Express-Miejski.pl

Bogactwo, które nie cieszy. Ranking najbogatszych i najbiedniejszych. Jak wypadły gminy z powiatu?

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Portal Serwis Samorządowy opublikował ranking najbogatszych i najbiedniejszych gmin w Polsce. Wśród gmin powiatu ząbkowickiego liderują Ciepłowody.

Ministerstwo Finansów co roku publikuje wskaźniki dochodów podatkowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca dla poszczególnych gmin (wskaźnik G). Stanowi to podstawę do obliczenia tzw. janosikowego, zarówno dla jego beneficjentów, jak i płatników. Podstawą wyliczeń resortu finansów na 2017 r. były dane o finansach gmin za 2015 rok. Wskaźnik gminny Gg, który odzwierciedla dochód podatkowy na jednego mieszkańca dla wszystkich gmin w kraju, oszacowano w tym roku na 1 596,67 zł.

Dochody powyżej średniej uzyskało 449 gmin (na 2478), w niektórych przypadkach znacznie przekraczając wskaźnik Gg. Rekordzistą pod tym względem jest gmina wiejska Kleszczów, która osiągnęła najwyższe wpływy z podatków. Na jednego mieszkańca przypadło tam ponad 34.8 tys. zł. Wśród gmin na Dolnym Śląsku najwyżej sklasyfikowano gminę Polkowice, gdzie wpływy z podatków w przeliczeniu na jednego mieszkańca to ponad 6.1 tys. zł.

Wśród gmin powiatu ząbkowickiego po raz kolejny najwyżej została sklasyfikowana gmina Ciepłowody, która zajęła 408 lokatę. Dochód z podatków na głowę wyniósł tam 1642.74 zł. Samorząd od kilku lat regularnie zajmuje miejsca w okolicach krajowej średniej i choć niewątpliwie jest to sukces wizerunkowy, to jak tłumaczy Łukasz Białkowski w praktyce wysoki wskaźnik G znacznie bardziej szkodzi niż pomaga. – W przypadku starania się o dofinansowanie w Urzędzie Marszałkowskim niemalże zawsze uzyskujemy mniejszą ilość punktów, bo wg wskaźnika jesteśmy bogatą gminą. Jest nam przez to ciężej pozyskać środki zewnętrzne, choć w rzeczywistości wcale nie jesteśmy „krainą mlekiem i miodem płynącą,” Niejednokrotnie zwracaliśmy się do marszałka, aby wskaźnik ten nie był brany pod uwagę podczas przyznawania dotacji, bo choć nasze wnioski pod względem merytorycznym są zawsze wysoko oceniane to trafiają na listę rezerwową, a główną przyczyną jest właśnie wysoki dochód – tłumaczy szef gminy Ciepłowody i przytacza przykład z wnioskiem o meliorację. Ze środków zewnętrznych była możliwość uzyskania wysokiego wsparcia na tę inwestycję, ale wysoki wskaźnik G przekreślił szansę ciepłowodzkiego magistratu na uzyskanie pieniędzy z zewnątrz.

Na 618 miejscu w rankingu znalazła się gmina Ząbkowice Śląskie, gdzie dochód z podatków „per capita” wyniósł 1463.25 zł. 844 lokata przypadła kamienieckiemu samorządowi z kwotą 1334.51 zł, a na 1046 pozycji znalazła się gmina Bardo (1233.26 zł). Gmina Stoszowice znalazła się w rankingu na 1224 miejscu ze wskaźnikiem G na poziomie 1147.37 zł, 1582 lokatę zajęła gmina Złoty Stok, gdzie średni dochód z podatków na jednego mieszkańca w 2015 roku wyniósł 1014.18 zł. Podobnie jak w ubiegłym roku klasyfikację gmin powiatu ząbkowickiego zamyka gmina Ziębice, która w ogólnopolskim rankingu zajęła dopiero 1647 miejsce, a dochód z podatków „per capita” wyniósł tam 992.31 zł.

sm. / Express-Miejski.pl

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA