Wyremontowali kolejny odcinek drogi wojewódzkiej w gminie Ziębice fot.: sołectwo Wadochowice / AR - ziebice.info
Dobiegł końca remont drogi wojewódzkiej nr 395 na odcinku Wadochowice (od mostu w kierunku Raczyc) przez Brukalice do Henrykowa.
Prace remontowe tego odcinka na długości ponad 1.2 km rozpoczęły się w połowie września. Ich celem było wzmocnienie konstrukcji jezdni oraz doprowadzenie jej w miarę możliwości do szerokości sześciu metrów. Ponadto, wykonane zostały chodniki przy przystankach w Wadochowicach i Brukalicach oraz 1,5-metrowe pobocze na odcinku Wadochowice – Brukalice, którego dotychczas nie było. Ostateczny odbiór drogi przez inwestora – Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu – nastąpił 19 grudnia. Wykonawcą remontu była firma Strabag, a my końcem września informowaliśmy o utrudnieniach w artykule pt. Nie jesteś mieszkańcem Brukalic? Za wjazd do wsi możesz otrzymać mandat.
Była to już druga w tym roku inwestycja na drodze nr 395 w tej części gminy Ziębice. W kwietniu wyremontowano inny jej fragment (o długości 1,65 km) na odcinku Kazanów (gm. Strzelin) – Wadochowice (wjazd do miejscowości od strony Kazanowa).
Pominięte Wadochowice
Podczas prac remontowych na drodze wojewódzkiej nr 395 Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu pominęła Wadochowice. Jaki był tego powód?
– Na skrzyżowaniu drogi 395 z drogą polną na wysokości cmentarza w Wadochowicach występuje problem ze spływającym po ulewnych deszczach błotem – mówi Jan Przyszlakiewicz, sołtys Wadochowic. – Wiosną tego roku, kiedy DSDiK remontowała fragment drogi od strony Kazanowa, wskazywano na konieczność uporządkowania tej gminnej drogi. Gmina pierwotnie miała na ten cel zabezpieczone środki, ale przeniesiono je na budowę boiska przy szkole w Henrykowie – dodaje. W związku z tym remont drogi wojewódzkiej nie został wykonany.
Wśród mieszkańców pojawiły się sugestie, aby oprócz wykonanych prac zainstalowano również oświetlenie na przystankach w Wadochowicach i Brukalicach. Brakuje też poszerzonych poboczy lub zatoczek dla wsiadających i wysiadających z autobusów jadących w kierunku Ziębic. Jak podkreślaja mieszkańcy gminy, to ważne szczególnie jesienią i zimą, zwłaszcza że z przystanków korzystają dzieci jadące do szkół.
sm. / Express-Miejski.pl / ziebice.info
REKLAMA
REKLAMA