27 sierpnia na boisku w Bobolicach odbyły się tegoroczne dożynki gminy Ząbkowice Śląskie. Nie zabrakło dobrej zabawy i atrakcji.
Imprezę o godz. 14 tradycyjnie rozpoczęła msza święta dziękczynna w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Po godz. 16 nastąpiło uroczyste otwarcie dożynek, a po nim odbyło się misterium chleba i prezentacja wieńców dożynkowych.
Następnie na scenie wystąpiły dzieci z Przedszkola w Szklarach-Hucie z oddziałem w Bobolicach. Miał również miejsce turniej sołtysów. Zgłosiło się do niego osiem sołectw: Braszowice, Bobolice, Jaworek, Kluczowa, Olbrachcice Wielkie, Sadlno, Sieroszów i Tarnów. Sołectwa rywalizowały w trzech konkurencjach.
Pierwszy był „Bieg farmera”. Konkurencja polegała na tym, że dwie osoby z drużyny musiały podnieść i pchać dużą oponę do pachołka i z powrotem. Gdy opona przekroczyła linię mety kobieta dmuchała balon do momentu jego pęknięcia i wtedy zatrzymywano czas.
Kolejna konkurencja to wbijanie gwoździ młotkiem. W rywalizacji brała udział jedna kobieta z każdego sołectwa. Zadaniem uczestniczek było wbicie pięciu gwoździ w jak najkrótszym czasie, do takiego momentu, żeby nie można ich było wyciągnąć. Za każdy krzywo wbity gwóźdź lub taki, który dało się wyciągnąć do czasu doliczano 5 sekund karnych.
Ostatnią konkurencją były „Wyścigi na nartach”. Kobieta i mężczyzna z danego sołectwa musieli przejść na dwuosobowych nartach do pachołka i z powrotem.
We wszystkich konkurencjach liczył się czas. Drużyny dostawały punkty za poszczególne konkurencje, następnie dodano je i wyłoniono zwycięzcę. Najlepsi okazali się przedstawiciele Kluczowej, tuż za nimi uplasowało się sołectwo Tarnów, a trzecią lokatę zajęły Braszowice.
Po godz. 19 odbył się koncert dziecięcego zespołu ludowego „Lasowiaczek”, a po godz. 20 wystąpili Turnioki - zespół folkowo-rockowy. Podczas przygotowań gwiazdy wieczoru odbyła się konkurencja dla publiczności „Wyciskanie Kettla”.Spośród ośmiu osób najlepszy był Krzysztof Balicki, który wycisnął kettla 21 razy, drugie miejsce zajął Tomasz Turyński (17 razy), a na trzecim miejscu uplasowała się jedyna startująca kobieta Elżbieta Wojtaczka (13 razy).
Imprezę zakończyła zabawa taneczna, a w czasie trwania dożynek dodatkowymi atrakcjami były m.in.: wystawa sprzętu rolniczego oraz strefa dla dzieci, gdzie miało miejsce malowanie twarzy, zajęcia plastyczne, dmuchańce oraz konkurencje dla dzieci.
mwinnik / Express-Miejski.pl
Gminne święto plonów w Bobolicach [FOTO]
2017-08-29 17:41:15
gość: ~jana
ostatnio dodany post
Po raz pierwszy było elegancko i pięknie. Msza wspaniała z piękną muzyczną oprawą. Na najważniejszym miejscu: chleb, praca, wieńce. Było bez nerwów i spokojnie, nie jak poprzednio, choć bez orkiestry dętej. Wieńce wspaniałe, tak samo jak kazanie ks. Daniela. Z przyjemnością można było zauważyć ks. Bogdana...Nikt się nie mylił, widać było radość i uśmiech. O wioskach mówiono dużo ciekawych rzeczy. Bardzo fajnie napisany scenariusz; nawet dzieci ze Stolca, które występowały już kilka razy były bardziej "odświętne". Było naturalnie i ładnie, tak jak być powinno. Tak wyglądają prawdziwe dożynki!
REKLAMA
REKLAMA