Express-Miejski.pl

Radni i wójt podważają argumenty spółki. Mieszkańców czekają jednak podwyżki za wodę i ścieki

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Kamienieccy radni nie przyjęli uchwały w sprawie podwyżek za wodę. Nowe stawki zaczną jednak obowiązywać od początku maja.

Na ostatniej sesji czterech radnych było przeciw zatwierdzeniu nowych taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę na terenie gminy Kamieniec Ząbkowicki. Jedenastu wstrzymało się od głosu, nikt nie głosował za. Wynik głosowania nie jest jednak wiążący. Rada gminy nie ma wpływu na decyzję odnośnie podwyżek, a przyjęcie uchwały czy też jej odrzucenie jest tylko wyrażeniem opinii.

O tym, czy podwyżki wejdą w życie czy nie, decyduje tak naprawdę dostawca wody oraz organ wykonawczy gminy, czyli w tym przypadku wójt. To przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne, a więc ZWiK Nowa Ruda przedkłada włodarzowi gminy nowe stawki i wnioskuje o ich zatwierdzenie.

Szef gminy ma za zadanie sprawdzić czy projektowane taryfy (i plan) zostały opracowane zgodnie z przepisami oraz zweryfikować koszty związane ze świadczeniem usług poniesionych w poprzednim roku obrachunkowym przez zakład wodociągowo-kanalizacyjny, a także kosztów wynikających z planowanych wydatków inwestycyjnych. Jeśli dokumenty są zgodne, wójt zatwierdza wniosek dostawcy wody i o to samo zwraca się do rady gminy. Radni przyjmując bądź też odrzucając projekt uchwały wyrażają tylko opinię w całej sprawie, nie mając wpływu na ewentualne podwyżki.

Spore podwyżki

Od maja mieszkańcy gminy Kamieniec Ząbkowicki za zużyty metr sześcienny wody będą płacić więcej o ponad 13.3 proc. Aktualne stawki to kwota 4.72 zł brutto za zużyty metr sześcienny, po podwyżkach będzie to kwota 5.35 zł brutto. Wzrośnie też opłata za ścieki. W tej chwili cena za metr sześcienny wynosi 5.40 zł brutto (w tej kwocie znajduje sie już dopłata w wysokości 0.45 gr przez gminę) po podwyżkach będzie to kwota 5.65 zł brutto (gmina również będzie dopłacała 0.45 gr).

Argumenty spółki nie przekonują radnych i wójta

- Spotkanie, które odbyło się na komisji z prezesem zakładu wodociągów i kanalizacji dało mi do myślenia. Czy jest to początek regularnego podnoszenia ceny za wodę i ścieki? Czy ma to związek z inwestycjami na terenie innych gmin i zaciągniętym kredytem na kwotę dziewięciu milionów złotych? - pytał radny Dominik Krekora.

Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Nowej Rudzie podwyżkę motywował tym, iż poszczególni udziałowcy (gmina miejska i gmina wiejska Nowa Ruda - przyp. red.) podnieśli podatki od budynków i budowli do 2 proc., przez co utrzymanie obiektów należących do ZWiK będzie w tej gminie droższe. To tłumaczenie nie przekonywało jednak radnych i wójta.

- Nie chce mi się wierzyć, że to główny powód podwyżek. Według mnie jest to przygotowywanie wszystkich odbiorców do regularnych podwyżek cen w najbliższym czasie. Nie oszukujmy się, dziewięciomilionowy kredyt ktoś musi spłacić. Gmina miejska Nowa Ruda i gmina wiejska Nowa Ruda podniosły podatek i w prezencie otrzymują pieniądze na inwestycje na ich terenie, a płacić za to będziemy my - mówił radny Dominik Krekora.

W podobnym tonie wypowiedział się wójt Marcin Czerniec, który zaznaczał, że rada gminy w ubiegłych kadencjach wspólnie z wójtem mocno akcentowała istotną pozycję kamienieckiej gminy w spółce. - Ta sytuacja zmieniła się z końcem kadencji 2010-2014. W nowych uwarunkowaniach, w których to rada gminy Kamieniec Ząbkowicki w opozycyjnej większości wskazywała, że rola wójta powinna być mniejsza, zmieniać zaczęła się sytuacja na obszarze spółki. W mojej ocenie umniejszanie znaczenia tego ważnego wydarzenia, nie mówienie o nim, jest w pewnym stopniu zakrywaniem ogólnego tematu związanego z podwyżkami wody i ścieków, które są faktem już w tym dokumencie - wyjaśniał wójt.

Szef kamienieckiej gminy nawiązywał także do sprytnej zagrywki noworudzkich włodarzy, którzy wykorzystali swoje możliwości i swoje interesy, zabezpieczając kosztem innych udziałowców pieniądze na inwestycje.

- Udział kamienieckiego samorządu spółce wynosi aktualnie 25. proc. Nasz udział przekłada się na określone środki finansowe i niestety będzie pracował głównie dla innych gmin - zaznaczał Czerniec. Wójt wspominał także, że w ostatnich latach na terenie miasta Nowa Ruda i całej gminy spółka regularnie dokonywała remontów i to na znacznie większą skalę niż chociażby w gminie Bardo czy gminie Kamieniec Ząbkowicki. - Wskazywanie, że temat związany z podwyżką podatków jest okolicznością wskazującą na podwyżkę cen i to jest mojej ocenie bardzo wątpliwy - reasumował szef kamienieckiej gminy.

mwinnik / Express-Miejski.pl

2

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Radni i wójt podważają argumenty spółki. Mieszkańców czekają jednak podwyżki za wodę i ścieki

    2017-04-10 19:16:02

    gość: ~Autor

    Ja pamiętam jak wójt obiecywał gdy wygra wybory to w Kmieńcu powstanie zakład niezależny od spółki Ńowa Ruda a wtedy woda dla mieszkańców będzie tańsza.

  • 2017-04-20 16:29:14

    gość: ~radny

    ostatnio dodany post

    czerniec smutne jest to co ty mówisz z tym głupkiem z goleniowa stara śpiewka jakie inwestycje są robione na ich terenie czyli w Nowej Rudzie podaj przykłady bo wiemy że w Kamieńcu dużo zrobiono lepiej dotuj do wody bo wyjedziesz na taczce z siwym przydupasem.



    tor

REKLAMA