Express-Miejski.pl

Buczko ponownie najlepszy na świecie!

Jarosław Buczko wzniósł nad siebie 197.5 kg i zdobył mistrzostwo świata!

Jarosław Buczko wzniósł nad siebie 197.5 kg i zdobył mistrzostwo świata! fot.: em24.pl

Przed rokiem w maju triumfował w mistrzostwach świata na Ukrainie, teraz powtórzył ten sukces w Niemczech. Nie ma mocnych na Jarosława Buczko w wyciskaniu sztangi leżąc.

24-latek z Sieroszowa okazał się najlepszy w kategorii seniorów do 90 kg. Reprezentant powiatu ząbkowickiego wzniósł nad siebie sztangę z ciężarem 197,5 kg i jak się okazało, taki wynik okazał się wystarczający do zdobycia złotego medalu. Pozostałe dwa miejsca na podium również zajęli Polacy – wicemistrzem świata został Patryk Kozieł  z Bystrzycy Kłodzkiej, a trzecia pozycja przypadła Adrianowi Kopania z Zalesia. Zawody odbyły się 6 października w niemieckim Herzberg.

 - Zwycięstwo na pewno cieszy, ale po samych zawodach pozostał mały niedosyt. Wynik, który dał mi pierwszą lokatę uważam za bardzo średni, gdyż treningowo „na komendy” wznosiłem znacznie większe ciężary, bez problemu powyżej 200 kg.  Nie był to jednak mój dzień, dałem z siebie tyle, ile tego dnia było możliwe. Ostatecznie miałem trochę szczęścia – wygrałem kategorię dzięki temu, że jestem lżejszy od Patryka. Niemniej jednak to kolejny ważny tytuł w mojej kolekcji – powiedział po zawodach przeziębiony, ale szczęśliwy Buczko.

Sportowiec był pod wrażeniem organizacji zawodów. W rozmowie z nami nawiązał do ostatnich zawodów w Pradze, w których „uczestniczył” w ubiegłym tygodniu. Wówczas nie dane było mu podnieść sztangi, ponieważ spóźnił się na swoją próbę! – Tam sprawę zawalili organizatorzy, którzy połączyli kilka kategorii i nie poinformowali o tym zawodników. W Niemczech wszystko było już jednak tak, jak należy. Sędziowanie uczciwe i zgodne, stosownie długie przytrzymanie sztangi na klatce – przynajmniej w mojej kategorii tak to wyglądało. Miłym zaskoczeniem był też wieczorny „bankiet” dla zawodników i uroczyste wręczenie medali - super sprawa – podkreśla Buczko.

24-latek po zwycięstwie w mistrzostwach świata nie ma jednak czasu na odpoczynek. Już za trzy tygodnie Jarka czekają mistrzostwa Europy na Ukrainie. – Tam już będzie o wiele wyższy wynik, obiecuję – zapewnia mistrz. Trzymamy kciuki i gratulujemy sukcesu!

sm. / Express-Miejski.pl

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA