu. Obecnie liczy około czterdziestu członków, w tym szesnastu ratowników. Cały czas się rozwijamy, a pozyskanie defibrylatora jest tego dobrym przykładem – informuje Grzegorz Prokopczuk, prezes OSP Olbrachcice Wielkie. Jednostka w ciągu roku notuje średnio około 20 interwencji.
mwinnik / em24.pl
Strażacy-ochotnicy z Olbrachcic pozyskali nowy defibrylator
2017-09-07 13:56:27
gość: ~Ppp
Z tym że ten defibrylator powinien być widoczny i dostepny dla każdego mieszkańca olbrachcic a nie schowany w strażackiej remizie
2017-09-07 21:54:13
gość: ~OSP
Tak, ale to są dodatkowe koszty. Można do "skrzynki" z defibrylatorem na zewnątrz budynku podłączyć jeszcze system powiadamiania ratowników. Skad na to kasa??
2017-09-08 09:48:05
gość: ~Guziec
Proszę nie przeliczajmy życia ludzkiego na pieniądze. Środki finansowe na pewno sie znajdą :) Jak już zawiśnie AED na ścianie zewnętrznej remizy,tak żeby w razie potrzeby będzie można go podjąć to już będzie petarda.
2017-09-12 08:12:57
gość: ~AGD
@~Guziec
Tylko żeby nie podjął tego jakiś złodziej. Taka okazja
2017-09-12 09:39:47
gość: ~Guziec
ostatnio dodany post
@~AGD
Złodziej...Tylko po co to komu.Jako ozdoba w salonie? To wlaśnie nasze społeczeństwo niewyedukowane w tych sprawach. Tylk w naszych głowach mógł sie narodzić pomysł,żeby ukraść,zniszczyć urzadzenie które może uratowac życie nasze i naszych bliskich.
REKLAMA
REKLAMA