Express-Miejski.pl

Co słychać w klubach? Trwają przygotowania do rundy rewanżowej

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Niezbyt optymistycznie wygląda sytuacja złotostockiej Unii. Ambitne plany związane z utrzymaniem ma Tarnovia Tarnów i Inter Ożary. Trwają piłkarskie przygotowania.

Pierwszy sparing mają za sobą seniorzy złotostockiej Unii. Biało-niebiescy przegrali ze Skałkami Stolec, dla których też był to pierwszy mecz kontrolny. Batalia zakończyła się rezultatem 7:4 dla lidera A-klasy. Dodatkowo Skałki do meczu przystąpiły bez nominalnego bramkarza, a w bramce z konieczności stanął Damian Iwanicki. Warto zaznaczyć, że tydzień wcześniej stolczanie mieli zmierzyć sie z LKS Bystrzycą Górną, jednak w ostatniej chwili odwołali sparing ze względu na braki kadrowe.

Rozbita Unia

Eksperymentalny skład do gry desygnował nowy trener złotostoczan - Artur Oczkoś. W linii obrony zagrał m.in. Markowski i Faron, nominalni pomocnicy. Obok nich ze składu z rundy jesiennej byli jeszcze Gołuszko, Dudzic i Trepka. Jedenastkę uzupełnili juniorzy i gracze testowani. Jednym z nich był Paweł Rak, który zdobył dwa gole. W rundzie jesiennej bronił on barw B-klasowego LKS Gilów. Po jednym trafieniu dorzucili Dudzic i Trepka, który skutecznie wykorzystał rzut karny. Dla Skałek strzelali: Kupiec, Prokop x2, Zalot, Wiśniewski Krocz oraz Dominik.

Biorąc pod uwagę, że Markowski i Dudzic zaliczyli kilka jednostek treningowych w innych klubach, a Trepka jest łączony z ciepłowodzką Ślężą, nie mozna wykluczać, że w rundzie wiosennej cała trójka zmieni przynależność klubową. Z ząbkowickim Orłem od dłuższego czasu trenuje też Maciej Michalski, a dotychczasowi bramkarze pierwszej drużyny - Daniel Gurbała i Bartłomiej Gawdanowicz nie podjęli jeszcze decyzji odnośnie swojej przyszłości. Biorąc pod uwagę te okoliczności, a także nienajlepszą frekwencję na treningach wydaje się, że przed Unią najcięższa runda w ciągu ostatnich kilku lat. Wszystko wskazuje na to, że zespół, który przed sezonem miał walczyć o awans do IV ligi, będzie bronił się przed spadkiem.

Tarnovia o utrzymanie

Do sezonu ambitnie przygotowuje się Tarnovia Tarnów. Tarnowianie trenują pod okiem Waldemara Tomaszewicza, który objął zespół w przerwie zimowej. Tarnovia bardzo szybko rozpoczęła treningi i jest już po trzech meczach kontrolnych, w których wygrała 7:4 z juniorami ząbkowickiego Orła, przegrała 2:3 z Iskrą Jaszkowa Dolna (klasa okręgowa) i 0:5 z KS Polanicą-Zdrój. Do tego ostatniego meczu gracze Tomaszewicza przystąpili w zaledwie dziesięcioosobowym zestawieniu, a mimo to do 60. minuty udanie stawiali opór rywalom. Gra w osłabieniu przez całe spotkanie przyniosła bolesne skutki w końcowych fragmentach meczu, kiedy to ekipa z Polanicy-Zdroju zdobyła pięć bramek. Warto zaznaczyć, że przy stanie 0:2 rzutu karnego na gola nie zdołał zamienić Grzegorz Rychter.

Rychter to jedno z kilku wzmocnień Tarnovii. Oprócz niego do drużyny definitywnie dołączyli Daniel Zabrzeński i Patryk Rosikoń. Cała trójka występowała dotychczas w Zamku Kamieniec Ząbkowicki. Dodatkowo w barwach Tarnovii na wiosnę ujrzymy także Tomasza Moszumańskiego (wypożyczenie z Polonii Ząbkowice Śląskie) i Michała Barteckiego (wypożyczenie z Orła Ząbkowice Śląskie).

Głównym celem Tarnovii na rundę wiosenną jest wygranie jak największej liczby spotkań i walka o utrzymanie. Aktualnie sytuacja w tabeli tarnowian jest fatalna. Mają oni na swoim koncie zero punktów i do przedostatniego Interu Ożary tracą sporo, bo aż siedem oczek. Dopóki piłka w grze wszystko może się jednak zdarzyć.

Bardzki Inter?

Niewykluczone, że wiosną w barwach Interu zobaczymy aż czterech graczy, którzy jeszcze nie tak dawno grali w Unii Bardo. Do zespołu po półrocznym pobycie w Cisie Brzeźnica wróci najprawdopodobniej Damian Bieńko, a do gry przymierzani są także Kamil Witek i Mirosław Włodarczyk. W zespole z Ożar całą rundę jesienną spędził czwarty były gracz Unii Mateusz Ferenc. Przyjście do drużyny Włodarczyka byłoby szczególnym wzmocnieniem Interu. Doświadczony obrońca w rundzie jesiennej zaliczył kilkaset minut na czwartoligowych boiskach, a w barwach Interu zdobył już nawet pierwszego gola. W sparingu Inter okazał się lepszy od Perły Płonica i wygrał 3:1 (dwa pozostałe gole strzelili: Babiec oraz Górski). Na ostatniej prostej wydaje się być także transfer Pawła Moszumańskiego. To gracz z przeszłością w szkołce Zagłębia Lubin, a ostatni sezon spędził w ząbkowickiej Polonii.

W Ożarach problemem jest jednak pozycja bramkarza. Już w końcówce rundy jesiennej w ekipie dowodzonej przez Przemysława Gajka brakowało nominalnego golkipera i między słupkami z konieczności musiał bronić zawodnik z pola. W ostatnim sparingu w bramce Interu gościnnie wystąpił Piotr Gembara - długoletni gracz ekipy z Ożar, który teraz jednak występuje w IV-ligowej Unii Bardo.

Po rundzie jesiennej Inter ma na swoim koncie siedem oczek i zajmuje przedostatnie miejsce. Traci dwa do dwunastego Kolibera Uciechów i pięć do jedenastego Orła Piława Dolna.

Co w innych drużynach?

Do sezonu intensywnie przygotowuje się ząbkowicki Orzeł. Tomasz Masłowski ma do dyspozycji na treningach 20-23 zawodników. W miniony weekend biało-niebiescy po dwóch golach Dawida Kuriaty i bramce Karola Zalewskiego zremisowali 3:3 z Lechią Dzierżoniów. Wcześniej pokonali 4:1 Strzeliniankę Strzelin. Z zespołem trenuje dwóch Ukraińców, a także Remigiusz Kowerko (dotychczas Niemczanka Niemcza), Paweł Dudzic i Maciej Michalski (obaj Unia Złoty Stok) czy Jan Seniuk (Spartakus Byczeń). Klub opuścił Szymon Krocz, który będzie próbował swoich sił w Górniku Zabrze.

Dwa sparingi rozegrała też IV-ligowa Unia Bardo. Ekipa Tomasza Zielińskiego zremisowała 2:2 ze Spartą Paczków i 4:4 z FC Academy Wrocław (Centralna Liga Juniorów). W zespole z Barda trenuje m.in. Marcin Gerlach, który rundę jesienną spędził w ciepłowodzkiej Ślęży, a wcześniej bronił barw ząbkowickiego Orła.

Po pierwszym meczu kontrolnym jest Ślęża Ciepłowody, która uległa 2:3 grającej w klasie okręgowej Victorii Tuszyn. Gole dla Ślęży zdobyli Seweryn Raszpla i testowany Krzysztof Trepka.

Trzeciej porażki w czwartym testmeczu doznał Zamek Kamieniec Ząbkowicki. Gracze Arkadiusza Albrechta ulegli 0:3 IV-ligowej Bielawiance Bielawa. W zespole z Kamieńca Ząbkowickiego na wiosnę ujrzymy m.in. Marcina Margasińskiego, Rafała Rorata czy Marka Postawę. Cała trójka ma za sobą przeszłość w klubach występujących w wyższych ligach. Do drużyny na pewno nie dołączy zaś Krzysztof Pietrzykowski, który prawdopodobnie swoją przygodę z piłką będzie kontynuował w bardzkiej Unii.

W weekend drugi mecz kontrolny rozegrają piłkarze ząbkowickiej Polonii. Zawodnicy trenują trzy razy w tygodniu. Ich najbliższym rywalem będzie B-klasowa Perła Płonica, o ile boisko będzie nadawało się do gry w piłkę. W pierwszym sparingu gracze Bogumiła Sikorskiego ulegli 3:6 drużynie LKS Gilów. Trzy gole dla ząbkowiczan zdobył Patryk Stanuch.

sm. / Express-Miejski.pl

1

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Co słychać w klubach? Trwają przygotowania do rundy rewanżowej

    2017-02-21 23:26:47

    sm. / Express-Miejski.pl

    Niezbyt optymistycznie wygląda sytuacja złotostockiej Unii. Ambitne plany związane z utrzymaniem ma Tarnovia Tarnów i Inter Ożary. Trwają piłkarskie przygotowania.

  • 2017-02-23 10:15:20

    gość: ~Micky

    ostatnio dodany post

    Brawo Szymon K. :-)

REKLAMA