Pytał dziecko o nazwisko pacjenta. Policja uspokaja: nie ma powodów do obaw

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Policjanci przeszukali pojazd oraz sprawdzili kierowcę, który kilka dni temu zatrzymał się przy drodze i rozmawiał z dzieckiem. Nie ma powodów do obaw.

- Mundurowi sprawdzili kierowcę oraz przeszukali samochód, który opisała kobieta zgłaszająca sprawę. Kontrola nie wykazała żadnych podejrzeń. Na aucie znajduje się napis Autodial, a mężczyzna pochodzi z powiatu kłodzkiego i świadczy usługi, przewożąc pacjentów na dializy, co potwierdził właściciel firmy, z którym funkcjonariusze także przeprowadzili rozmowę – informuje Ilona Golec z ząbkowickiej policji. Zaznacza też, że kierowca nigdy nie został ukarany nawet mandatem karnym.

Mężczyzna nie zaprzeczył, że rozmawiał z dzieckiem, jednak tłumaczył, że pytał je o nazwisko pacjenta. – Nie ma więc powodów do obaw – podsumowuje policjantka.

ms. / em24.pl