Wyjątkowy festiwal teatralny „Mezalians” w Kamieńcu Ząbkowickim dobiegł końca fot.: https://www.facebook.com/festiwalmezalians/
Kilka dni dobrej zabawy, mnóstwo spektakli teatralnych i warsztaty artystyczne to tylko część z wielu atrakcji, jakie towarzyszyły uczestnikom festiwalu teatralnego.
Przez cztery dni - od 18 do 22 sierpnia - na mieszkańców Kamieńca Ząbkowickiego i gości czekał ogrom atrakcji związanych z festiwalem teatranym „Mezalians” organizowanym w ramach Wrocław 2016 - Europejska Stolica Kultury. Imprezę oficjalnie rozpoczęła teatralna parada ulicami miejsowości.
Każdego dnia od samego rana na wszystkich chętnych czekały warsztaty teatralne, taneczne, plastyczne, cyrkowe czy samoobrony. W ich trakcie, wszyscy obecni: młodsi i starsi, uczestnicy i moderatorzy, wzajemnie obdarzali się swoimi talentami, pomysłami, inwencją i wizjami tego, co piękne, interesujące czy warte przekazania innym osobom.
Popołudniami odbywały się spektakle niezależnych grup teatralnych z całej Polski. Oprócz grup z innych miast występowali także mieszkańcy Kamieńca Ząbkowickiego i okolic.
W niedzielę kilkudniowa impreza dobiegła końca. Ze względu na niesprzyjającą wydarzenia zostały przeniesione do Czerwonego Kościółka oraz do hali sportowej. W kościółku trwał kamieniecki jarmark, gdzie oprócz występów lokalnych zespołów można było skosztować domowego ciasta i podziwiać ciekawe rękodzieła. Odbył się tam również występ Teatru Tańca „EGO VU” i innych artystów, w tym grającego na perkusji Piotra Iwanowa.
W hali sportowej miały zaś miejsce popisy artystów i etiudy teatralne. Teatr „Most” dał spektakl pt. „Sen marudy”. Teatr „Czerwona Walizka” przedstawieniem „Toy Toy Circus Show” zabawiał dziecięcą widownię, podobnie jak Klaun Rufi Rafi. Koncertowały także zespoły ludowe „Ożaranki” i Starczowianie”, grupa muzyczno-wokalna z Byczenia i młody wokalista Dawid Cekiera. Odbyły się ponadto warsztaty kreatywności polegające na tworzeniu kukiełek z drewnianych łyżek. Było absolutnie niekonwencjonalnie, nieszablonowo i niestereotypowo. Dzieci, młodzież i dorośli mieli przez kilka godzin prawdziwe morze propozycji ciekawych spotkań, prezentacji i doskonałej rozrywki.
W końcu nadszedł jednakczas pożegnań. Wójt Marcin Czerniec podziękował artystom. Listy i upominki z rąk gospodarza kamienieckiej gminy otrzymali Francois Monnet i Jacek Hałas. Kamienieckiemu samorządowi na ręce wójta podziękowania złożyła dyrektor festiwalu Alicja Brudło.
- Mamy nadzieję, że „Mezalians” będzie nie tylko niezapomnianym wspomnieniem, ale też źródłem kolejnych pomysłów. Będziemy je realizować w Kamieńcu Ząbkowickim – razem. W ten sposób uczynimy naszą Gminę bogatszą w dobre relacje między mieszkańcami i jeszcze bardziej gościnną dla przybywających do nas osób - czytamy na stronie kamienieckiego urzędu gminy.
sm. / Express-Miejski.pl / UG Kamieniec Ząbkowicki
REKLAMA
REKLAMA